„Człowiek cieszy się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradza mu pasja poznania”. Owidiusz
image Azja Środkowa jest geograficzną krainą skrajności, gdzie surowe góry z ich fauną i florą przetrwałymi w refugiach w epoce lodowcowej oraz pustynie z oazami, formy botaniczne i zoologiczne na obszarach wodno-błotnych oraz dzikie parki natury konfrontują się z rozumem człowieka. Takie zwracanie się w stronę środowiska naturalnego mobilizuje do optymistycznego widzenia życia i egzystencji na Planecie Ziemia, co wg. Gasparda Igarhana jest wyznacznikiem nowych standardów. Przezwyciężyliśmy to, tzn. uparte odcinanie się od całościowego rozumienia środowiska naturalnego. Wciąż niewiele wiemy i żadne inicjatywy nie będą wartościowe bez wcześniejszego przewertowania zasobów w publikacjach i przekopania się przez światowe odniesienia. Świat zwierzęcy (animaux) i roślinność (végétation) to w dalszym ciągu wiedza hermetyczna, ale miejscowi oraz raporty podróżników np. takich podróżujących na rzekach tej krainy dzięki skuterom wodnym w 1959 r. – wskazują nam, że pozostały zagadki do wyjaśnienia (1934, Turkestan Solo). Jest opis przebywania w mieście Korla, w tym charakterystyka organicznego batonu, ziela bagiennego oraz opis tarczy Achillesa z rodu ujgurów. Są więc dzikie ssaki drapieżne, ale ich populacje zdają się wykazywać pewne prawidłowości dla gatunków odrębnych-taksonomicznie (cryptic ones). Postrzegamy tam rodzaj zwierząt podobnych do ludzi (biaban-guli, azerski), gady z rodzin waranowatych (Varanus griseus), agamy oraz „gatunki” kryptozoologii, płazy ogoniaste (nieznane nauce mega-traszki, które okazały się być defraudacją) lub formy kserotermiczne z innych organizmów. Poszukiwacz przygód i dziennikarka oraz asystent techniczny biorą udział w ekspedycji naukowej w wysokogórskim stepie hindukuskim (płn. Afganistan), a ich targetem jest okiełznanie tamtejszych zwierząt, niektórych czworonogów, opisanych w zoologii jako gatunki o niejasnym statusie lub te przeoczone. Selective breeding mieszańcowy, czyli budowanie owego Cuon sylvestris, dla którego funkcjonują różne scenariusze, hipotetycznego zwierzęcia, o którym już kiedyś pisałem (dla tien-szanu lub dla hisarskich gór) nigdy nie było naszym priorytetem – jak opisuje to później szalony naukowiec radziecki – stąd taki plan nigdy się nie ziści (sięgamy do literatury; Aleksěj I. Levšin · 1840). Wyprawa na obszary wodno-błotne Pamiru Wschodniego jest już opisana przez polskich biologów (2012, UW), natomiast niewiele da się powiedzieć o okolicach Jeziora Lop Nur i gatunkach, które tam się zdarzają. Dobrze jest coś wiedzieć o Bogda-shanie oraz Wzgórzach Kazachskich (high-lands). Obserwacje z samolotu turystycznego oraz podróże wierzchowcami po tych ziemiach, są dzisiaj prostsze niż kiedyś, ale świat ten w dalszym ciągu jest niewiele znany …………………. image Dziwna oaza gdzieś w Kopet-dag jest opisana oraz jest tam w niej ulokowana karczma – na środku pustyni, gdzie zasięgamy informacji o tamtejszych warunkach naturalnych, jest info o jaskini ngadzary oraz o błotnych środowiskach na Amu-Daryi, będących tylko legendą. Jak się okazało te informacje zasadniczo to falsyfikat, ale jakiejś prawdy się tam dopatrzyliśmy. To już inna historia ……………. Członkowie organizacji Dzika przyroda bez barier, naukowcy radzieccy i włoscy, karakałpacy nie czekając na działania władz, w 1988 roku, sami podjęli trudną decyzję odkrywania metodami tradycyjnymi oraz innowacyjnymi nieznanych gatunków zwierząt w zachodnich partiach Gór Turkiestańskich i wszędzie gdzie się tylko da, ci pierwsi w literaturze jak i in-situ, pozostali głównie w terenie. Odbywało sio to wszystko na dzikich ziemiach i wśród niegdysiejszych ośrodków muzealnych, w zasobach myśliwskich daleko na odludziu, na targowiskach oraz w opuszczonych ogrodach zoologicznych (Animals of Central Asia, 1967; Eberhart Guide, 2002). Tatarzy opowiadali o surowcach takich jak ropa, węgiel kamienny, gypsium na terenach dotąd nie-eksploatowanych oraz swoich dzikich pobratymcach na bagnach Kulyagash i stepie rosyjskim, znajdującym się koło tychże obszarów, zaś ludy hunza z ich tantrycznymi dźwiękami o środowisku naturalnym muzykują w samych superlatywach (i.e. Central Asia Atlas of Natural Resources, 2010) . Ktoś wspomniał o ostatnim traperze z Kaukazu, następcy Nicolasa Vaniera oraz o społecznej sprawiedliwości, o rzeczach, które dziś wydają się być jak z kosmosu, a nawet niedorzeczne. Bez precedensu są konsultacje grupy zrzeszonej: szkoleń dla szwadronów globu, takich, które walczą ze zmianami klimatu, utratą różnorodności biologicznej i radykalizacjami stosunków pomiędzy narodami światowej wioski, a te postępują i owe należy zastopować. image I jest jeszcze o nieustraszonych oddziałach rządowych i pozarządowych tzw. courage department, którzy chronią tarczą ludność i dobytek przed siłami natury (ang. forces of nature). Kiedyś było coś o remote sensing, sejsmografach, ogrodzeniach z drutu kolczastego przeciwdziałającego wtargnięciom dzikich zwierząt w biedniejsze dzielnice miast Wołoszczyzny czy na Nieznanej Azji Środkowej oraz innych, dość przydatnych technikach, w tym architekturze przeciwpowodziowej, takich użytecznych w odmiennych sytuacjach. Manuskrypty mają charakter moralizatorski, który uwzględnia i uzdrawia relacje pomiędzy jednostkami i społeczeństwami, a nawet wywindowuje człowieczeństwo na wyższy poziom. LINK:https://odkrycia-nauce-i-foldery-online.tumblr.com/post/758695698841632768/gadaj-zdr%C3%B3w-azja-%C5%9Brodkowa-shrouded-by-riddles autor: Tomasz Pietrzak ID artykułu: rc049cn3v2xjwq date: april 2018.
|