Kryptozoologia
 
Obecny czas: 25 Lis 2024, 18:00

Wszystkie czasy w strefie UTC






Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 35 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
 Temat postu: U-28 & UB-85
PostWysłany: 17 Sty 2007, 02:26 
Średnio zaawansowany
Średnio zaawansowany

Rejestracja: 16 Sty 2007, 20:51
Posty: 100
"Chupas" napisał(a):
I dziwne, że taki "Next Clone of Nessie" nie bał się torpedowania statku i przepłynął sobie po prostu obok, jakby to była codzienność.

Gady na głos wybuchów niekoniecznie muszą reagować ucieczką. Mogą reagować wręcz przeciwnie - atakiem na jego źródło. Znany jest (choć to brzmi jak fragment hinduskiego mitu) przykład masowego ataku krokodyli różańcowych na Japończyków podczas walk amerykańsko-japońskich (Amerykanie byli widocznie dalej).


Ostatnio edytowany przez Oszołom, 17 Sty 2007, 02:27, edytowano w sumie 1 raz

 Profil 
 
 Temat postu: U-28 & UB-85
PostWysłany: 17 Sty 2007, 11:37 
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Wrz 2006, 18:27
Posty: 895
Oszołom - z tego co wiem, to nie byli Amerykanie tylko Brytyjczycy. :)
Wydarzyło się to 19 lutego 1945r. na wysepce Ramree w Zatoce Bengalskiej....z 1000 japońskich żółnieży zmasowany krokodyli atak przeżyło tylko...20! Więć krokodyle w ciągu jednej nocy zabiły 980 ludzi!
Teorie co do przyczyn tego ataku były różne - że krokodyle wzięły odgłosy wystrzałów za ,,monstrualną walkę godową".
Wg mnie krokodyle, słysząc odgłosy strzałów, poczuły się zagrożone i chciały uciec, jednak nie miały gdzie - otoczyła ja wielka ludzka fala, gdzie nie próbowałyby uciec - dzięki swojemu świetnemu słuchowi cały czas docierał do nich ogłuszający dźwięk strzałów. Nie mogąć uciec, postanowiły rozprawić się z źródłem tych hałasów - i i praktycznie wygrały tę bitwę za Anglików......

Co do reakcji gadów na hałasy - bardzo częstym źródłem ataków krokodyli, konkretnie wielkich terytorialnych samców na łodzie, jest odgłos silnika motorówki, ponieważ przypomina on bardzo odgłos wydawany przez samca krokodyla, którym to przywabia on samice i co gorsza (dla pasażerów łodzi) rzuca wyzwanie właścicielowi terytorium. Władca terenu nie może znieść tego dźwięku, więc płynie w kierunku motorówki i naciera na nią z furią, wywracając ją i może z złości zaatakować i zabić ludzi, którzy byli na pokładzie, choć raczej obiektem jego ataku stanie się silnik, który będzie miażdżony w szczękach tak długo, aż przestanie warczeć......


Ostatnio edytowany przez Schnappi, 17 Sty 2007, 13:20, edytowano w sumie 1 raz

 Profil 
 
 Temat postu: U-28 & UB-85
PostWysłany: 17 Sty 2007, 14:37 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Paź 2006, 12:53
Posty: 1906
Miejscowość: z Krainy Leniwców
Brawo krokodyle!!! Szkoda, że anglików nie pożarły, tylko samych amerykańców... no, ale dobre i to.

Swoją drogą, gdzie te gadziny mają uszy? Woda im nie zalewa jak płyną? :?


 Profil 
 
 Temat postu: U-28 & UB-85
PostWysłany: 17 Sty 2007, 14:59 
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Wrz 2006, 18:27
Posty: 895
Krokodyle jako jedyne gady mają właściwie uszy zewnętrzne, (to te takie położone za oczami wzgórki) - krótki zewnętrzny kanał słuchowy prowadzący do błony bębenkowej. Nie mają właściwej małżowiny...ale mają cos w podobie - skórny fałd, który gdy krokodyl się zanurza zaciska się, uniemożliwiając dostanie się wody do wnętrza uszu (podobne fałdy chronią przed zalaniem nozdrza i krtań) - i właśnie dzięki temu woda im uszu nie zalewa. :)

Zaznaczyłem, gdzie mają uszy:
http://img67.imageshack.us/my.php?image=kkkkwo5.png


Ostatnio edytowany przez Schnappi, 17 Sty 2007, 15:03, edytowano w sumie 1 raz

 Profil 
 
 Temat postu: U-28 & UB-85
PostWysłany: 28 Sty 2007, 10:12 
Zaawansowany
Zaawansowany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Mar 2006, 20:58
Posty: 188
Miejscowość: Spod Wadowic
Cytuj:
Brawo krokodyle!!! Szkoda, że anglików nie pożarły, tylko samych amerykańców... no, ale dobre i to.


Raczej Japońców ;]

Sądzę, że w pierwszej relacji może chodzić o mozozaura, a w drugiej o coś na kształ Elasmozaura. W pierwszej wskazywało by na to podobieństwo do krokodyla, a w drugiej mała głowa. Strzały z broni osobistej (prawdopodobnie ze zwykłych pistoletów, bo używanie czegoś większego na kiosku łodzi podwodnej jest wysoce niewygodne) raczej niewiele by mogło zrobić gadowi z pewnością pokrytemu grubą skórą i tkanką tłuszczową. Zapewne tylko go dodatkowo rozjuszyły.


 Profil 
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz [ 35 posty(ów) ] Idź do strony Poprzednia  1, 2

Wszystkie czasy w strefie UTC


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
księgarnia ezoteryczna Warszawa

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group