Witam, jak widać jestem tu nowy. Mam na imię Mateusz i od zawsze uważałem kryptozoologię za pseudonaukę zajmującą się poszukiwaniem UFO i Yeti. Jednak przeglądając to forum zmieniłem zdanie i zainteresowało mnie (choć wciąż odnoszę się do istnienia wielu kryptyd dość sceptycznie). To by było na tyle, postaram się włąćzyć do dyskusji.

Siema

A co porabiasz na codzień??? Jakieś hobby inne masz?

Tak na codzień to przygotowuję się do matury (klasa dziennikarska). Tak ogólnie to interesuję się tłumaczeniem z języka angielskiego... No i jeszcze gram (a przynajmniej się staram) na gitarze.

Ooo no to powodzenia na tej maturze:)
Pewnie też nie lubisz pomysłu z obowiązkową matematyką??:p

Na początku byłem bardzo sceptycznie nastawiony do tego pomysłu ministerstwa Ale po napisaniu 2 próbnych matur zmieniłem zdanie. Trzeba mieć na prawde ogromnego pecha żeby nie zdać Osobiście uważam, że dzięki temu podniesie się poziom nauczania, bo jak sie teraz widzi co niektórych to się można załamać (prostego równania nie umieją rozwiązać i to są ludzie po maturze)

Stary wiesz co u nas było?
Na kierunku Ochrona Środowiska na 90 osób tylko 2!! zdawały maturę z Chemii z czego tylko 1 rozszerzoną. Na efekty nie trzeba było długo czekać bo po 1 semestrze została połowa.
Osobiście matmy nie lubie, ale racja jak chcesz iść na politechnike to to jest podstawa, nic nie zrobisz jak nie nauczysz sie myśleć troche jak matematyk, powodzenia:)

Ja miałam tą wątpliwą przyjemność i zdawałam chemię, której szczerze nienawidziłam od podstawówki  . Jako pierwszy rocznik zdający nową maturę, decyzję o pisaniu testu rozszerzonego podjęłam minutę po skończeniu testu podstawowego. Teraz już chyba nie dają takiej możliwości, tzn trzeba się zdeklarować wcześniej czy się pisze podstawową czy rozszerzoną. Jeśli się mylę poprawcie.

kolejny temat o plotkach starych bab co to kogo obchodzi kto co robi,

Już się stęskniłeś za banem...?

Nie mylisz sie, ja musiałem dużo wcześniej deklarować jaki poziom pisze bo testy były zupełnie inne...
Też zdawałem chemie:) fajny przedmiot ale dopiero na studiach można sie dowiedzieć co to jest prawdziwa chemia:p

Lol skoro Cię nie obchodzi co kto robi to po co to czytasz???



Ja na studiach przekonałam się co to jest biochemia, że ma niewiele wspólnego z chemią i w krótkim czasie nasza pani doktor prowadząca zajęcia udowodniła nam, że nasza wiedza o tej dziedzinie jest znikoma 

Biochemii nie lubiłem, ale na studiach polubiłem, za to zraziłem sie do mikrobiologii:p

a teraz walcze z ochroną przed hałasem i wibracjami czyli fizyką hałasu:/ same całki masakra

Ja najgorsze przedmioty mam już za sobą. Biochemię i mikrobiologie przeżyłam, obecnie męczę się z magisterką .

Wybaczcie ciekawość - co studiujecie? Ajris00 - biologia? Drego pewnie coś na politechnice - technologia środowiska? Trafiłem?

Dopler niestety nie trafiłeś (przynajmniej ze mną) . Studiuję Ogrodnictwo - "Produkcję ogrodniczą i zielarską", specjalizację - Szkółkarstwo. Jakkolwiek dziwnie to nie zabrzmiało proszę się nie śmiać

Ridentem dicere verum - jak mawiał jeden Rzymianin A tak serio widzę że z racji wykształcenia bliżej Ci nieco do kryptobotaniki. Wprawdzie Ivellios już kiedyś zamieścił tu ciekawy artykuł o kryptobotanice ale temat też jest interesujący. Może jakaś kontynuacja,  temat na forum? Może masz jakieś inforamcje o roślinkach - kryptydach? Przyznam, że zainteresowała mnie np. historia pierwszego podwodnego gatunku grzyba (kryptomykologia?) 

A ze mną całkiem całkiem trafiłeś, studiuje Ochronę środowiska specjalizacja techniki ochrony zasobów przyrody.