Kryptozoologia
 
Obecny czas: 29 Lis 2024, 06:54

Wszystkie czasy w strefie UTC






Napisz nowy temat Ten temat został zablokowany, nie możesz edytować ani pisać nowych postów.  [ 11 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: Pies (?)
PostWysłany: 20 Maj 2008, 19:24 
Nowa krew
Nowa krew
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Maj 2008, 11:05
Posty: 6
Witam ;P
Było to... no nie wiem, ale już chyba pół roku minęło od tego zdarzenia. To był jeden z tych nielicznych miesięcy, w których pojawił się śnieg. Tego czasu chodziłem niemalże codziennie na basen, przeważnie 16, lub 17. Nie będę żmudnie opisywał tego miejsca, ale narysowałem plan.
http://img139.imageshack.us/my.php?image=planbasuz7.png
No więc tyle słowem wstępu. Akurat, byłem na basenie z kolegą. Już od dawna jest ciemno, jemy kupione na basenie hot-dogi. Nie zamierzam mówić, co robiliśmy i o czym rozmawialiśmy, bo nikt by nie uwierzył (:D). Gdy wyszliśmy poza siatkę, zatrzymaliśmy się. Zrobiło się tak dziwnie mroczno, taka atmosfera niepokoju. I wpadłem na głupi pomysł (Jak większość głupich pomysłów wydawał się śmieszny w chwili wymyślenia go.) puścić muzykę z X-files, którą uwielbiałem puszczać, by kogoś wystraszyć. Lecz od razu ją wyłączyłem, gdy zobaczyłem twarz kumpla. Patrzył na coś mętnym wzrokiem. I powiedział do mnie "Wywołałeś wilka z lasu." Po czym, wskazując ręką na parking dodał: "Patrz." Początkowo nic nie widziałem, jednak, zobaczyłem go po przypatrzeniu się. Był to pies. Wyglądał jak Owczarek Niemiecki, jednak coś w nim się różniło, nawet bardzo. Był czarny jak smoła, w pewnych miejscach w sierści widoczne były naderwania, przez które było widać nagą, jakby zmarszczoną skórę. Ogólnie rzecz biorąc, był nieproporcjonalny. Był wielki, (Mówiliśmy z kumplem potem, że miał 1,5m od łap do grzbietu, ale po zastanowieniu doszedłem do wniosku, że był duży ale nie aż tak. Wyobraźnia potrafi płatać figle...) miał wielką głowę i pazury ("stopy") ale reszta była normalna. Cechą, którą u niego bardzo dobrze zapamiętałem, były wielkie, długie uszy. Ok.  20-30 cm. u nasady, a potem w zwężeniu ok 10. Duże wrażenie, zrobiły też na mnie jego oczy. Były trochę mniejsze od palantówki, świeciły się jak u kota. Miały kolor...  to trudno określić ale raczej ciemnozielony. Był strasznie wychudzony, jakby nie jadł, przez bardzo długi okres czasu.
Wyszedł on zza samochodu na parkingu. Węszył na ziemi. Wtedy my przylgnęliśmy do siebie. Obserwowaliśmy go przez ok. 1,5 minuty. Do dziś pluję sobie w brodę, że podczas tak długiej i dokładnej obserwacji nie zrobiłem zdjęcia, a telefon przecież trzymałem w ręce. Zwierzę spojrzało się na nas. Powoli zaczęło iść w naszą stronę. My powoli się cofając wycofywaliśmy się. Lecz gdy przyśpieszył, uciekliśmy prędko, a ja spadając z górki o mało nie zabiłem się na śniegu.
Co to mogło być? Większość z was pewnie pomyśli- pies. Ale akurat pewna zbieżność faktów okazała się bardzo dziwna.

Cytuj:
Obce czarne psy

Polskę nawiedziły też swego czasu stworzenia, które kronikarze nazwali "obcymi czarnymi psami". Były to zwierzęta wielkości psa rasy collie. Posiadały długą, węgliście czarną sierść i miały duże, czerwone lub zielone oczy. Niestety kroniki nie podają żadnego opisu obserwacji obcych czarnych psów na terenie Polski - zachowały się jedynie opisy ich wyglądu.


