W temacie "Nieznane kryptydy" rozpoczęła się dyskusja dotycząca podziału organizmów. Tutaj szpeczialiści forumowi mogą się o tym (czyli o podziale organizmów) wypowiadać.

Przy podstawowym - i jeszcze do dziś mającym wielu zwolenników podziale na dwia królestwa - zwierząt i roślin - bakterie są w królestwie roślin - jak napisałem. Natomiast obecnie w taksonomii jest kilka różnych modeli - najbardziej rozbudowany i zyskujący coraz większą popularność model ma 5 królestw i w takim przypadku bakterie należą faktyucznie nie do roślin a do Protista.

Wiesz, nigdy nie słyszałem o takich podziałach. Według mojej mamy(skończyła studia biologiczne jakieś 17 lat temu) kiedyś były tylko królestwa Wirusów, Bakteri, Grzybów, Roślin i Zwierząt. Dopiero teraz dodano królestwo Protist.

Systematyka ma to do siebie, że niestety nie jest ścisła... Mnie uczono jeszcze o dwóch jedynie królestwach - wszelakie rozszerzenia traktując jako nowinki i fanaberie )

Trzeba raz na zawsze skończyć z tym prymitywnym poglądem społeczeństwa jkakoby ptaki czy ryby nie były zwierzętami!!!

A istenieje w ogole taki?... jesli tak to musze zaczac czesciej wychodzic na dwor ;p

Nawet w moim podręczniku do Historii jest opios chyba jakiegoś władcy który miał "zwierzęta i ptaki".

A w średniowieczu bóbr był uznawany za rybę - i dlatego można go było zjadać w czasie postu. Podobno bobrzy plusk (ogon) to przysmak był

Bóbr, wydra, żółw. Jezu Chryste! A może specjalnie uznawali za rybę żeby sobie pojeść w czasie postu?

Bóbr ma podobno smaczne mięso.

No cóż. Ja napiszę czego nas uczą na biologii. A uczą nas takiego podziału:
-K. zwierząt
-K. roślin
-K. grzybów
-K. monera
-K. protista
Taki podział obowiązuje od 1968 roku.

Ogólnie bardzo często spotykam się z wkurzającym podziałem, wg którego zwierzętami sa tylko ssaki! :x Ptaki, owady, gady, ryby, to ,,jakieś cuś tam inne'', jakieś podzwierzęta, pewnie dlatego, że nie są pokryte sierścią, milutkie i karmią młodych mleczkiem, przez co wg na szczęście teraz już nie tak dużej czesci społeczeństwa, nie zasługują na ochronę, leczenie itp. Doprowadza mnie to do wrzenia.... :x

Co do podziałów - tak oto wyglądał pierwszy podział zwierząt, dokonany przez Arystotelesa (384 - 322p.n.e):
Krwiste (Enaima):
- czworonożne żyworodne (ssaki),
- czworonożne jajorodne (gady i płazy),
- dwunożne jajorodne (ptaki),
- beznogie, wodne, żyworodne, z płucami (walenie)
- łuskowate albo gładkoskóre, beznogie, jajorodne (ryby)
Bezkrwiste (Anaima):
- Malakia (obecne głowonogi),
- Malakostraka (przede wszystkim skorupiaki),
- Ostrakodermata (jamochłony, ślimaki, szkarłupnie),
- Entomata (owady i niektóre inne stawonogi, pierścienice)

Ten podział, przyznacie, całkiem całkiem, ale następny, dokonany przez największego rzymskiego przyrodnika Caiusa Pliniusa (23 - 79n.e) był zaskakująco prymitywny - podzielił zwierzęta na wodne, lądowe i powietrzne i pogrupował je według wielkości, np. wśród zwierząt lądowych pierwsze miejsce zajmował słoń.

Całkiem niegłupie, ponoć stawonogi wywodzą się od pierścienic (choć taka mrówka jest śliczna, a dżdżownica jakoś już nie ).

Rzymianie pod względem kulturowo - naukowym byli za Grekami daaaaaaleko w tyle.

Najnowszy podział taksonomiczny:
Bez wirusów(a także prionów, wiroidów i riketsji) które są bytami pomiedzy organizmymi a rzeczami martwymi(są to złożone związki organiczne zdolne do podziału i egzystencji w ciele istot żywych):

Cesarstwo:
Istoty żywe

Domena: Procyaryota(prokarionty, bezjądrowe)
Królestwo: bakterie
Podkrólesetwo:Archeany
Eubakterie
Domena: Eukaryota
Królestwo:Protisty
Rośliny
Grzyby
Zwierzęta

Ciekawy ten podział. A skąd go wytrzasnąłeś? Jak sądze pewnie z forum Biolog albo z innego forum przyrdoniczego?

Właściwie głównie z głowy.....trochę z neta, z lekcji.

Trochę inny wątek: jeszcze przed chyba około stuleciem nie istniała gromada gadów - mimo oczywistych różnic między gadami i płazami, wszystkie obecne gady zaliczano właśnie do gromady płazów. Efektem ubocznym tych podziałów jest panoszące sie dziś, wg mnie niedopuszczalne łączenie płazów i gadów dosłownie wszędzie, a w dodatku notoryczne ich nierozróżnianie. A trzeba pamiętać, że gady są znacznie bliżej spokrewnione z ptakami, niż z płazami.

Bo przeciez ptaki to bezposredni potomkowie gadów drapieżnych-teropodów, czyż nie Schnappi, ty jesteś tu specjalista od gadzioli.

Kolejna prawda o taksonomi i ewolucji biologicznej: grzyby sa bliżej spokrewnione z zwierzetami niż z roślinami, ponieważ są cudzożywne(tak jak zwierzęta). Zywią sie martwa materią organiczną.

Stawonogi to nie potomkie pierścienic ale nicieni. Segmentacja ciała u obu typów jest spowodowana ewolucją równoległą tych typów. Pierścienice także pochodzą od nicieni (np. coś takiego jak glista ludzka)

No tak....ale...nie chcę robić offtopu, ale słyszeliście może o tej aferze z ,,brakującym ogniwem"?? Odnaleziono skamielinę zwierzęcia, będącego dosłownie na wpół gadem na wpół ptakiem - nogi i ogon teropoda, od pasa w górę - ptak. Uznano to za ostateczny dowód na to, iż ptaki pochodzą od teropodów, napisało o tym National Geographic, ogólnie wielka pompa. A tymczasem, pewnien chiński naukowiec zaczął mieć podejrzenia...dokładnie skamielinę zbadał...i okazała się być fałszerstwem! Po prostu odłupano połowę skały i przyklejono dolną połowę skamieliny ze szczątkami teropoda.
Niektórzy naukowcy zaczęli mieć wtedy wątpliwości co do dinozaurzego pochodzenia ptaków.....ale jest też wiele innych na to dowodów, jak np. to, że drobne teropody były opierzone.

[size=9px][ Dodano: 2006-11-24, 18:41 ][/size]


Przykładem tego pokrewieństwa są śluzowce, będące czymś w rodzaju organizmów na pograniczu grzybów i zwierząt, potrafią nawet, w pewnym stopniu, czynnie się poruszać.