Jak wiadomo, dział podupadł. Głównie z powodu takiego, że każdy chciał rozwiązywać, a nikt nie chciał zakładać... przez to równowaga się zaburzyła i Wszechświat pogrążył się w ciemności. Ale nie bójcie się, nadciąga Soke Chupas z rozwiązaniem!

Główny problem przedstwię na przykładzie:
1. Stefan zakłada zagadkę za 5 punktów.
2. Stefan jest na szczytowych pozycjach rankingu.
3. Zdzisiek też.
4. Zdzisiek rozwiązuje zagadę poprawnie i dostaje 5 punktów.
5. Stefan spada ze swojej pozycji na korzyść Zdziśka.
6. Zdzisiek nie zakłada nowej zagadki.
7. Stefan jest nieszczęśliwy.


Rozwiązanie jest proste (już kiedyś podobne proponowałem, ale było niedpracowane): chodzi o to, żeby zakładający również zdobywał punkty. Znowu wyjaśnię na przykładzie:

1. Stefan zakłada zagadkę za 5 punktów.
2. Zdzisiek, Genowefa i Ziemomił rozwiązują zagadkę, i odpowiadają poprawnie na tyle, że dostają kolejno po 4, 3 i 5 punktów.
3. Zdzisiek zawalił pytanie nr. 1, Genowefa pytania 1 i 3, a Ziemomił rozwiązał poprawnie wszystkie.
4. Analogicznie, pytania 1 i 3 nie zostały rozwiązane przez nikogo.
5. Stefan dostaje więc 2 punkty, bo dwa z jego pytań nie zostały rozwiązane. Zauważmy, że na pytanie 1 nie odpowiedziały dwie osoby. Ilość osób, które nie odpowiedziały na dane pytanie nie ma więc znaczenia - liczy się, że nie odpowiedziano na nie przynajmniej raz.
6. Analogicznie, jeśli Zdzisiek i Genowefa odpowiedzieliby poprawnie na wszystkie pytania, a Ziemomił wszystkie by zawalił - Stefan (jako zakładający zagadkę) dostanie 5 punktów, ponieważ przynajmniej jedna osoba nie odpowiedziała na te pytania.

Wytworzy to równowagę między zakładającymi zagadki (będą zakładać na tyle trudne, żeby ktoś zawalił i tym samym "dał" zakładającemu punkty) a odpowiadającymi (też będą chcieli nabić punkty).
Jeśli nikt nie odpowie w założonej zagadce, zakładający nie dostaje żadnych punktów (żeby nie było, że ktoś zrobi ubertrudną zagadkę za 20 punktów, nikt w niej nie odpowie i koleś zarobi 20 pkt za nic... Więc za "nieodpowiedziane" zagadki punktów nie ma).

Pozostają tylko kwestie ograniczenia ilości zagadek tygodniowo i maxymalnej wartości punktów do zagadki

Osobiście proponuję taki oto układ:
1. Nie więcej niż 3 aktywne zagadki na tydzień.
2. Nie więcej niż 5 punktów do zdobycia + ew. słynny bonus.
3. Czas trwana zagadki - 1 tydzień od momentu założenia.
4. Zagadki kryptozoologiczne (ze względu na status "na skraju wymarcia") punktowane są podwójnie.
5. Powtarzające się obrazki w zagadkach zostaną usunięte.

1. W sumie, jakoś ilosć "aktywnych" zagadek, mało przeszkadza, przynajmniej mi, więc uważam, że równie dobrze, te 4 czy 5 zagadek mogło by być aktywne. Zresztą, akurat ten punkt, to mały pikuś, gdyż na "dziś" raczej nie zanosi się na to, by takowych 5 zagadek na raz, było, że tak to nazwę - "czynnych".
Ale tak jak to mówiłem, to mały szczegół.

2. Ok.

3. 1 tydzień - 2 tygodnie
Szkoła, studia, robota....niektórzy raczej nie będą mieli w ogóle głowy do wzięcia udziału w zagadkach jak i do ich rozwiązania...

4. Czy ja wiem czy to konieczne...

5. Ok.

O, nawet ten Stefan i jego zachowanie z przykładu numer 1, kogoś mi przypomina....hmmmm...no tak to JA .

No i to tyle....
A jednak nie...