Próbowałem wyszperać coś na necie, o tych "Obcych Czarnych Psach" ale niczego nie znalazłem. Na tej krótkiej wzmiance widocznie kończy się nasza polska historia o nich. Jednak, niezawodna kryptozoologia.pl ma dość obszerny artykuł o podobnych czarnych psach w Wielkiej Brytanii. (:KLIK:) W Polsce, były też dwa przypadki czegoś podobnego, jednak w nich, pies miał charakter typowo demoniczny.

Cytuj:
Jest noc, starszy mężczyzna pracuje w młynie i właśnie wraca do domu. Zawsze wracał późną porą i nigdy nic się nie przydarzyło. Jednak tej nocy za mężczyzną szedł duży, czarny pies. Kiedy mężczyzna się zatrzymywał i spoglądał na psa, pies także stawał i czekał. Kiedy starzec wszedł na mały mostek, pies niebezpiecznie się przybliżył. Stary młynarz zaczął przeganiać go gestami i krzykami jednak to nie pomagało. Dopiero kiedy młynarz zaczął odmawiać modlitwę ze strachu to pies zareagował. Wytrzeszczył czerwone ślepia, otworzył pysk i zaczął się śmiać ludzkim śmiechem a po chwili wskoczył do wody i zniknął. Po tym zdarzeniu, młynarz poszedł do księdza który doradził mu zawsze wracać do domu z krzyżykiem i od tamtej pory to się nie powtórzyło.


Stosunkowo w tym samym czasie dwie osoby, które znam tylko z forum, też opowiedziały o podobnych przypadkach.
Dodam jeszcze zdjęcie owczarka niemieckiego, z zaznaczonymi przeze mnie różnicami.
http://img440.imageshack.us/my.php?imag ... amitz7.png
A tu jest plan basenu z zaznaczonym psem i naszą pozycją.
http://img259.imageshack.us/my.php?imag ... aczes3.png



Nie zmuszam Was do wiary w to. Ja mówię prawdę, a Wy zrobicie z nią co chcecie. Wg. mnie był to pies, ale:
a)Może nowa rasa (nieodkryta)
b) Krzyżówka (chyba najbardziej możliwe)
c) Zwyczajny pies
         


Ostatnio edytowany przez Ryn, 20 Maj 2008, 19:26, edytowano w sumie 1 raz

 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Pies (?)
PostWysłany: 20 Maj 2008, 20:15 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 18:18
Posty: 2960
Miejscowość: Łódź
Odpowiedź C jest jak najbardziej tu wskazana i jak najbardziej prawidłowa.


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Pies (?)
PostWysłany: 20 Maj 2008, 20:44 
Zaawansowany
Zaawansowany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Lip 2007, 23:05
Posty: 231
Cytuj:
a)Może nowa rasa (nieodkryta)


A może po prostu mieszaniec wilczura, wychudzony, pogryziony i po przejściach... Jest wiele mieszańców "kundelków itp.


Nie ważne co widziałeś i jak bardzo wydaje Ci się to nieprawdopodobne. Nie licz na to, że kto ktokolwiek na tym forum powie Ci: "Tak to był legendarny czarny pies".  ;) Za dużo sceptyków, za mało dowodów. Bez zdjęcia nie da rady.


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Pies (?)
PostWysłany: 21 Maj 2008, 01:46 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 15:01
Posty: 2304
Również jestem zdania, że to mógł być zwykły pies. Stawiam na owczarka niemieckiego (zwanego też alzackim).

Co do paranienormalnych "obcych czarnych psów" to nieco informacji na ich temat można znaleźć w tej książce: /ksiazka.php?id=3 (jakby kogo interesowała to mam ją w postaci ebooka).


