Cytuj:
może jedynie to że kupi go jakiś pseudohodowca do szpanu, a jak urośnie to wywali go do kibla
Cóż, te żółwie to nie są byle "jakieś tam" czerwonolice. Te żółwie nadają się do hodowli u już doświadczonych terrarystów i mimo wszystko wymagają większej pielęgnacji niż wspomniane przeze mnie czerwonolice.
Te często są wywalane przez pseudowłaścicieli, tyle ze nie do kibla, a do stawów itp. Zresztą to już nasz rodzimiec....zimę przeżyć może bez problemu, a do lęgów też parę razy już dochodziło....tzn, jaja były składane przez samice, tyle że jeśli mnie pamięć nie myli, lęg był niszczony przez drapieżnika. Całe to zdarzenie, miało miejsce jednak w ośrodku zamkniętym, lecz na obszarze gdzie żółwie błotne miały by występować. Tak więc sytuacja ciekawa nie jest, to raz, a dwa to warto wspomnieć, o tym, że najwięcej tychże żółwi póki co występuje w miejskich stawach. Pojedyncze przypadki donoszą o pojawieniu się tego gatunku, w miejscach gdzie siedzib ludzkich brak.
A żeby nie było offtopu, oto jedno ze zwierząt które uważam, za ciut dziwaczne.
Żaba mszysta
http://farm2.static.flickr.com/1022/554 ... bf.jpg?v=0