Składająca się z ponad 3000 wysp Indonezja jest jednym z najmniej zbadanych obszarów na świecie, mogą więc zamieszkiwać tutaj nieodkryte zwierzęta. Wiele dowodów na to pochodzi zarówno od krajowców, jak i zachodnich naukowców. Rozpocznę od Orang pendeka, dwunożnej małpy dobrze znanej rdzennym Indonezyjczykom. Orang pendek ma podobno 1 metr wzrostu, jest dobrze zbudowaną małpą, z szerokimi ramionami, dużą klatką piersiową i jest pokryty pomarańczowo-czerwoną sierścią. Posiada gorylowatą głowę z prawie ludzkim nosem. Najlepszymi dowodami na jego istnienie są włosy i próbki kału oraz odciski stóp, które zawierają w sobie zarówno cechy ludzkie, jak i małpie. Poszukując Orang pendeka, naukowiec Debbie Martyr usłyszał pogłoski o innym tajemniczym zwierzęciu zwanym Cigua. Jest to duży, agresywny kot, mieszkający na wschód od góry Kerinci. Według opisów, jest mniejszy niż tygrys sumatrzański, jest jednak bardziej ociężały i ma na szyi grzywę jak kreza.
Cigua |
Ahool |
Są to tylko wybrane indonezyjskie tajemnicze zwierzęta, jedne są bardziej wiarygodne od innych, lecz przynajmniej niektóre muszą być prawdziwe. Szczególnie w Indonezji, gdzie znajdują się najbardziej niegościnne dżungle na świecie.
Waran z Komodo |
Niedawno dokonano znaczących odkryć, takich jak odnalezienie w 1998 roku kolonii latimerii, o których początkowo sądzono, że można je znaleźć tylko na Komorach (archipelag wysp na Oceanie Indyjskim - przyp. Ivellios). W 1994 roku odkryto nowy gatunek drzewnego kangura z bardzo wyraźnymi cechami. Nie zapominajmy o waranie z Komodo, największej na świecie jaszczurce o długości ponad 3 metrów, o ile coś tak dużego może przez tak długi czas pozostać niezbadanym.
Jest więc nadzieja na to, że choć kilka z przedstawionych wyżej kryptyd pozostanie nieodkrytych. Jedynym pewnym sposobem na ich poznanie jest przeszukanie przez naukowców wspaniałych, lecz niegościnnych terenów dżungli, by dowieść ich istnienia w taki czy inny sposób.
Sean Rickards, www.unexplained-mysteries.com
Tłumaczenie: Ivellios