dobler co do filmów.
Po pierwsze są to filmy Science Fiction a nie Fantasy, czyli takie co mogą się zdarzyć. A wiele tego typu filmów się sprawdziło np. 2001 Odyseja kosmiczna gdzie do transportu ludzi i zaopatrzenia na orbitę okołoziemską używano promów kosmicznych.
Tak więc nie wolno!!! Mówić że to co jest pokazywanie w filmach Science Fiction jest niemożliwe, to co tam pokazują jest możliwe.

A wracając do tematu, podałem film Frankenstein zdobywa świat gdyż tytułowy Frankenstein nie jest już Homo Sapies tylko ogniwem pośrednim miedzy człowiekiem a Gargantuas-em http://www.kaijuworld.cba.pl/infopage.php?id=82
Podobnie może być z ziemskimi olbrzymami które obserwowano w przeszłości po prostu były ogniwem przejściowym pomiędzy człowiekiem a innym gatunkiem.

Acha... no to wszystko jasne.

(jak dla mnie, jeśli wiecie o co chodzi )

Marcin, napisz może ile masz lat ale szczerze bo nie bardzo wiem jak postrzegać twoje wypowiedzi...

Mam 15 lat w marcu skończę 16. A to aż tak ważne?

Po prostu chciałem wiedzieć.

Może te olbrzymy to nasi przodkowie i brakujące ogniwo w ewolucji xD.
I są może mieszanką 3 metrowego Big foota i 3 netrowego gigantopiteka ale wyszło coś większego ^^
ale wyobraznia...

-- 20 Sie 2010, 17:13 --

Szymon i Marcin,chyba się zbytnio nie lubicie ;p.Ten temat już długo wałkujemy bez rzadnego skutku,dochodzi tylko do kłótni...

a może poprostu tania sensacja...zbyt mało dowodów ,pojedyncze osobniki... nie wiem jak wam ale mi tu zajeżdża strasznie zgrabnym fałszerstwem...

Ta jasne. Gościu 3 000 lat temu zmontował se szczudła i łaził po czałej planecie a ciemni ludzie myśleli że to olbrzym.
Łubudu spadłem z krzesła.

Moja teoria z ogniwem pośrednim jest już bardziej prawdopodobna.

A może to nie takie do końca szkielety przerośniętego homo sapiens tylko szkielet jakiegoś włochatego prymitywnego homo erectus?Prawdziwy King Kong xD

King kong Był gorylem.

A to z Erectusem to pasuje do mojej teorii, podgatunek Homo Erectus który jest ogniwem przejściowym do wielkich owłosionych gigantów z wyspy doktora jakiegoś tam.

Wiem, że King Kong był gorylem ale czy czaszki tych odnalezionych szkieletów(jeśli to nie fake) mogą się różnić czymś czego nie ma homo sapiens a ma np: australopitek czy coś w tym stylu

No pewnie, mogą być z plastiku a nie z kości

z plasteliny xD

Nieśmiało zaproponuję zakończenie tematu. Jak dotychczas poza zdjęciami nie ma żadnych czaszek i kości olbrzymów więc nie ma o czym dyskutować.
Pzdr

Dobler. A czy w przypadku innych kryptyd jak Chupa czy nessie mamy coś więcej niż zdjęcia i relację świadków? Nie i to właśnie w kryptozoologi jest piękne, nie wiemy o danym stworzeniu nic i staramy się określić czym jest na podstawie niewyraźnych zdjęć i relacji świadków

i właśnie Szymek o to mi chodziło:) Dopler miał na myśli poprostu Homo sapiens tylko i wyłącznie. Na zasadzie gdybyście dyskutowali, że istnieje taki kot (powiedzmy jeszcze nie odkryty) jak tygrys syberyjski a ja bym powiedział, że absolutnie to nie możliwe gdyż dachowce do takich rozmiarów nie dorastają.
Dopler i proszę nie obrażaj nie bądź beszczelny..nie po to tu te dyskusje, bo uwierz taką bufą "naukowca" operowałem może kiedyś..z wiekiem to mija:)
Pisałeś :"..wyprostowane hominidy większe niż 2-3 metry i wadze powyżej 500 kg, wręcz niemożliwe..". A potem: "..znowu kłania się czytanie ze zrozumieniem....dotyczy rodziny Hominidae lub innych "małp". Tu wyraziłem opinię, że osiągnięcie rozmiarów King-Konga jest bardzo mało prawdopodobne, WRĘCZ niemożliwe..." Raz piszesz 2-3..potem, że chodziło Ci o rozmiary Kinga, zdecyduj się proszę:)
Więc jeśli ja nie potrafię czytać ze zrozumieniem to Ty ani pisać ani czytać nie potrafisz ze zrozumieniem..dodam własnych tekstów:)
No ale doszliśmy do porozumienia, wiec już nie trza dyskusji. Tobie chodziło o Homo sapiens, a mi absolutnie nie. Po prostu wzajemne niezrozumienie. Z szacunkiem pozdrawiam:)

