1447 lat Potwora z Loch Ness
"Jeśli spojrzeć na te wszystkie doniesienia ludzi którzy widzieli potwora, mówią że słyszeli wielki hałas, zobaczyli duże poruszenie w wodzie i kołyszące się fale", powiedział Piccardi w wydziadzie udzielonym Katherine Chang dla ABC News w 2001 roku. "Mówią, że nie mogli dostrzec potwora, ponieważ ukryła go woda. Na typową obserwację składając się garby pływające po jeziorze pośród normalnych fal, które mogą mieć związek z aktywnością sejsmiczną".
Jak twierdzi Kate Wheeling z "Pacific Standard", Piccardi zrobił karierę na wyjaśnianiu pochodzenia mitycznych potworów, a Nessie jest tylko jednym z jego celów. W swoim wystąpieniu w 2001 na spotkaniu Earth System Processes, Piccardi omawiał możliwość, jakoby starożytne greckie kulty i mity mogły być zainspirowane przez dramatyczną aktywność geologiczną w pobliżu linii uskokowych. Następnie wskazał na Szkocję jako możliwy bardziej współczesny przykład tego fenomenu:
"W pierwotnym opisie łacińskim smok pojawia się jako "cum ingenti fremitu" (z silnym wstrząsem) i znika "tremefacta" (samemu się trzęsąc), co wydaje się wskazywać na tellurową naturę potwora mieszkającego w jeziorze. W istocie, Nessie znajduje się bezpośrednio nad strefą uskokową najbardziej aktywnego sejsmicznie sektora (weźmy na przykład trzęsienie ziemi z 18 września 1901 r. o sile M=5) w Uskoku Great Glen, najbardziej aktywnym uskoku w Szkocji. Mając to na uwadze, wiele ze współczesnych relacji świadków przypisywanych Nessie może posiadać proste naturalne wytłumaczenie".
Piccardi przyznaje, że jego dowód jest poszlakowy, a zagorzali zwolennicy istnienia Potwora z Loch Ness nie są przekonani: jak dotąd, w tym roku zgłoszono już kilka obserwacji Nessie. Nawet Google włączyło się do poszukiwań. Jak pisze Kate Wheeling, po wystąpieniu Piccardiego, Gary Campbell, przewodniczący Fanklubu Potwora z Loch Ness, wciąż obstawał przy swoim:
"Jak powiedział gazecie La Reppublica przewodniczący Fanklubu Potwora z Loch Ness, Gary Campbell, "Piccardi przypuszczalnie zapomniał, że posiadamy tysiące historii od ludzi którzy twierdzą, że widzieli w wodzie coś masywnego, jak głowa czy kark"".
Zwolennicy istnienia Nessie nie są jednak jedynymi sceptykami: jak pisał David Bressan w "Scientific American" w 2013 roku, "przetrwałego plezjozaura w Loch Ness można wyjaśnić w sposób bardziej racjonalny [sic] jako połączenie fałszywek, błędnych identyfikacji znanych zwierząt oraz akcję promocyjną przyciągającą turystów".
Obojętnie czy Nessie był oznaką podziemnych wstrząsów czy też dziwnie ukształtowaną kłodą, niektórzy zagorzali zwolennicy wciąż uważają, że bestia jest gdzieś tam i nurkuje pośród głębin.
Danny Lewis, smithsonian.com
Tłumaczenie i opracowanie: Ivellios