Nie lubię tego rodzaju filmików. Rankingi ciekawostek stały się ostatnio bardzo popularne i zalały masowo internet, żerując na sensacji i pchając kryptozoologię w kierunku katalogu taniej groteski. Łatwo jest na chybił trafił wybrać pierwsze znalezione obrazki i opatrzyć komentarzem, który często zdradza, że autor nie ma bladego pojęcia o temacie swojego odcinka. Na YT pełno jest takich list z niezweryfikowanymi informacjami, zawierającymi banalne fotomontaże, zwyczajne zwierzęta czy dawno już wyjaśnione znaleziska i mistyfikacje w typie zdjęcia chirurga. Tutaj jest dokładnie to samo - kolonia alg, zdeformowany cielak, martwy morświn, szop w stanie rozkładu... I jeszcze ta mała rybka, którą autor z przekonaniem nazywa "podobną do plejozaura (sic!)"... Nawet jeśli przymkniemy oko na przekręconą nazwę plezjozaura/pliozaura, to porównanie chyba najdobitniej świadczy o błahym poziomie takich rankingów.
|