W emailach doniesiono nam ostatnio o nadzwyczajnych (tak, tak, używam tego słowa) odkryciach. Komunikaty pojawiały się tak szybko i z takim impetem, że myślałem, że zrobię sobie w wakacyjny weekend mały odpoczynek, by w coś pograć.
Zacznijmy od najmniejszego zwierzęcia. Bernard Heuvelmans zdefiniował kiedyś kryptozoologię jako zajmującą się zwierzętami, które są wystarczająco duże, by mieć wpływ na ludzi. Większość ludzi poprawnie odczytałaby to tak, że kryptyda musi być "etniczna" i musi mieć wymiary co najmniej domowego ciągnika gąsienicowego albo nawet większe. Jednakże ostatnie wydarzenie w Wielkiej Brytanii sugeruje, że jeśli usiądziesz na ulubionym krześle i zobaczysz na podłodze ogromnego chrząszcza, możesz zechcieć przyjrzeć mu się bliżej.
Pod koniec czerwca w Walii restaurator mebli znalazł w swoim sklepie sześcioipółcentymetrową pluskwę z dwoma czułkami długości ponad 10 centymetrów. Okazało się, że jest to niezwykle rzadki chrabąszcz, najprawdopodobniej wymarły w osiemnastym wieku.
Następna notatka mówi o sadze Bruno. Pod koniec maja, gdy Bruno wędrował przez włoskie Alpy do Niemiec, urzędnicy byli podekscytowani widokiem pierwszego w tym regionie od 170 lat dzikiego brązowego niedźwiedzia. Wtedy jednak niedźwiedź zabił 30 owiec, kilka kurcząt, zamknięte w klatce króliki i pszczoły. Wystarczyło tego dobrego, powiedzielismy, pod koniec czerwca Bruno został wyśledzony przy pomocy przyrządów GPS i został wyekspediowany przez czterech fińskich mysliwych. Bruno, był niedźwiedziem, który jakiś czas temu został przywieziony do włoskich Alp. Nie było w tym nic kryptozoologicznego.
Dużo bardziej związana z kryptozoologią jest wiadomość o ponownym odkryciu odmiany przepiórki, którą od 80 lat uważano za wymarłą, a teraz została zaobserwowana ponownie przez wybitnego ornitologa w północno-wschodnim indyjskim stanie Assam. Przepióreczka ciemna została zaobserwowana na początku czerwca przez Anwaruddina Choudhury, specjalistę ds przyrody. Ponowne odkrycie było dobrą wiadomością.
"Mam nadzieję, że teraz ponownie pokażą się inne wymarłe ptaki, takie jak przepiórka himalajska - uznawana za wymarłą od 125 lat - i kaczka różowa, której również nie widuje się już od dłuższego czasu", powiedział dyrektor indyjskiego Biura Konserwacji Przyrody, Rahul Kaul, w wywiadzie dla BBC.
Kontynuując ptasie wiadomości, w lesie stanowym Stewart's w stanie Nowy Jork w USA odkryto rzadki gatunek perkoza. Według nowojorskiego Wydziału Konserwacji Przyrody, odkryty gatunek jest zagrożony wyginięciem. "Jesteśmy bardzo podekscytowani odkryciem tego ptaka i jego gniazda. Szukam świadectwa hodowli od co najmniej czterech lat", powiedział przedstawiciel wydziału.
29 czerwca ogłoszono, że wyprawa WWF do niedawno utworzonego Parku Narodowego Juruena w amazońskim lesie odnalazła kilka potencjalnie nowych dla nauki gatunków zwierząt, między innymi jak dotąd niezidentyfikowaną żabę nadrzewną.
Łącznie naukowcy znaleźli dwie nowe żaby, jedną nową rybę i gatunki ptaków, jeden nowy gatunek drzewa i nowego ssaka naczelnego.
Według doniesień WWF, eksperci podczas wyprawy natknęli się na 200 gatunków ptaków, oceloty i różowego delfina.
"Znalezienie różowego delfina było dla nas kompletnym zaskoczeniem, jako że nie wyobrażaliśmy sobie, że takie zwierzę może tutaj żyć", powiedział Claudio Maretti, koordynator WWF w Brazylii na obszarach chronionych.
Amazoński delfin rzeczny, jeden z trzech słodkowodnych delfinów żyjących na świecie, jest bardzo rozpowszechniony w Amazonce i w dorzeczu Orinoko. Jego środowisko jest jednak zagrożone przez projekty rzecznego rozwoju i jest klasyfikowany jako zagrożony i znajduje się na czerwonej liście gatunków zagrożonych wyginięciem.
Trzymając się tematu wody, w pobliżu wybrzeża zachodniej Australii odkryty został nowy gatunek rekina. Został on opisany jako Orectolobus Hutchinsi w dzienniku Zootaxa. A oto inny nowy rekin:
W czerwcu dotarła do nas wieść, że w północno-zachodnim Atlantyku odkryto nowy gatunek rekina-młota, w pobliżu wybrzeża Południowej Karoliny w USA.
Opracował Loren Coleman
Tłumaczenie: Ivellios