Może to nienajlepsze miejsce na taki temat, zresztą i tak nienajlepszy, ale widziałam ślady jakby dużego psa, ustawione w sposób jakby zwierze szło, a między nimi co jakiś czas odstępy na pięć i więcej metrów. Czy to możliwe by pies wielkości doga niemieckiego(wywnioskowane ze śladów) skakał tak daleko
a może to miało no, nie wiem, skrzydła?
Czy zna ktoś wzmiankę o jakimś podobnym stworzeniu? Są ponoć jakies skrzydlate psy, nawet kilka odmian, ale ogolnie uważ a się że to wynik mylenia ich z gryfami lub poprostu upiekszenie mitów. Jesli któs wie coś o tym i móglby wnieść coś sensowneg to tego tematu to bardzo prosze.