Wczoraj w lesie dokonałem dziwnej obserwacji. Otóż:
Na pieńku siedział pająk, jego wielkość była zbliżona do płyty CD. By koloru Czarno-Brązowego i pokryty włoskami. Gdy podszedłem bliżej by przyjrzeć się dokładniej, pająk najwyraźniej mnie zauważył i uciekł w gęste zarośla Wilczej Jagody.

Jak myślicie co to mogło być?

Może komuś uciekł jakiś egzotyk. Jaki gatunek to trudno określić, zbyt mało szczegółów...

W mojej okolicy nikt niema tarantul skoda im pieniędzy a poza tym to było w środku lasu więc.

Największe gatunki występujące w Polsce :
1. Bagnik nadwodny
2. Bagnik przybrzeżny
oba barwy brunatnej...

Wiem że przyczepię się ale Tarantule to nie to samo co Ptaszniki... Tarantule żyją w Europie i w Polsce (bodajże Tarantula Ukraińska), są dość agresywne i gryzą (słowo Tarantula pochodzi od przesądu że po ugryzieniu trzeba zatańczyć szybki taniec tzw. Tarranto). Wiem że czepiam się ale to mnie wnerwia.

Cytat z wiki:

Tarantula - zwyczajowa nazwa nadawana kilku południowo- i środkowoeuropejskim rodzajom dużych pająków z rodziny pogońcowatych - Hogna, Lycosa i Geolycosa.

Zwyczajowo w kilku językach, m.in. w polskim, mianem "tarantuli" nazywa się niesłusznie wiele większych gatunków pająków, zwłaszcza ptaszników. Jednak w języku angielskim również oficjalnie nazwy wielu ptaszników zawierają słowo "tarantula".

Wielkości płyty CD???? Dasz sobie rękę uciąć, że był tej wielkości??

A co do hodowli to nie byłbym taki pewny. W Polsce są dość "dziwne" przepisy dotyczące hodowli pająków i dlatego większość hodowców woli robić to po kryjomu i nielegalnie.

Pająk zajmował niemalże cały pieniek który był troszkę większy od płyty CD. Postaram się go opisać dokładniej.

Wielkość pająka już znacie. Ciało było pokryte włoskami, kolor był czarno-brązowy (lub bardziej coś pomiędzy nimi). Nie był to pogoniec gdyż widuje je często i na dodatek gdyby był to pogoniec to miałby dużo mniejsze szczękoczułki. Tarantula ukraińska to nie była gdyż to co obserwowałem miało mniejsze oczy.

Z twoich opisów wynika, że dobrze znasz się na pająkach, skoro potrafisz widzieć go przez kilka sekund i stwierdzić wielkość szczękoczułków i oczu i porównać je z 2 innymi rodzajami pająków to ja nie mam nic do powiedzenia:) Powiem ci tylko, że pytałem kumpla który zna się na pająkach baaaaardzo dobrze i on twierdzi, że ściemniasz. To tyle ode mnie

To nie było kilka sekund. Przyglądałem mu się z 20 sekund, a gdy podszedłem to zwiał.

Gdyby to był pogoniec to byłby kilkanaście razy mniejszy! Dziwne, piszesz że na podstawie wielkości szczękoczułek próbujesz wykluczyć przynależność gatunkową. A co do oczu - hmmm, tzn jakie miało to to oczy? Średnica 1,2 mm czy 1,8 mm? Ile ich było? Zakładam, że widziałeś na wolności setki tarantul ukraińskich i na 100%, właśnie na podstawie wielkości oczu, możesz powiedzieć że to nie tarantula.
Śmiechu warte.

Marcin, a może to mutant który uciekł z tajnego rządowego laboratorium? Z pewnością jakieś się znajduje w twojej okolicy, tyle że jest tak tajne, że miejscowi nic o tym nie wiedzą.

Kurde Nie Szczękoczułki tylko Nogogłaszczki, pomyliłem się. A oczy praktycznie nie zauważyłem. A u tarantul ukraińskich w porównaniu z rozmiarem całego ich ciała są dość duże.

