Jako że, w offtopach jest temat o "Loście" i o "Klanie", ten temat też być może.
Nie bez przypadku go teraz zakładam, gdyż w tym roku, jest 30-lecie pojawienia sie w kinach pierwszej cześci znakomitej Sagi Goerga Lucasa.
Ja śmiało moge powiedzieć, że jestem fanem tej Trylogii, a ktoś z was też ?
Z chęcią bym podyskutował na to i owo o "starwarsach" .

JAAAAAAAAAA!! xDDDDDDDD

O masz babo placek, rzeczywiście Kiedrzu, to już pod koniec maja!

Mam nadzieję, że ta ekskluzywna edycja 'wszystkie części + bonusy' będzie naprawdę wypaśna. (I mam też nadzieję, że pojawi się w polsce o normalnej porze...)

Cóż, ja na takową edycje(o ile będzie), już zbieram kase....póki co zza oceanu Lucas i spółka siedza cicho i nic o takowym wydaniu nie mówią, ale to może być niespodzianka.
Nie licze na żadne bonusowe sceny w tych filmach(bo nawet nie ma zabardzo co dodawać), ale chce by cała Trylogia była w sześciopaku.
Zobaczymy co będzie w maju...a to już tuż, tuż.

Ja bym chciał, żeby ktoś trylogie admirała Thrawna zekranizował

Hehe.
A ja to chyba dam wszystko, by takową książkową trylogie Thrawna dostać, bo o samej trylogii Thrawna i o tym samym Chissie, wiem niewiele.
Teraz jak chodze po antykwariatach to tylko nowsze ksiązki są, a zarówno jak tą trylogie jak i inne ksiązki(Opowieści łowców nagród, Opowieści z Kantyny Mos Eisley), to jak nie ma tak nie ma.
Warto wspomnieć, iż kiedyś wydawane były wspaniałe Albumy, Przewodniki, po świecie SW...a teraz ?
Niedość, że ich nie ma to w zza granicą wydawane są nowsze wydania tych albumów i przewodników, uwzględniając najnowsze 3 epizody i EU.
Licze na cud, że w maju, jakaś księgarnia lub jakiś market przypomni sobie, iż to już 30 lat od pierwszego epizodu i sprowadzi pare książek...ach, te marzenia .

Ja jestem szczęśliwym posiadaczem całej trylogii, a książek ze świata SW mam ok. 20. Jednak w pewnym momencie sobie odpuściłem, autorzy byli już tak wtórni że to po oczach biło.

Ja posiadam 17, ale większośc to albumy, które do dziś z wielka chęcią oglądam.
Jedne ksiązki mnie ciekawią(jak choćby te z czasów Wojen Klonów), a od innych wręcz uciekam(Nowa Era Jedi).
Ale nie jestem też takim wielkiem fanem EU, wole trzymać się trylogii, bez żadnych "wyjść poza teren".
A macie jakaś ulubioną scene lub wydarzenie w owej trylogii ?
Mnie najbardziej urzekły: Bitwa o Hoth i Bitwa nad Endorem.

A na www.star-wars.pl to czasem wchodzisz? Bodajże od pół roku trąbią o tej edycji. Z tego co pamiętam ma kosztować 239 zł i być wydana w dwóch wersjach pudełka. Poszperaj w archiwum niusów a znajdziesz.


Całkiem niedawno udało mi się odkupić od kumpla komiks "Opowieści Jedi" - obie części! Ehh... ta kreska... te realia, pierwsze eksploracje, miecze świetlne z kabelkiem (;P), pierwsze blastery... coś cudnego.


No to moja mieścina jest zacofana. Dostać można właściwie niewiele ponad wymienione przez Ciebie tytuły, o nowościach nie wspominam bo to rzadkość niczym diament na Arktyce. Wpadaj do Mińska spod Wa-wy, będziesz mógł powyższymi tytułami wyładować samochód Z tego co widzę u mnie nikt nie interesuje się GW, bo ani książki, ani filmy, ani płyty, ani gry się nie sprzedają.

PS. Taka anegdotka: Premiera Empire at war, biegnę do sklepu, myślałem że nawet jednego egzemplarza nie dostanę. Patrzę - cała półka z grami Star Wars. Ekstra, biorę jedną idę do kasy, sprzedawca patrzy i wzdycha - "O... to chociaż jedna..." Pytam się ile egzemplarzy sprowadzili: 20.

Kilka tygodni później....

Ten sam sklep, ten sam sprzedawca, ten sam Chupas. ;P Wchodzę kupić dodatek do Empire at War - patrzę: 2 na półce. Biorę jeden, pytam się sprzedawcy: "Co, dobrze się sprzedają?" Odpowiedź: "No nie za bardzo, zamówiliśmy tylko dwa bo z poprzedniej części sprzedały się dwie sztuki".

Smutne

Bo młode to teraz Panie głupie takie i wogóle, jakieś tam Eragony czy inne Tańce z gwiazdami wolą, zamiast Star Wars i jedynego słusznego gumowego Godzilli

W Polsce fanów jest bardzo dużo...tyle że nikt tego nie zauaważa za bardzo.
Wszyscy trąbią, że furore robi ten mały gnojek co lata na miotle i robi czaary mary, a prawda jest taka, że więcej fanów mają gwiezdne wojny.
Warto zauważyć, że wielkie BUM, na książki, zabawki itp rzeczy w Polsce, nastąpiło, kiedy po kilku latach pojawiło się mroczne widmo.
A teraz...to cisza...o ile podczas premiery Ataku Klonów, też pojawiło się sporo staffu "kosmicznego", to podczas premiery Zemsty Sithów, zauważyłem jedynie kubki z postaciami z e3.
Echhh...cieniutko to widze...zostają 3 możliwości...albo znów przeczesać wszystkie antykwariaty w Łodzi, albo poszwędać się po kraju, albo zrobić zakupy na Allegro lub na Ebay-u.

Mam jeden Taki z vaderem... trochę żałuję tych 17 zł bo to lekkie przegięcie, ale cóż...
No i nie zapominaj, że podczas premiery Zemsty pojawił się wypaśny bajer: Maska Vadera! ;]

No też prawda...ale za to bajerek jest to nawet niezły .

Tylko drogi jak cholera :/ Ale bajerki z GW zawsze były drogie... i będą.




Hm... Naturalnie "Duel of the fates", a z bitew to of course szturm jedi na geonosis

Szturm Jedi na arenie, był niewątpliwie jak dla mnie wielką niespodzianką podczas oglądania tej części.
Spodziewałem się od razu desantu klonów, a pierwsi byli jedi.
Choć zabardzo im nie szło w bojach...ale jest to po części usprawiedliwione, gdyż na Geonosis byla nie jedna fabryka droidów i na jednego jedi przypadało bodajże 1000 droidów bojowych.
Za to jak już wspominałem, bitwa o Hoth była jak dla mnie najlepsza.
Szczególnie ta "cisza przed burzą", żołnierze wędrujący wzdłuż okopów i przygotowujący sprzęt, a następnie słynna scena z lornetką i At-At.
To bylo cudo.
Zresztą ta scena zajmuje czołowe miejsce wśród 10 najlepszych scen w historii kina(ponoć).