Wydaje mi się, że ową Chupacabrą mógł być jak najbardziej jenot
http://www.dkimages.com/discover/previe ... 003099.JPGCo prawda nie posiada on "cienkich nóg", ale to właśnie ten ssak, jest idealnym kandydatem w naszym kraju do bycia chupą. Zapewne wiele relacji w naszym kraju o chupie, dotyczyło właśnie tego stwora.
Ssak ten, jest typowo nocnym stworzeniem, a ostatnio zauważono, że jenoty, zaczęły coraz bardziej wędrować do siedlisk ludzkich...nie że jakaś fala, jak lisy, ale od czasu do czasu można spotkać na obrzeżach miastach, a nawet w centrum jakiegoś osobnika(zazwyczaj zabłąkanego)
Druga opcja, dotyczy poprostu najzwyczajnego w świecie psa....może kundel, może rasowy....napewno nie jeden pies, pasował by do tego opisu.
Trzecia opcja, to lis. Jednak jakoś lis nie pasuje do zwierzaka opisanego ciut wyżej. Aczkolwiek widuje się w naszym kraju sporo chorych lisów, które dorwała choroba grzybiczna skóry - lis ten wygląda "jako tako", jego sierść nie jest już taka ruda, poprostu chory lis - właśnie takiego chorego zwierza mogli widzieć Mateusz z kolegami(obserwatorzy bodajże).
Jak się ktoś będzie kontaktował z tym gościem, to wyślijcie mu przy okazji te fotki :
http://img404.imageshack.us/my.php?image=hoho2ga5.pnghttp://img404.imageshack.us/my.php?image=hoho3sc1.pnghttp://img404.imageshack.us/my.php?image=hoho1ur6.pngMoże tą bestie widział.
Tego stwora nie do końca rozpoznano....ale najczęściej mówi się o wyleniałym jenocie(mimo, iż ten długich nóg nie posiada), lisie z chorobą grzybiczną skóry lub wystraszonej kunie leśnej.
Zwierzę z obrazka może jak najbardziej pasować do opisu....
Tak więc, w grę wchodzą lis,jenot, lub jakieś psisko-kundlisko(jak dla mnie rzeczjasna).