"nikifoor" napisał(a):
"Caniche" napisał(a):
Homo neardentalensis , jednak najwięksi optymiści nie mogą wątpić że owy człowiek wymarł ?
Hm... Ałmas może być przecież neandertalczykiem.
"Caniche" napisał(a):
coś takiego jak dzikie plemiona pierwotne.....
Nie no, Słowianie tacy zacofani nie byli.
Ja nie słyszałem nic, by nie wymarł - więc pewno rzeczywiście wymarł.
Zacofani byli nie Słowianie, a plemiona myśliwskie fińskie czy lapońskie, które między Słowianami mieszkały, bo nie zdążyły się wycofać za lodowcem. Ja słyszałem, że takie plemię żyło niegdyś w Puszczy Białej, która podobno do dziś jest głównym rezerwuarem żółtej rasy laponoidalnej w Polsce. Potwierdzają to jeszcze dwa fakty:
1) Osadnictwo w Puszczy Piskiej jest bardzo stare, a ma sposób rozmieszczenia osad typowy dla gospodarki leśnej (wsie w puszczy jak rodzynki w cieście, zamiast zwartego osiedlenia otoczonego niezamieszkałym pasem leśnym, jak w przypadku rolników).
2) Na starożytnej mapie Ptolemeusza pokazane jest mniej więcej miejscu Puszczy Białej plemię Finnów.
Tyle tylko, że istnienie takiego plemienia było raczej czymś wyjątkowym. Nie znamy więcej takich rezerwuarów rasy laponoidalnej żółtej. Nie słyszałem też o żadnym poświadczeniu ich obecności na wymienione tu sposoby.
Jeśli jednak puszczunami miałyby być plemiona myśliwskie, to wtedy legenda, że są to dusze, mogłaby powstać tylko na długo po ich asymilacji, kiedy już zapomniano, kim byli naprawdę. Tak, jak to miało miejsce w Irlandii w przypadku Dananian (Tuatha de Danan), przedstawicieli jednej z fal osadniczych, którzy w wierzeniach przekształcili się w skrzaty.