Co do Champa i Ogopogo, to wielu uważa, że mogą to być ssaki morskie z dawnych epok.
Na siłę, można stwierdzić, że te ssaki mogły przeżyć tą ekstremalną temperature, przez wiele wiele lat, no ale, jest ale...
Jesli np. Champ byłby ssakiem, to liczba obserwacji była by dwukrotnie wyższa, jak i nie lepiej !
Dlaczego ?
Jak wiemy, co pewien czas, walenie, delfiny muszą pojawić się na powierzchni, w wiadomym celu - zaczerpnąć powietrza i przy okazjii wydmuchując powietrze. Ta druga czynność jaka jest każdy wie, a odziwo, w relacjach świadków obserwujących, tudzież Ogo, tudzież Champa, nie ma mowy o wydychanym powietrzu i strumieniu wody, który wiąże się z tą czynnością.
Co do ropenów, to również jestem zdania, że mogą tam mieszkać relikty z dawnych czasów.
Wspominając o ropenach, wszystkim przypominają się pterodony czy też quaceloktacośtam(ten z długą nazwą i najwiekszy
), które były gigantami przestworzy dawnych lat, jak i nie największymi latającymi stworzeniami, które kiedykolwiek zamieszkiwały nasz glob(nielicząc mothry i rodana
). Tyle, że ropeny w większości relacjii świadków,są dosyć małe i ich wizerunek jest wręcz identyczny z wyglądem pterozaura - ramfornycha.
Był to mały pterozaur, o rozpiętości skrzydeł 1.2 metra.
Oczywiście, nie jest pewne, że ropen jest naprawde pterozaurem. Wielu twierdzi, że mieszkańcy Papui i okolicznych wysp, widzą w rzeczywistosci nietoperze owocożerne lub fregaty(które w locie bardzo przypominają pterozaura
http://www.worldbirder.com/photo/photos/932T.jpg).....