Kurde opiszę wam go dokładniej.
Wielkość: Jak płyta CD
Kolor: Brązowo-Czarny (coś pomiędzy)
Pokrycie ciała: Włoski
Liczba odnóży: 8
Ciało podzielone na Głowotułów i Odwłok
Para dość sporych Nogogłaszczek zakończonych pazurkami
I co to jest?

Pewnie ktoś wywiózł ptasznika z hodowli do lasu xD.W mojej szkole ostatnio na ścianie był taki wielki szary pająk,oczywiście dzieci zaczęły wrzeszczeć.Ale po chwili pajączek gdzieś zwiał i chyba nikt go już nie zobaczył.

dzieci ? a ty ile masz lat skoro ta sama szkoła?:) coś mi się wydaje ze ściemniasz albo była to tarantula ukraińską i jesteś wielkim szczęściarzem ze widziałeś ja na wolności lub tez ktoś chciał się pozbyć ptasznika i wypuścił go do lasu nie mało takich przypadków, a wątpię ze jesteś aż takim ekspertem ze po 20 sek potrafisz odróżnić jaki to dokładnie gatunek . Pozdrawiam

Przecież on ewidentnie ściemnia, (Marcin zapomniałeś napisać jakie ten pająk miał skrzydła)
Jak się rejestrowałem na to forum to tu się poważni ludzie wypowiadali. Ja mam dużo cierpliwości i sprawdzam każdą twoją nowinkę, ale miej szacunek do innych forumowiczów i przestań kłamać bo marnujesz tylko czas swój i nasz.

Gdybyś napisał, że widziałeś dużego pająka, opisał jego barwę, ewentualnie pokrycie jakimiś włoskami itd to może bym ci uwierzył, ale jak zacząłeś pisać o szczękoczułkach które nagle zmieniły się w nogogłaszczki to ja dziekuję. Aż boję się pomyśleć czym ten pająk w ciebie strzelał i w jakim języku na ciebie krzyczał.
Masz wiedzę i pasję ale dobrze je wykorzystaj bo jak na razie to to nawet nie ociera się o naukę.

sorry ale taka jest prawda, pozdro

Jest dość prawdopodobne, że widziałeś ptasznika, w niewielkim miasteczku niedaleko mojego (ok 10km) znaleziono w garażu straży pożarnej rozjechanego ptasznika czerwonokolanowego.

Oj, oj!
Jakoś przypadkiem trafiłem na to forum i akurat szczęściem trafiłem na ten temat Jeżeli we wszystkich tematach wypowiadacie się z taką wiedzą nt. omawianej grupy zwierząt, to ja bym 2x się zastanowił nim czerpał bym wiedzę z tej strony Ale nie chcę obrażać nikogo, jeżeli to zrobiłem to sorry!

Dlaczego piszę... bo pająki to moja pasja i hobby...
Po pierwsze podpisuję się pod postem usera "Pawel", dobrze prawi.
Co do krewniaków ptaszników żyjących w polsce to mamy trzy gatunki:

* Atypus affinis – gryziel zachodni
* Atypus muralis – gryziel stepowy
* Atypus piceus – gryziel tapetnik

Można je pomylić z ptasznikami, z racji budowy (szczególnie szczękoczułki charakterystycznej budowy, kły jadowe równolegle ułożone do ciała - cecha dość prymitywnych pająków)

Podobne rozmiarowo do płyty CD jest większość ptaszników (oczywiście już dorosłych), ale one w Polsce nie występują!
W naszym kraju NIE MA NATURALNIE WYSTĘPUJĄCYCH pająków tej wielkości, jakchkolwiek!

Co do innych pająków, to chociażby T.atrica, nie ma takich rozmiarów, ale może spanikowałeś i wyolbrzymiłeś wielkość. Mógł to być też Dolomedes fimbriatus - on również jest jak na nasze warunki dość spory. Oba maja brązowo-czarne ubarwienie.

A jeżeli, uważacie, że to jakaś nieodkryta kryptyda - to tego argumentu w 100% nie odeprę, co nie zmiania faktu, że to mało prawdopobne. W PL odkrytych są setki pająków wielkości 3-4mm, których o ile nie ma się lupy się nie zauważy, a arachneolodzy mieli by ominąć pająka wielkości płyty CD? Raczej nie...