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Pies (?)
PostWysłany: 21 Maj 2008, 08:17 
Nowa krew
Nowa krew
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Maj 2008, 11:05
Posty: 6
Cytuj:
Nie licz na to, że kto ktokolwiek na tym forum powie Ci: "Tak to był legendarny czarny pies".  ;) Za dużo sceptyków, za mało dowodów. Bez zdjęcia nie da rady.


Nawet przez chwilę na to nie liczyłem, bo Świat Kryptozoologii jest teraz tak pełen fake'ów i wymyślonych zdarzeń, że trzeba trzymać się troszkę na dystans  ;) Jak już mówiłem- nikogo nie zmuszam, by mi wierzył ;)


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Pies (?)
PostWysłany: 21 Maj 2008, 16:35 
Zaawansowany
Zaawansowany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Lip 2007, 23:05
Posty: 231
Cytuj:
Również jestem zdania, że to mógł być zwykły pies. Stawiam na owczarka niemieckiego (zwanego też alzackim).


Niby to samo, ale nie do końca. Nazwy rzeczywiście stosowano zamiennie w okresie II wojny światowej jednak niektórzy uważają owczarka alzackiego za mieszańca owczarka niemieckiego z psem innej rasy. ON ma sierść podpalaną i wysokość w kłębie nie przekraczającą 70 cm, więc jest zdecydowanie za niski i nie pasuje do opisu. Owczarki staroniemieckie miały mocniejszą budowę ciała, większy pysk i ciemną, prawie czarna sierść, ale obecnie w hodowli już się ich nie spotyka. Beauceron wygląda jak krzyżówka owczarka i dobermana, ale ma mocniejszą budowę, czarną sierść i masywniejszy pysk. Dobry kandydat na "czarnego psa".


Cytuj:
Nawet przez chwilę na to nie liczyłem, bo Świat Kryptozoologii jest teraz tak pełen fake'ów i wymyślonych zdarzeń, że trzeba trzymać się troszkę na dystans  Wink Jak już mówiłem- nikogo nie zmuszam, by mi wierzył Wink


Ryn być może widziałeś coś niesamowitego, ale najprawdopodobniej to był zwykły, groźnie wyglądający kundel, a wyobraźnia spłatała Ci figla. Nie jest łatwo obiektywnie podejść do zdarzenia, w którym nie brało się udziału.


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Pies (?)
PostWysłany: 23 Maj 2008, 06:20 
Zaawansowany
Zaawansowany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Paź 2006, 12:42
Posty: 174
Miejscowość: Katowice
Moim zdaniem to poprostu mocno wyrośnięty pies. Tak samo jak kot koło mojego bloku wygląda na 2-3 razy większego od normalnego kota.


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Pies (?)
PostWysłany: 30 Gru 2008, 19:29 
Średnio zaawansowany
Średnio zaawansowany

Rejestracja: 16 Paź 2008, 12:12
Posty: 143
Może to dog niemiecki?


 Profil 
 
 Temat postu: Odp: Pies (?)
PostWysłany: 01 Sty 2009, 00:43 
Średnio zaawansowany
Średnio zaawansowany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Gru 2008, 13:29
Posty: 66
Miejscowość: Gdynia
Być może Doberman po przejściach?


 Profil 
 
 Temat postu: Re: Pies (?)
PostWysłany: 26 Cze 2011, 18:20 
Początkujący
Początkujący

Rejestracja: 26 Cze 2011, 17:20
Posty: 25
Miejscowość: Tułowice
Sorry za odświeżenie tematu ale może był do czarny pies z Ogrodzieńca http://www.poznawajswiat.pl/co-szczeka- ... low-kilka/


 Profil 
 
 Temat postu: Re: Pies (?)
PostWysłany: 26 Cze 2011, 19:16 
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Lip 2006, 18:55
Posty: 1114
Miejscowość: Konin
Rozumiem odświeżać stare tamaty, ale nie taką archelogię. Potraktuj to jako ostrzeżenie.
Temat zamykam.


 Profil 
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Ten temat został zablokowany, nie możesz edytować ani pisać nowych postów. [ 11 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
księgarnia ezoteryczna Warszawa

cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group