KryptoZoo
Witaj w KryptoZoo, serwisie poświęconym w całości kryptozoologii, czyli dziedzinie zajmującej się zbieraniem informacji na temat nieznanych nauce i niezbadanych gatunków zwierząt. Tutaj dowiesz się, czym naprawdę są zwierzęta pokroju Chupacabry czy Yeti, a także... które z nich faktycznie istnieją. Podstawowe informacje o kryptozoologii w pigułce znajdziesz tutaj.
Czy Telewizja Discovery wyrządza szkodę kryptozoologii?
(dodano: 05 May 2015, 01:40)

Discovery Channel


Mass-media to miecz o dwóch ostrzach, a powierzona odpowiednim dłoniom dezinformacja może stać się potężną bronią. Po wielu latach polowań na te stworzenia, ich audycjom dokumentalnym nie udało się odpowiedzieć na najważniejsze z pytań: czy one istnieją?

"Dokumenty" telewizji Discovery poświęcone polowaniu na potwory stanowią dzieło spekulatywnej fikcji naukowej. Takie pseudonaukowe audycje to dla nich chleb powszedni, niestety jednak, w sposób zamierzony wprowadzają one widzów w błąd.

Czytaj więcej
Komentarze | Napisz komentarz
 

Wyprawa badawcza Wojciecha Bobilewicza
(dodano: 28 Apr 2015, 15:20)

Mokele Mbembe - ilustracja autorstwa Philippe Coudray. Zamieszczona została tu ona dzięki jego uprzejmości, za jego zgodą. Philippe Coudray jest grafikiem i ilustratorem, zaś stworzone przez niego ilustracje można znaleźć w książce Guide des animaux cachés. Więcej o autorze na jego stronie internetowej: philippe-coudray.com


Przekazujemy ogłoszenie od badacza i podróżnika Wojciecha Bobilewicza:

Poszukuję współtowarzyszy na wyprawę badawczo-poszukiwawczą do południowego Kamerunu śladami legendarnego Mokele-mbembe. Pierwszy planowany termin wyjazdu (uzależniony od sytuacji finansowej) to listopad bieżącego roku. Wyjazd na dłuższy termin (czyli zdecydowanie nie kilka dni czy tygodni). W celu uzyskania bliższych i bardziej szczegółowych informacji proszę o kontakt na mail wbobilewicz {at} gmail.com i/lub o przeczytanie materiału na stronie mokele-mbembe-search.com

Czytaj więcej
Komentarze | Napisz komentarz
 

Niedorzeczności kryptozoologii
(dodano: 05 Mar 2015, 02:13)

Pterodaktyl


Nick Redfern: Kilka słów wyjaśnienia, zanim ktokolwiek zacznie narzekać lub wygłaszać tyrady - tytuł tego artykułu zdecydowanie nie jest atakiem na kryptozoologię. Jest to dziedzina, którą bez cienia wątpliwości jestem szczególnie zafascynowany - a fascynacja ogarnęła mnie odkąd po raz pierwszy pojechałem na wycieczkę do Loch Ness w Szkocji, gdy miałem sześć lat. Przestańcie więc kłapać paszczami, zanim w ogóle zaczniecie.

Jeśli chodzi o niedorzeczności, krążą one wokół aspektów zjawiska, które nie są nigdzie wystarczająco dokładnie określone, i które doprowadziły mnie do stwierdzenia, że wiele spośród tak zwanych kryptyd zamieszkujących naszą planetę to tak naprawdę rzeczy, które powinny być badane przez ludzi posiadających głęboką wiedzę o świecie zjawisk paranormalnych, nadprzyrodzonych oraz okultyzmu, nie tylko o zoologii lub kryptozoologii.


Czytaj więcej
Komentarze | Napisz komentarz
 

Żywe pterodaktyle
(dodano: 24 Feb 2015, 23:15)

Pterodaktyl


"Jest wielki, wielki, naprawdę bardzo duży" - tak pilot John Bouker opisywał gigantycznego ptaka o rozmiarach małego samolotu, którego oraz kilku innych pilotów widzieli nad południowo-wschodnią Alaską w październiku 2002 roku. Według gazety Anchorage Daily News w wydaniu z 15 października tamtego roku, Bouker początkowo podchodził sceptycznie do doniesień o ogromnych ptakach. Później on oraz pasażerowie jego samolotu zobaczyli je na własne oczy. Naukowcy do teraz nie są pewni, co tak naprawdę zaobserwował Bouker i inni piloci.

Takie obserwacje nie są tak rzadkie, jak mogłoby się wydawać. Były zgłaszane z wielu miejsc, począwszy od czasów starożytnych aż po dzień dzisiejszy. Obserwacje są różne. Niektóre z gigantów przypominają znane ptaki, jak na przykład orły, choć o niewyobrażalnych rozmiarach. Inne wyglądają jak dawno wymarłe pterodaktyle lub pteranodony.

Czy mogą istnieć żywe dinozaury? David Hatcher Childress, jest przekonany że tak. Uważa wręcz, że pteranodony mogą stanowić wyjaśnienie dla innych tajemniczych stworzeń - chupacabr...

Czytaj więcej
Komentarze | Napisz komentarz
 

Glawackus z Glastonbury
(dodano: 24 Dec 2014, 03:49)

Glawackus mapka


To stworzenie "nocą wydawało mrożące krew w żyłach okrzyki". Świadkowie, którym dane było je zobaczyć, opisywali stwora jako dużego psa o kocim pysku. W okolicy znajdowano martwe lub okaleczone psy, jak również kozy i owce.

Tak narodziła się legenda o Glawackusie z Glastonbury.

W środku mroźnej, śnieżnej zimy 1939 roku gazeta The Hartford Courant opublikowała artykuł o wyprawie myśliwskiej, która wyruszyła w głąb lasów Glastonbury w poszukiwaniu potwora. Gazeta wydrukowała mapę ukazującą trzy duże obszary, w których polowano na Glawackusa, oraz miejsca nazwane "Glawackiana" - czyli okolice, w których znajdowano martwe lub okaleczone psy i inne domowe zwierzęta; obszary w których słyszano wycie Glawackusa, a także miejsca, w których go widziano lub gdzie "psy coś wyśledziły".

Czytaj więcej
Komentarze | Napisz komentarz