Jestem PRZECIW, pomysłowi by zakładający zagadki, otrzymywali punkty.
Raz, że już od samego początku działu QW, punkty zdobywali, jedynie ci którzy w zagadkach odpowiadali.
Dwa, że na forach z których owy pomysł z zagadkami, "wprowadziłem" tutaj, takich zwyczajów nie było, niezależnie od tego jak dużo osób, brało stały udział w zagadkach.
I tyle.

Zresztą, zobaczmy jak potoczą sie sprawy z obecnymi zagadkami. Na dzień dzisiejszy mamy raptem 3 osoby, które stale będą brać udział w QW i w miarę regularnie(mam nadzieje) będą zadawać zagadki.
3 osoby, w porywach 4 to za mało.
Ktoś na SB, pytał się niedawno czy będzie ranking zagadek 08/09.
Na chwilę obecną, opcja "zawieszenia" rankingu, jest jak najbardziej możliwa.

No ale to bez sensu moim zdaniem... Bo w interesie osób na najwyższych pozycjach w rankingu wcale nie jest zadawanie zagadek, więc nie będą ich zadawać A jak tylko kilka osób będzie sobie zadawać zagadki nawzajem, to cała zabawa traci sens...

Jak narazie nie wymieniłeś żadnego sensownego argumentu (wady pomysłu) przeciw. Wszystko sprowadzało się do "do tej pory tego nie było".

Cóż, ja mogę zadać taka zagadkę dzięki której mogę załapać jakieś punkty.
O ile np. ty, będziesz w stanie sobie z nią poradzić, to inna osoba będzie miała duże problemy.
Niby wszystko fajnie, o to chodzi.
Ale, gdy ta osoba, zadaje zagadkę, również z chęcią zyskania kilku punktów, okazuję się że i ja i ty, z zagadką nie mamy żadnego problemu.
Praktycznie zawsze będzie ten "gorszy".

Na co zmiany, skoro będzie tak jak zawsze.
Zresztą po co by je nawet przeprowadzać....dla dwóch osób ?
Może później, jak więcej będzie "ludu"(w co wątpię sry)....to możesz spróbować....ale teraz ?

Najlepiej by było, gdyby inni się wypowiedzieli na ten temat....
Tyle, że pisząc "inni", mam na myśli dwóch lub trzech innych użytkowników.

A tak, jak jest teraz, to "Ci gorsi" mają niby lepiej...? No nie wydaje mi się... Jak "ktoś gorszy" będzie chciał zadać supertrudną zagadkę w celu załapania kilku punktów, to się musi postarać - wyciągnąć jakiś rzadki gatunek z czeluści encyklopedii i dać jego fotę w nietypowej pozie na przykład.

Psze bardzo.....niech tak zrobi.....tylko czemu choćby wcześniej tak nie robił...

Zresztą....może warto poczekać, tych dni kilka, to się zobaczy, czy w ogóle warto sobie tym głowę zawracać(odnośnie tylko tej jednej kwestii).
Może w ciągu tych paru dni "lud" przybędzie, czego zapewne i ja i ty tego chcemy.
Ogłoszenie na stronie głównej Portalu Kryptozoologicznego, jak najbardziej nie zaszkodzi.

Ludu może przybyć minimalnie, bo wrócą z wakacji, zaczną się pierwsze (luźne) dni szkolne. Studenci i tak nie przychodzą, bo zawsze zapija.... zapracowani (sry Kiedrzu) ;P

Ale to i tak sytuacji nie zmieni. Bo po co są zagadki? Zagadki są, bo jest ranking. A po co jest ranking? Ranking jest bo... no właśnie, po co? Chyba tylko dla zabawy. Więc nawet jakbym to ogłosił na SG, to wiele nie da ani ludzi nie przyciągnie...

wieć powiem tak:
zgadzam się z Chupasem pozatym, ze zagadki krypto bd liczone 2  i terminem i tu jestem po sronie Kiedrza czyli do ok. 2 tyg

Te ostatnie punkty o terminach itd. to tak tylko dla przykładu w sumie podałem, można je dowolnie zmienić...

hmm... skoro tak to może zrobic minimun trwania zagadki np. zagadka musi trwać wiecej niż 3 dni ale to tylko przykład w otwartej dyskusji