Kryptozoologia
 
Obecny czas: 29 Lis 2024, 12:59

Wszystkie czasy w strefie UTC






Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 13 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: Problem z kotem
PostWysłany: 11 Lis 2006, 05:22 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Paź 2006, 12:53
Posty: 1906
Miejscowość: z Krainy Leniwców
Kurka panowie problem mam (głównie zwracam się do specjalistów od kotków). To może opiszę po kolei:

Jakiś miesiąc temu urodziły mi się (tzn. mojej kotce :P) kociaki: sztuk 3. Po dwóch-trzech tygodniach miały otwarte oczka, biegały psociły itd. W czasie zabawy z nimi zauważyłem, że coś żałośnie pomiaukuje na skraju lasu (czyli za ogrodzeniem :)). Wyjżałem, i co widzę? Kolejny mały kotek, choć na pewno nie z mojej gromadki (zupełnie inny styl ubarwienia). Miał złamany ogon prawie u podstawy. Pewnie ktoś go podrzucił, bo nie dał się do siebie zbliżyć, dotknąć etc. od razu uciekał w krzaki. Zaznaczam, że w tym czasie był wielkości moich małych kotków. Często widziałem zza okna, jak wcina z misek moich małych bestyjek. Po tygodniu zadomowił się w stodole (to taki spichlerz dla niekumatych) razem z małymi. Tylko wtedy wydawał się już o wiele większy od młodych. Zbagatelizowałem to. Dziś (czyli po miesiącu) małe kotki są jakie są (czyli takie jak powinny być, wiem bo wiele pokoleń juz widziałem :)) a przybłęda jest co najmniej DWA RAZY większy. Co więcej, straszy mi psy (podczas gdy inne koty żyją z nimi w pokoju - jeśli nie uciekają :P), a nawet przegania od żarcia, ma nietypowe ubarwienie jak na kota (rudo/pomarańczowo/ciemno - ciapkowaty). Udało mi się go jako tako udomowić (tzn. nie atakuje jak go biorę na ręce) i jest w dotyku zupełnie inny niż małe kociaki (z którymi dorastał) - cały taki jakby ciężki, spięty, a nie jak młode wiotki i leciutki. Głowę ma trochę inaczej niż one: taki kloc :P Boję się, że ktoś go mógł wyrzucić bo to wcale nie jest kot! :? Dużo się słyszy o sprowadzanych dzikich zwierzakach dla ekscentrycznych właścicieli - i obawiam się że ktoś go wyrzucił bo właśnie taki jego "dziki kociak" (a raczej dzika kotka) urodziła młode, a za takie hodowle (nielegalne) są niebotyczne kary.

Możecie mi podać jakies cechy charakterystyczne dla takich dzikich kotów żebym mógł jakoś sprawdzić czy on jest nim na pewno? Dla mnie to duży problem, wolałbym nie mieć żbika w domu :/


 Profil 
 
 Temat postu: Problem z kotem
PostWysłany: 11 Lis 2006, 09:30 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 18:18
Posty: 2960
Miejscowość: Łódź
Jak dla mnie to jest zwykły kot....u mnie na pod blokiem, też mieszka taki żbik...phhiii...co ja gadam toż to karakal - taki jest duży.
Żbik jest kotem, którego ROCZNIE widuje się od 10-30 razy, jest to kot który unika jakiekolwiek kontaktu z człowiek, tak więc wielce wątpliwe jest to iż twój gość z stodoły jest żbikiem. Zresztą żbik nie jest taki duży i nie musi być większy od zwykłego dachowca.

Ale(takie małe "ale"), są tzw mieszańce żbika i dachowca....dlatego też żbik jest rzadkim ssakiem. Jak wygląda taki mieszaniec - nie wiem.


 Profil 
 
 Temat postu: Problem z kotem
PostWysłany: 11 Lis 2006, 10:19 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Paź 2006, 12:53
Posty: 1906
Miejscowość: z Krainy Leniwców
Ale właśnie on unikał kontaktu, a nawet był agresywny, dopuki nie zacząłem go karmić kiełbasą :P Mam nadzieję że już nie urośnie...


