A jam wielką chotę dłużej się rozpisać....i tak właśnie zrobię.
Uważam, że oceany wciąż są jeszcze bardzo słabo poznane jestem gotów uwierzyć w większośc kryptyd morskich, choćby tych bardzo dużych czy niezwykłych. Głęboko wierzę w istnienie zarówno wielu oceanicznych kryptyd takich jak:
- Caddy, - zwierzęta przypominające mozazaury lub morskie krorkodyle, takei jak te widziane przez - załogi okrętów podwodnych U-28 i UB-85,
relacje o których mają jeszcze jedną cechę, przez którą wierzę w kryptydy, o których opowiadają - mianowicie o ich istnieniu świadczy kilka, lub nawet pojedyncze opisy, za to rzeczowe, wierygodne, dokładne, konsekwentne, podparte dowodami w postaci zniszczonej łodzi, jak np. jeszcze:
- Itzcuintlipotzoli,
Tak samo w przypadku kryptyd, na których istnienie mamy dowody w postaci wyraźnych zdjęć czy nagrań,
a także jeśli podobne do nich zwierzęta występowały na tych samych lub pobliskich terenach w przeszłości, jednak nie bardzo dalekiej.
Dlatego wymieniłbym jeszcze:
- Tygrys queenslandzki, - Wilk workowaty, - Yeti, - Alma, - Orang Pendek i ogólnie wierzę w istnienie jakiegoś nieznanego gatunku hominida w Azji. - mamuty w dzisiejszych czsach,a także:
- wilk andyjski Hagenbecka, - nieznane gatunki niedżwiedzi.
Ale jakoś..od jakiegoś czasu ogarnia mnie coraz większy sceptycyzm...przestałem wierzyć w istnienie wielu kryptyd, w które do tej pory wierzyłem.
Jedną z takich może być np.
- Chupacabra,
..po związanej z nią całęj tej histerii i paranoi...wielu wskazówek tu temu, iż jednak nikt dobrze nie wie, jak ma ona wyglądac (że np. przejechany pies czy kojot to chupa :/) i tym, że nagle to wszystko ucichło..wszystko zaczyna mi się układać..i coraz mocniej wątpię w jej istnienie.
Nie wierzę ogólnie w wielkie kryptydy lądowe, jak choćby
- Emela Ntouka, - Kasai Rex, - Muhuru, - Row,
....coraz bardziej mi się wydaje, że są jednak obecne tylko w legendach i opowieściach....choć podkłądem do tych legend mogą być rzeczywiście nieznane gatunki istniejące na prawdę......nie chce mi się wierzyć, by dinozaury mogły żyć do dziś, podczas gdy nie znaleziono żadnych ich szczątków młodszych niż 55 mln lat.
Nie istnieją wg mnie też:
- większość kryptyd z jezior, - wszystkie hominidy poza Azją, ewentualnie Ameryką Północną - i takie stworzenia jak:
- Goatman, - Jaszczur ze Scape Ore Swamp, - Człowiek Sowa, - Mothman.
Ogólnie mógłbym powiedzieć, że wg mnie prawdopodobnie nie mamy co już liczyć na odkrycie naprawdę dużych i wyróżniających się zwierząt na lądzie, jednak w oceanach czeka na nas jeszcze wiele nieznanych, niezwykłych gatunków.....
Ostatnio edytowany przez Schnappi, 19 Sty 2007, 15:33, edytowano w sumie 1 raz
|