Akurat Australopitek miał mocno różniącą się budowę czaszki od naszej. Nie będę wnikał w szczegóły ale takie elementy budowy jak wały nadoczodołowe czy też mocno wysunięta trzewioczaszka w stosunku do mózgoczaszki bardziej przywodzą na myśl czaszkę szympansa niż współczesnego człowieka.

szczegóły xD

Kogo i w jaki sposób obraziłem? W którym momencie byłem cyt. "beszczelny"? Skąd określenie - bufę "naukowca"? A co do wieku to zakładam, że jestem starszy, dużo starszy...

[Raz piszesz 2-3..potem, że chodziło Ci o rozmiary Kinga, zdecyduj się proszę:)]
tak, pisałem ponad 2-3 metry, i to podtrzymuję. Potem aby lepiej zobrazować podałem za przykład King Konga. Czy nie miał on ponad 2-3 metry? Jeśli szukasz haków i sprzeczności to postaraj się więcej.

[Tobie chodziło o Homo sapiens, a mi absolutnie nie. Po prostu wzajemne niezrozumienie. Z szacunkiem pozdrawiam:)]
w dalszej części dyskusji nie chodziło mi tylko o H. sapiens. Twierdzenie, że jakiś hominid mógłby osiągać rozmiary 20,200 lub 500 metrów wysokości jest po prostu absurdem.

King Kong..min.miał powyżej 10 metrów, a często i więcej dużo więcej, wszak nawet walczył z Godzillą:). Więc jeśli 2- 3 m a powyżej 10 nie stanowi różnicy i to szczegół..to jaki sens ma rozmowa o gigantach?:))
A faktem jest, że twierdzenie o hominidach pow. nawet 10 m..jest także dla mnie absurdem. Starożytni giganci..rozumiem 3 - max 5 metrów.

King Kong gdy walczył z Godzillą miał 45 metrów. Ale ale, starożytne mity opisują olbrzymy większe niż domy a nawet zamki (w średniowieczu) A więc musiały mieć ponad 10 metrów. Jednak poczytałem i te 10-20 metrowe olbrzymy był opisywane jako wielkie włochate bestie (Gargantuasy panie dobler Gargantuasy).

Chcesz powiedzieć, że w średniowieczu ktoś opisał olbrzyma większego niż zamek?

Nie do końca w średniowieczu a w mitologi greckie, gdzie występowały olbrzymy wielkie jak góry
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/4/40/OdysseyPolyphemos.png

weźcie nie przesadzajcie z tymi teoriami..... giganty , olbrzymy i inne ... moim zdaniem byli to zwykli ludzie obdarzeni przez naturę wysokim wzrostem i dobrze zbudowanym ciałem dlatego ludzie opisywali ich jako olbrzymów bo w porównaniu do nich byli oni więksi . Podam to na przykładzie Dawida i Goliata , Dawid był młodzieńcem ( w tamtych czasach to wiek 14-16lat ) a Goliat największym najsilniejszym mężczyzna w tamtym rejonie , Dawid pokonał go sprytem , zwinnością i szybkością i zostało to opisane jako starcie chłopaka z olbrzymem, jest to moja teoria i moje zdanie na ten temat...

taaa, Waligóra i Wyrwidąb w jednym stali domku.... oops nie ta bajka sorry my bad;] jak ktoś znajdzie kompletny szkielet 10 metrowego człowieka to może przeczytam te wszystkie wywody o olbrzymach, a jak na razie zgadzam się z ostatnim postem i myślę, że jest to dobry moment do zakończenia dyskusji w tym wątku;] weźmy się za coś poważnego, co ma jakieś podstawy i o czym można podyskutować na poziomie naukowym.

Chociaż zasadniczo zgadzam się z tobą, to nie widzę sensu w wygrzebywaniu tematy, który od roku jest praktycznie martwy tylko po to, aby napisać w nim, że można go zamknąć. Trochę tu logiki brak moim zdaniem. Nie lepiej zająć się czymś poważnym, co sam postulowałeś?

Ostatnio słyszałem taką historię, koleżanka zasłyszała ją od rodowitego Greka.
Otóż nie pamiętam dokładnie w jakim mieście mieli budować linię metra, w czasie wykopów znaleziono kilka nadnaturalnie wielkich ludzkich kości. Skończyło się na tym że zasypano wykop, odwołano budowę i sprawę zatuszowano.