KryptoZoo
Poszukiwania węża morskiego u wybrzeży Alaski
Dodano: 2011-08-15 01:29:27
Hillstrand, Caddy
Co sfilmowali bracia Hillstrandowie?
ZOBACZ MATERIAŁ FILMOWY


Nagranie video sporządzone u wybrzeży Alaski w 2009 roku zawiera coś, co jak sądzą niektórzy stanowi mocny dowód na istnienie węża morskiego. Film został zbadany przez braci Jonathana i Andy'ego Hillstrandów, kapitanów kutra rybackiego, którzy wystąpili w programie telewizyjnym "Deadliest Catch" emitowanym na kanale Discovery, którego głównym celem stało się poszukiwanie bestii.

Hillstrandowie poszukiwali zamieszkującego okolicę węża morskiego zwanego Caddy, który przypuszczalnie zamieszkuje zimne wody u wybrzeży Kolumbii Brytyjskiej. Niektórzy sądzą, że stworzenie jest reliktem z epoki dinozaurów, które posiada owczą, końską lub wielbłądzią głowę, oraz wielkie, skierowane do przodu oczy, i być może również małe uszy lub rogi.

Caddy (lub Cadborosaurus willsi, jak nazwali go przedwcześnie dwaj naukowcy) wziął swoją nazwę od Zatoki Cadboro, gdzie był często widywany. Wąż morski stał się sławny w latach trzydziestych po serii artykułów w popularnych gazetach. Jeden człowiek twierdził nawet, że schwytał młody okaz Caddy'ego w 1967 roku, opisując go jako około półmetrowe zwierzę podobne do węgorza, z dwiema płetwami i zakończonym płetwą ogonem. Ów człowiek, William Hagelund, umieścił małego potwora w kuble z wodą, aby następnego dnia dostarczyć go naukowcom w celu zbadania.

Niestety, świat nauki stracił szansę na zbadanie pierwszego schwytanego na świecie węża morskiego (o ile rzeczywiście był to wąż) w momencie, gdy Hagelund z niewyjaśnionych przyczyn postanowił wyrzucić go spowrotem do oceanu. Wygląda na to, że Hagelund nie pomyślał o sfotografowaniu go przed wypuszczeniem na wolność, powodując tym samym brak jakiegokolwiek dowodu potwierdzającego schwytanie zwierzęcia.

W ramach programu telewizyjnego zatytułowanego "Hillstranded", Hillstrandowie powrócili do miejsc, gdzie kilka razy zauważono Caddy'ego, aby poszukiwać morskich bestii (aczkolwiek prawdopodobnie potwory morskie, o ile w ogóle istnieją, przeniosły się w inne miejsce w ciągu lat od pierwszej obserwacji).

Oceniając obserwacje, Andy Hillstrand stwierdził, że jest mało prawdopodobne aby znane zwierzęta zostały pomylone z wężami morskimi lub nieznanymi potworami, ponieważ wielu obserwatorów Caddy'ego to doświadczeni rybacy "znający lokalne morskie życie" i z łatwością zidentyfikowaliby oni zwierzęta na podstawie ich wyglądu i zachowania.

Bracia stwierdzili, że mieli okazję ścigać długie, białe zwierzę, z głowy którego tryskała woda. Andy Hillstrand powiedział, że to, co widzieli, z całą pewnością nie było rekinem, aczkolwiek "możliwe, że był to wielki węgorz" - takie stwierdzenie z ust doświadczonego rybaka jest zastanawiające, ponieważ węgorze (inaczej niż orki i inne walenie) nie są w stanie wyrzucać wody poprzez dziurę w głowie.

Być może, zamiast tryskać wodą z głowy, zwierzę po prostu nią chlapało - jeśli tak, mogły to być ryby w każdej ilości. Nierzadko znane zwierzęta wodne są mylnie uznawane za tajemnicze morskie potwory. Na początku tego lata w Nowym Jorku za zmutowaną morską bestię mylnie uznano jesiotra. W Chinach zaś waleń Bryde'a został błędnie zidentyfikowany jako potwór morski.

W trailerze słychać głos mówiący "To wygląda jak potwór z Loch Ness", choć nie jest to do końca trafne stwierdzenie. W istocie, sporządzone przez świadków szkice i opisy domniemanego potwora zamieszkującego słynne szkockie jezioro bardzo się między sobą różnią. Nie istnieje jeden uzgodniony opis: niektórzy mówią, że zwierzę wygląda jak kłoda, pies lub koń, przy czym podawane długości ciała i ilości garbów są różne.

W swojej książce "Mysterious Creatures: A Guide to Cryptozoology" ekspert od spraw paranormalnych, George Eberhart, pisze, że "najczęściej opisy wspominają o długim, zaokrąglonym obiekcie przypominającym przewróconą łódź, kilku garbach w jednej linii lub długiej szyi z garbem... kolor jest szary, ciemnoszary lub czarny, czasami piaszczysty lub jasnobrązowy. Mała, płaska głowa, która wtapia się w kark. Dwa wyglądające jak rogi wyrostki na szczycie głowy".

Niestety, większość tych cech posiada dwie wspólne właściwości: 1) pojawiały się na fotografiach i filmach, które zostały zdyskredytowane jako fałszywki (lub pomyłki); lub 2) cechy te posiada wiele znanych zwierząt żyjących w jeziorach.

Film z 2009 roku przedstawiający węża morskiego jest (jak można się domyślić) ciemny i nieostry. W rzeczywistości, zwierzę nie wygląda jak Caddy ani Nessie ani też cokolwiek innego, za wyjątkiem dwóch segmentów nieznanej długości, które mogą być falami wodnymi. Albo nieznanym wężem morskim. Albo też fragmentem ciała znanego zwierzęcia. Albo równie dobrze czymkolwiek innym. Jeśli węże morskie naprawdę tutaj są, wygląda na to, że świat będzie musiał poczekać na lepszy dowód.

Benjamin Radford, Skeptical Inquier
Artykuł pochodzi z serwisu www.lifeslittlemysteries.com
Tłumaczenie i opracowanie: Ivellios