lcf317 napisał(a):
Mistrzu twoja odpowiedz jest bardzo ciekawe ale chce żebyś zwrócił na dwa fakty .PO 1 - czemu w warunkach sprzyjających dla gadów miały by duże gady mieć pióra lub stać sie stałocieplne?
Ochłodzenie klimatu w kredzie, o czym ktoś tu wspominał. Oraz sam fakt iż stałocieplność pozwala na większą wydolność mięśni, zwiększając szybkość i siłę. Zwierzęta zmiennocieplne bywają tak szybkie jak stałocieplne, ale taką szybkość mogą utrzymać znacznie krócej. Do tego stałocieplność uniezależnia do pewnego stopnia od temperatury otoczenia i pozwala zdobywać takie nisze ekologiczne, które dla zmiennocieplnych są niedostępne. Nie bez powodu nie ma gadów w Arktyce, na ten przykład, a gady występujące w Polsce to garść gatunków o małych rozmiarach. Stałocieplność to jest ogromny atut, a ty się, przepraszam, pytasz dlaczego?
Cytuj:
a po 2 -czy istnieje obecnie jakiś gad stałocieplny? gdyby dinozaury przyswoiły taką zdolność to czy nie przetwarzał by jakiś potomek który mógłby być wielkości wtedy ryjówki i ewoluował przetrwał do dzisiejszych czasów?
Potomkowie stałocieplnych dinozaurów ćwierkają ci na gałązkach za oknem, srają na parapety a także dają się zjadać na obiad. Jak wtranżalasz sadzone na śniadanie, to wiedz, że wsuwasz jaja potomków dinozaurów. Z czego, jak sądzisz, wyewoluowały ptaki?
Cytuj:
Jednym słowem - dopóki nie zobaczę tyranozaura z pawim piórem na głowie nie uwierzę. a ci naukowy-cy jakie dają argumenty za ? poproszę o artykuł .
No nie no, bo odciski piór w materiale kopalnym to za mało. Osady lotek w kościach ramienia to też pewnie bzdet. Tu masz, poczytaj sobie, obczaj linkowane artykuły i doucz się trochę.
https://en.wikipedia.org/wiki/Feathered_dinosaurBo wypadałoby się przynajmniej trochę zapoznać z aktualnym stanem wiedzy, zanim się zacznie gromić naukowców, że sie nie znajo.