KryptoZoo
Witaj w KryptoZoo, serwisie poświęconym w całości kryptozoologii, czyli dziedzinie zajmującej się zbieraniem informacji na temat nieznanych nauce i niezbadanych gatunków zwierząt. Tutaj dowiesz się, czym naprawdę są zwierzęta pokroju Chupacabry czy Yeti, a także... które z nich faktycznie istnieją. Podstawowe informacje o kryptozoologii w pigułce znajdziesz tutaj.
Poszukiwania węża morskiego u wybrzeży Alaski
(dodano: 15 Aug 2011, 01:05)



Nagranie video sporządzone u wybrzeży Alaski w 2009 roku zawiera coś, co jak sądzą niektórzy stanowi mocny dowód na istnienie węża morskiego. Film został zbadany przez braci Jonathana i Andy'ego Hillstrandów, kapitanów kutra rybackiego, którzy wystąpili w programie telewizyjnym "Deadliest Catch" emitowanym na kanale Discovery, którego głównym celem stało się poszukiwanie bestii.

Hillstrandowie poszukiwali zamieszkującego okolicę węża morskiego zwanego Caddy, który przypuszczalnie zamieszkuje zimne wody u wybrzeży Kolumbii Brytyjskiej. Niektórzy sądzą, że stworzenie jest reliktem z epoki dinozaurów, które posiada owczą, końską lub wielbłądzią głowę, oraz wielkie, skierowane do przodu oczy, i być może również małe uszy lub rogi.

Czytaj więcej
Komentarze | Napisz komentarz
 

Video z Bigfootem R. Krydera - materiał źródłowy
(dodano: 01 Jul 2011, 06:06)

Robert Kryder, autor nagrania z Wielką Stopą z 1995 roku, po latach otworzył archiwa (i usta). W trzyczęściowym "making of" przedstawia dokładną historię tego, co działo się z filmem od momentu nakręcenia, aż do opublikowania - włączając w to oryginalny, nieprzycięty materiał źródłowy, z którego pochodzi prawie półtora minutowe nagranie. Wciąż zarzeka się, że video jest w 100% prawdziwe. Jako że obraz powie więcej, niż tysiąc słów, oto oryginał + obiecany film z "produkcji":



Oryginał:







Making of:



Komentarze | Napisz komentarz
 

"Ślady Bigfoota" zostaną poddane badaniu DNA
(dodano: 26 Jun 2011, 18:34)

Ślady Bigfoota? Ślady Bigfoota?


Niedawno świat obiegły zdjęcia przedstawiające tajemnicze ślady, jakie kilka miesięcy temu pojawiły się na szybie samochodu w parku narodowym Sierra National Forest w stanie California w USA. Właściciel samochodu, badacz zjawisk paranormalnych Jeffrey Gonzalez, podróżował nim z kilkoma kolegami. Wszyscy opuścili samochód, gdy zaskoczyła ich burza śnieżna. Gdy wrócili, zauważyli na jednej z szyb dziwne ślady.

Poproszony o obejrzenie śladów fotograf Mark Burrow stwierdził, że mogą one zawierać DNA. Ani Gonzalez ani jego koledzy nie dysponują jednak odpowiednimi środkami finansowymi, dlatego też proszą naukowców o pomoc. Niestety, jak dotąd bez skutku - genetycy kilkukrotnie odmówili zbadania śladów, Gonzalez postanowił więc zorganizować publiczną zbiórkę pieniędzy na badania.

Ślady Bigfoota?
Ślady Bigfoota?


"Ponieważ nikt nie wie, czym tak naprawdę jest Bigfoot, nie istnieje żadna należąca do niego próbka DNA. Badając DNA, jesteśmy jednak w stanie, poprzez proces eliminacji, ustalić czy ślady należą do niedźwiedzia, goryla, pawiana lub innego zwierzęcia", powiedział Gonzalez. "Jeśli ślady nie należą do żadnego z wymienionych, wyeliminowane zostaną wszystkie możliwości, ani też nie należą do człowieka, co wtedy pozostaje?", dodał.
Komentarze | Napisz komentarz
 

Finding Bigfoot: W poszukiwaniu Wielkiej Stopy
(dodano: 24 Jun 2011, 18:33)

Od niedawna na amerykańskim kanale Animal Planet można śledzić losy ichniejszej ekspedycji poszukującej Wielkiej Stopy. Program nazywa się "Finding Bigfoot" ("Szukając Wielkiej Stopy") i zrealizowano do tej pory 6 odcinków, w czasie których w użycie poszły kamery termowizyjne, noktowizory, mikrofony kierunkowe oraz kilku brodatych panów we wdziankach a'la Indiana Jones & Allan Quatermain. Zwiastuny/skrótowce poszczególnych odcinków są dostępne na stronie programu. Niestety, program nie jest emitowany w Polsce, ale - jakby to ująć - kto umie szukać, ten znajdzie.

Źródło: Animal Planet
Komentarze | Napisz komentarz
 

Niezwykłe odkrycie w Kolumbii
(dodano: 09 Jun 2011, 23:12)



Niezwykłego odkrycia dokonano na początku maja w Rezerwacie Natury El Dorado w Kolumbii. Pracownicy fundacji ProAves (zajmującej się ochroną ptaków) odnaleźli tam mianowicie małe, wyglądające jak rudy szczur zwierzę, wykonano mu również serię zdjęć. Okazało się, że gryzoń to szczur drzewny świętej Marty z gatunku Santamartamys rufodorsalis. Ostatni raz przedstawiciela tego gatunku widziano w 1898 roku! Od tamtej pory aż do teraz uznawano go za gatunek wymarły.

Rezerwat El Dorado powstał w 2005 roku z inicjatywy członków fundacji ProAves. Współpracujący z fundacją doktor Paul Salaman, który potwierdził przynależność gatunkową zwierzęcia, mówi, że ten obszar to Arka Noego, w której ukrywają się przedstawiciele wymierających gatunków roślin i zwierząt.

Prawdopodobnie szczur drzewny świętej Marty zostanie wpisany na listę IUCN jako gatunek skrajnie zagrożony. Dodatkowe zagrożenie stanowią dla niego mieszkające w rezerwacie dzikie koty.



Santamartamys rufodorsalis doczekał się klasyfikacji dopiero w 2005 roku, kiedy to doktor Louise Emmons z Instytutu Smithsona zbadała szczegółowo dwie skóry, które pozostały po tym zwierzęciu. Szczur drzewny świętej Marty cechuje się czerwonym zabarwieniem futra i biało-czarnym ogonem. Wraz z ogonem długość jego ciała dochodzi do 45 cm.
Komentarze | Napisz komentarz