Ara turkusowa (Anodorhynchus glaucus) to południowoamerykańska papuga, która prawie na pewno całkowicie wymarła. Była ona blisko spokrewniona z arą Leara i arą hiacyntową.

Była to duża (ponad 70 centymetrów długości) błękitna ara. Miała turkusowo-błękitny kolor i dużą szarawą głowę. Posiadała dość długi ogon i masywny dziób, duże żółte pierścienie wokół oczu i półksiężycowate fałdki otaczające żuchwę.

Ptak zamieszkiwał niegdyś północną Argentynę, południowe obszary Paragwaju, północno-wshodnie obszary Urugwaju i Brazylię. W XIX wieku ptak występował coraz rzadziej, głównie za sprawą zastawianych przez ludzi pułapek oraz utraty naturalnego środowiska. W XX wieku pojawiły się tylko dwa zapisy o występowaniu ary turkusowej. Wyprawy ornitologów na południowy zachód Paragwaju w latach dziewięćdziesiątych nie przyniosły żadnych dowodów na to, aby ten gatunek jeszcze w ogóle istniał. Ponadto arę turkusową znają tylko najstarsi mieszkańcy tego regionu, zaś jedyne wiarygodne obserwacje tego ptaka miały miejsce w 1932 roku. Całkowite zniknięcie tych ptaków było spowodowane najprawdopodobniej masową wycinką palm yatay, których orzechy stanowiły główny składnik diety ary turkusowej. Wciąż jednak pozostaje sprzyjające tym ptakom środowisko w Parku Narodowym El Palmar w argentyńskiej prowincji Entre Rios, pojawiają się również warte sprawdzenia pogłoski o występowaniu tam ary turkusowej.

Opracował: Ivellios
Na podstawie anglojęzycznej Wikipedii

Przypadek tej ary, jest identyczny jak w przypadku , dzisiaj żyjących ar.
Wyłapywanie z siedlisk naturalnych, niszczenie ekosystemu w którym żyją...cóż prawda jest taka, że ptak ten raczej nie dożył do dzisiejszych czasów.
W tym przypadku zamist szukać, czy ten ptak, żyje do dziś, jestem za tym, żeby zająć się bardziej ochroną pozostałych gatunków papug ameryki poł. i środkowej.
One też, mogą się znaleźć, a zresztą są w takiej samej sytuacjii jak wymieniona w temacie papuga.

Taa... niedługo wiele papug może wymrzeć
A co do tej Ary to powinni zebrać ekipe naukowców żeby sprawdzili czy ta papuga istotnie żyje jeszcze w tym parku narodowym.

Cóż, można wysłać taka ekipe...zawsze istnieje iskierka nadziejii.

Ale prawda jest taka, że za 10-20 lat, w tym temacie będzie mowa o Arze Modrej, Boliwijskiej itd itd.

Ps.
Marchewa, fajny banner.
Jednak "imadże" z crypto.com sie przydają .

No cóż, jako nieco ślepo wierzący (a przynajmniej chcący wierzyć) miłośnik kryptozoologii zawsze mam nadzieje że wiele zwierząt uznanych za wymarłe, faktycznie nie wymarło. Może niewielka część z nich faktycznie nie, ale większość tak. Taka jest prawada Trzeba się zabrać za ochronę wszystkich zwierzaków na Ziemi, chociażby był to jakiś plankton czy dżdzownica.

Niestety trzeba się tu zgodzić... ludzie wciąż powtarzają ten sam błąd ''prowadząc'' kolejne gatunki ku wymarciu...

PS:
Thx. Kiedrzu

Oto 2 inne ciekawe gatunki papug, które wymarły z winu człowieka:

Żywej natomiast nie ujrzymy już ary trójbarwnej ( Ara tricolor), która do połowy zeszłego (XIX, przyp. moje) wieku była szczególną ozdobą Kuby. Nietuzinkową jej urodę można ocenić dzięki zachowaniu się wypchanych egzemplarzy w amerykańskich i europejskich muzeach. Od purpurowego tła odbijał kanarkowo - żółty kark i taka sama szeroka przepaska w połowie skrzydeł, które były szafirowe, podobnie jak bardzo długie sterówki ogona. Papuga ta miała jasny, niezwykle masywny i silnie zagięty dziób. [...] wytępiona została przez myśliwych, kłósowników, żołnierzy oraz wszelkiego autoramentu posiadaczy broni palnej. Zbyt mocno rzucała się w oczy. Ostatni okaz zastrzelono w 1864r. w miejscowości La Vega na wyspie Pines u południowo - zachodnich wybrzeży Kuby.

W XVIII w. trafiła do kilku europejskich menażerii papuga maskareńska (Mascarinus mascarinus). Zachowały się dwa wypchane jej okazy - w Paryżu i Wiedniu. Średniej wielkości, zaskakiwała barwą: spośród poznanych papug, żyjących i wygasłych, tylko ona miała brunatne upierzenie. Na takim tle wyróżniały się: popielata głowa i szyja, od czoła do piersi czarna maseczka, biała przepaska u nasady ogona oraz krótki, krwistoczerwony dziób. [...] Żyła na wyspie Reunion do ok. 1835r.

Być może jeszcze gdzieś przetrwało kilka osobników, ale także ludzie mogli ją pomylić z Arą Hiacyntową, której też jest już mało.

To mogła być i ara hiacyntowa (też piękna i na skraju wymarcia).
Ja mam jednak nadzieję, że to była ara turkusowa...

Rzeczywiście, ara turkusowa, jest podobna do "hiacyntki".
http://www.superpopugai.ru/super_img/st ... laucus.jpg
Tyle, że ta druga, jest ciut większa od wymarłej ary.

Ara turkusowa w klasyfikacji IUCN nie jest gatunkiem wymarłym. Organizacja ta klasyfikuje zwierzę jako zwierzę krytycznie zagrożone. A więć zwierzę może ciągle żyje i są nadzieje na uratowanie gatunku. ...sytuacja wydaje mi się podobna jak w wypadku np. jelenia schoumburgka. Tak jak Schnappi wspomina było wiele gatunków papug które wymarły. głównie są to gatunki znad morza Karaibskiego i wysp afrykańskich.

Jedne źródła mówią, że wymarła....drugie źródła mówią, że jest na skraju wymarciu...tyle, że od ładnych "kilku" lat, nikt nie widział żywego okazu tego gatunku na wolności.
A zapewne szukali jej nie raz....