 Profil 
 
 Temat postu: Problem z kotem
PostWysłany: 11 Lis 2006, 12:20 
Zaawansowany
Zaawansowany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 Cze 2006, 18:20
Posty: 285
Miejscowość: Iowa
Bo jeszcze wyhodujesz sobie malego tygrysa ;d


Ostatnio edytowany przez Rads0n, 13 Lis 2006, 10:51, edytowano w sumie 1 raz

 Profil 
 
 Temat postu: Problem z kotem
PostWysłany: 11 Lis 2006, 12:45 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Paź 2006, 12:53
Posty: 1906
Miejscowość: z Krainy Leniwców
Wolałbym nie :/ Wystarczy mi wiecznie nienażarty pies :P


 Profil 
 
 Temat postu: Problem z kotem
PostWysłany: 11 Lis 2006, 14:02 
Stary wyjadacz
Stary wyjadacz
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Maj 2006, 10:52
Posty: 1748
Miejscowość: Koserz
Tak jak pisał Kiedrzu - to może być mieszaniec żbika z kotem domowym. A może to być zwykły kot, tylko z jakąś chorobą.


 Profil 
 
 Temat postu: Problem z kotem
PostWysłany: 11 Lis 2006, 14:46 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 18:18
Posty: 2960
Miejscowość: Łódź
Od razu jakaś choroba....wśród kotów nie ma żadnej choroby która powoduje zwięszkenie rozmiarów.
Ja jestem za tym, iż to zwykły dachowiec, tylko poprostu duży.


 Profil 
 
 Temat postu: Problem z kotem
PostWysłany: 11 Lis 2006, 15:35 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Paź 2006, 12:53
Posty: 1906
Miejscowość: z Krainy Leniwców
Mam taką nadzieję :?


 Profil 
 
 Temat postu: Problem z kotem
PostWysłany: 12 Lis 2006, 21:07 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 Mar 2006, 09:31
Posty: 950
Miejscowość: Przemyśl
Uważaj bo pomórnika hodujesz :lol:


 Profil 
 
 Temat postu: Problem z kotem
PostWysłany: 19 Lis 2006, 14:15 
Zaawansowany
Zaawansowany

Rejestracja: 31 Maj 2006, 19:38
Posty: 269
Miejscowość: Opole
Spokojnie, wśród kotów też są bardzo duże rasy - pierwsze z brzegu, do tego dosyć popularne w Polsce, to main coon (często spotyka sie też pisownię maincoon) i norweski leśny - wrzuć w google i zobacz zdjęcia - będziesz widział czy podobny. Z ubarwienia to bardziej main coon IMHO.


 Profil 
 
 Temat postu: Problem z kotem
PostWysłany: 19 Lis 2006, 15:57 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Paź 2006, 12:53
Posty: 1906
Miejscowość: z Krainy Leniwców
Nie raczej nie, ma trochę rozczochrane futro, ale nie aż tak. No i ubarwienie podobne ale nie dokładnie takie.


 Profil 
 
 Temat postu: Problem z kotem
PostWysłany: 19 Lis 2006, 17:42 
Stary wyjadacz
Stary wyjadacz
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Maj 2006, 10:52
Posty: 1748
Miejscowość: Koserz
Przy okazji: Mógłby mi ktoś napisać przez jak długi czas rosną koty?


 Profil 
 
 Temat postu: Problem z kotem
PostWysłany: 19 Lis 2006, 20:03 
Redaktor
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 Sie 2006, 12:00
Posty: 890
Tak jak wszystkie ssaki: do uzyskania dojrzałosci(ale nie płciowej, ta jest u samic po roku, a u samców po dwóch latach)więc w przypadku kota domowego około roku.


 Profil 
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz [ 13 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
księgarnia ezoteryczna Warszawa

cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group