Strona z której tłumaczyłem:
http://en.wikipedia.org/wiki/Gambo12 czerwca 1983 roku na plaży Bungalow w Gambii w zachodniej afryce, morze wyrzuciło na brzeg dziwną istotę nazwaną "Gambo". Piętnastoletni Owen Burnham który spacerował wraz z rodziną po plaży, zauważył jak miejscowi usuwają zwłoki z plaży. Owen, który był zapalonym wielbicielem przyrody, wykonał szkice i pomiary zwierzęcia w przekonaniu, że jest to delfin. Niestety nie miał wtedy przy sobie kamery. Gdy następnie postanowił sprawdzić co to za zwierzę, nie znalazł go w żadnej z książek. Miejscowi tymczasem ucięli łeb zwierzęciu, po czym sprzedali go przygodnemu turyście. Resztę ciała zakopali, i pomimo prób nie udało się go odnaleźć.
Trzy lata po zajściu, historia Gambo przykuła uwagę kryptozoologa Karla Shukera, który poprosił Owena o więcej informacji. Chłopak twierdził, że stworzenie miało 15 stóp długości, i ciało koloru brązowego, wyłączając biały brzuch. Najciekawsze jednak były pomiary głowy. długiej na 4.5 stopy. Sam pysk był długi na 2.5 stopy, wysoki na 5.5 cala, zaś szeroki na 2.5, i posiadał 80 stożkowych zębów. Głowa była wysoka na 10 cali, i szeroka na 1 stopę, zaopatrzona w parę niewielkich oczu. Przednia para płetw miała długość 1.5 stopy i szerokość 8 cali, przy czym jedno było mocno uszkodzone i prawie oderwane od reszty ciała. Opływowy tułów miał 6 stóp długości, zaś ogon 5.
Doniesienia o Gambo doprowadziły od zażartych dyskusji pomiędzy badaczami. Wielu twierdziło, że stworzenie nigdy nie istniało i wymyślono je dla pieniędzy. Ci jednak, którzy uwierzyli w istnienie zwierzęcia, wymieniają wiele teorii co do jego istnienia. Prawdopodobnie był to prehistoryczny gatunek morskiego krokodyla, takiego jak Pliozaura, lecz niektórzy nazywają go "Ostatnim Mozozaurem". Inne propozycje to Askeptozaurus, prymitywny Ichthiozaur, lub Cymbospondylus czy też Basilozaurus.
Jeśli coś sknociłem, z góry przepraszam.