Pawel napisał(a):
Myślę że to jednak jest prawdziwa "Chupacabra" ze względu na ilość zabitych zwierząt i ciszę - Pies lis czy coś innego narobiło by wielkiego hałasu przy zabijaniu 60 gęsi, podobnie łączna ilość zabitych zwierząt - prawie 300! Według mnie to jest podejrzane zwłaszcza że kurniki nie są daleko od domu - i nikt nie usłyszał by wrzawy zabijanych zwierząt?
Dlatego podejrzewam psa. Dzikie zwierzęta zabijają tyle kur ile im do zeżarcia potrzebne, podniecony pies natomiast mógł zgubić hamulce i mordować, aż mu się ptactwo skończyło. Co do hałasu, do kurzego gwaru właściciele jak mniemam przywykli, a mordowanie, zwłaszcza nocą, gdy kury są zaspane i mało przytomne, mogło wcale nie być bardzo głośnym procesem.