Przeglądając jakąś hiszpańskojęzyczną stronę ezoteryczną, wpadłem na to zdjęcie:

Jedyne co udało mi się rozszyfrować, to wiadomość, że zdjęcie przedstawia morskiego potwora z jeziora Lago Nahuel-Huapi w Argentynie. Może ktoś wie o tym coś więcej? Zdjęcie jest naprawdę niezwykle intrygujące. I nie wygląda nawet na fake.

[size=9px][ Dodano: 2006-12-30, 13:52 ][/size]
Caniche, zdaje mi się, że Ty kiedyś robiłeś arta na podstawie hiszpańskiej wikipedii. Może nas oświecisz i to rozszyfrujesz: http://www.mundoparanormal.com/docs/index2.html

Klikaj w menu po lewo: criptozoologia > zjedź na sam dół > IMÁGENES CRIPTOZOOLOGÍA #05 > znajdź zdjęcie > kliknij > i już

Kurcze...skąś to zdjęcie znam...a właściwie to co jest w kółku...ale nie pamiętam gdzie ja to zdjęcie wdziałem.....

Ale była mowa o tym, iż jest to rasowy "fake".

Chupas, naprawdę pojąć, nie mogę, dlaczego to zdjęcie nie wygląda dla Ciebie na fake, podczas gdy zdjęcie mające przedstawiać Champa, dużo wyraźniejsze i lepszej jakości, to wg Ciebie ,,fake, i to zrobiony z premedytacją"...... ;]

[size=9px][ Dodano: 2006-12-30, 15:53 ][/size]
Jeśli jedno z tych zdjęć (mówię o zdjęciu Champa i tego, które tutaj zapodałeś) jest fałszywe, a drugie autentyczne, to wg mnie autentyczne jest na pewno zdjęcie Champa......chociaż nigdy nie wiadomo.......

Postaram się coś z tym zrobić....ale Chupas jeśli chcesz to jest taki program w necie do tłumaczenia z 14 języków nazywa się multi transe..trza go ściągnąć-tłumaczy na angielski także z Hiszpańskiego.

Wiedziałem, że skądś to znam.
Na kryptozoologia.prv, w dziale kryptydy wodne, jest artykuł o "Patagońskim plezjozaurze", tam też jest to zdjęcie i kilka słów o owym plezjozaurze.
Inaczej poprostu owy plezjozaur zwie się....NAHUELITO.

Dosyć słaby fotomontaż. Ten stwór wygląda jakoś tak... dwuwymiarowo.
Też jestem ciekaw dlaczego Chupas uważał że to autnentyk.

NAHUELITO!?!? ROTFL! Aleś mi niespodziankę zrobił xP

A dlaczego uważam iż to autentyk?
Śpieszę z wyjaśnieniami Zawsze podaję zdjęcia wnikliwej analizie, zarówno pod względem fotograficznym jak i fizycznym. Na tym zdjęciu mam możliwość poddania go analizie fizycznej, czyli:

1. określić szacunkową wielkość stworzenia, wymiary itd.
2. oszacować głębokość wody na poziomie, na którym się znajduje na podstawie planu jeziora z roku w którym wykonane zostało zdjęcie
3. określić szkielet zwierzęcia na podstawie szkieletów przypuszczalnych podobnych do niego plejozaurów
4. określić rozmiary poszczególnych partii jego ciała na podstawie głębokości zanużenia kończyn, którą to głębokość określę jak napisałem w pkt. 2
5. I jeszzce więcej...

Jak widzicie czeka mnie wiele pracy. A dlaczego uważam już na wstępie, że to może być autentyk? Bo mogę okreścić właśnie te odległości i miary. W wielu fotografiach (np. małpa de Loyos'a, morgawr, nessie) tych miar nie jestem w stanie oszacować, bo po prostu nie ma do czego porównać stworzenia! W najbliższym czasie planuję się zabrać też za foto Champa.

Życzcie mi powodzenia

Czekam na wyniki, tej "ekspertyzy", jak dla mnie to fake i tyle....

Chupas, jeżeli sie znasz na takich rzeczach to możesz analizować wiele innych zdjęć, może nawet dostałbyć specjalny tytuł właśnie z tym związany. Co o tym myślisz?

Jak dla mnie też jest to ewidentne fake....no i co z tego, że można ocenić wielkośc, głębokośc, odległość??!?? Przeciez to nie musi być atrapa...mi to wygląda na photoshop po prostu. Zdjęcie jest bardzo niewyraźne, a sam przecież zarzucałeś zdjęciu Champa niewyraźność, podczas gdy jest ono o niebo wyraźnejsze od tego ,,autentyku".....
I jeszcze jedna, bardzo ważna sprawa: na zdjęciu Champa widać coś jakby długa szyję i głowę, ale równie dobrze może to być ogon, a jacyś tam eksperci orzekli, że to właśnie ogon.
Natomiast na tym zdjęciu ewidentnie widać coś, co uniosło długa szyję zakończoną małą głową jak łabędź.....więc co to jest?!?....
bo pamiętaj....plezjozaury nie mogły unosić szyji w taki sposób!

i jeszcze ten garb....żadne stworzenia nie miało takich garbów...dajmy spokój z tymi garbami...."era garbów w kryptydach wodnych już minęła"

Ekhm... I właśnie tego zapomniałem napisać: chciałem prosić jakiegoś znawcę plejozaurów, dinozaurów i gadów o konsultację, bo moja wiedza na tym polu jest mniejsza niż ziarnko gorczycy. A więc, chciałem Cię prosić, abyś po moich analizach i danych z wymiarów i szkieletu określił czy takie stworzenie isniało czy nie. Prosiłbym o neutralną wypowiedź, ale dopiero gdy prześlę Ci wyniki mojej ekspertyzy.

PS. nikifoor - nie znam się na tym, ale bardzo lubię to robić Oglądałem wiele takich analiz i mi się spodobało. Do tej pory robiłem coś takiego tylko ze zdjęciem Caddyego, Mokele-mbembe (2 zdjęcia) i wielkiej stopy (z BF nieudało mi się określić właściwie nic). Ale nadal się tym zajmuję.

Chupas, a mogę wiedzieć, co Ci wyszło z eksperyzy fotografii Caddy??

No, niewiele ponad to co już wiesz. Robiłem sporo zmian kosmetycznych dla uzyskania lepszego efektu i kontrastu. Zleciłem nawet znajomemu rysownikowi wykonać szkice ciała "tak jak on to widzi". Dodam, że do tej pory nie miał styczności z tego typu stworzeniami i bardzo go to zaciekawiło, ale niestety niewiele wykonał, bo niezbyt dobrze umie przelać to na kartkę papieru patrząc na monitor, a wydruk był niezbyt czytelny.
Wymiary trochę "na bakier z prawem natury" bo nie było do czego porównać zwierza (te domy... szkoda gadać.... Próbowałem znaleźć wymiary okien z czasów zdjęcia, ale nawet gdy je miałem znajomy rysownik niewiele określił z perspektywy). Gdybym miał tą drugą fotografię w lepszej rozdzielczości na pewno miałbym dokładniejsze dane. Jak ją znajdziesz zgłoś się do mnie

[size=9px][ Dodano: 2006-12-31, 23:10 ][/size]
A tak w ogóle, zobaczcie na cryptozoology.com, jest tam analiza zdjęcia mokela - wyszło właściwie to samo co mi: słoń

Ja się przymierzam do szczegółowego przeanalizowania tego zdjęcia, jednak pod ustalonym z góry kątem - nie mam zamiaru sprawdzić, co to może być, ale potwierdzić teorię, iż nie jest to nic niezwykłego...ale po prostu zniekształcone przez kwasy żołądkowe kaszalota truchło rekina długoszpara.......bo widzę bardzo wiele podobieńśtw...a ciała martwych długoszparów bardzo często się w taki sposób zniekształcają.......