Kryptozoologia
 
Obecny czas: 29 Lis 2024, 09:36

Wszystkie czasy w strefie UTC






Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 39 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 15 Paź 2005, 12:24 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 15:01
Posty: 2304
Nazwane tak od wielkich, wystających kłów, były jednymi z największych drapieżników ery Kenozoiku. Wymieranie tych wspaniałych ssaków rozpoczęło się w późnej epoce Pliocenu (ok. i miliona lat temu) i zakończyło się pod koniec Plejstocenu (ponad 10 tys. lat temu). Jednakże, dysponuję garścią doniesień z różnych zakątków świata, które sugerują, że populacja tych zwierząt przetrwała, niezauważona przez oficjalną naukę.

Z północnych gór Czadu (Afryka) pochodzą relacje o Tigre de Montage, inaczej tygrysie górskim. Członkowie plemienia Zagaoua opisują te stworzenia jako duże jak lwy, z czerwonym futrem w białe plamki, krótkim ogonem i parą wystających z pyska długich kłów. Gdy myśliwy z plemienia pokazał podobizny zwierząt, zarówno tych żyjących jak i wymarłych, zidentyfikował tygrysa górskiego jako Machairodusa, afrykańskiego tygrysa szablozębnego, który wyginął milion lat temu. Pasma górskie północnego Czadu są obce, niegościnne dla badaczy i mało zbadane pod kątem fauny. Przy tych czynnikach, ten wielki drapieżnik może się jeszcze długo ukrywać przed oczami nauki.

Koty szablozębne są również spotykane w górzystych rejonach Ekwadoru, Kolumbii i Paragwaju w Ameryce Południowej. Peter Matthiesen przekazał historię opowiedzianą mu przez pewnego żeglarza, o rzadko prążkowanym kocie, posiadającym duże kły wystające z pyska. Matthiesen był zdziwiony, ponieważ tygrys szablozębny nie miał swojego krewnego w Ameryce Południowej, tak jak puma, która uchroniła się w okresie Epoki Lodowcowej przed wymarciem, co nie udało się jej krewnym z północy.

Kryptozoolog Bernard Heuvelmans przypuszcza, że tygrysy szablozębne występujące współcześnie to prawdopodobnie smilodony, których rodzina obejmuje gatunki kotów żyjących od 1 do 3 milionów lat temu. Niektóre z nich, na przykład Thylacosmilidae, mogły przetrwać, "wygryzając" inne gatunki.

Tymczasem w 1975 roku w Paragwaju zabity został ?zmutowany jaguar". Badający go zoolog Juan Acavar opisał go jako posiadającego 30-centymetrowej długości kły. Acavar stwierdził ponadto, że był to smilodon. Raport Acavara utajniono w obawie, że może wywołać panikę, zaś autorytety w dziedzinie zoologii na temat "jaguara-mutanta" milczą.
Od czasu powstania raportu Acavara nikt więcej nie widział ciała zabitego zwierzęcia.

Wśród piętrzących się dowodów trudno nie stwierdzić, że tygrysy szablozębne jednak przetrwały do naszych czasów. Jednakże oficjalna nauka uparcie utrzymuje, że zwierzęta te wyginęły całkowicie w czasie Epoki Lodowcowej.

Opracował: Ivellios, na podstawie www.cryptozoology.com


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 15 Paź 2005, 19:16 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 18:18
Posty: 2960
Miejscowość: Łódź
Być może wyginęły podczas ery lodowcowej, ale trza pamiętać o tym ,iż zimny klimat nie doszedł do wszystkich miejsc na ziemi....np:Afryki czy Ameryki Poł.Istnieje duże prawdopodobieństwo , iż koty tam te żyją, i mają się dobrze....


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 16 Paź 2005, 09:22 
Mistrz zagadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Wrz 2005, 17:33
Posty: 129
Może zostało kiedys kilkanaście osobników polodowcowych i one sie rozmnożyły. Teraz byc może ich populacja jest liczna, ale chowaja się w górach. Murzyni i inni ludzie wiedza o nich i o ich naturze więc nie pchaja sie w góry. Proste. :wink:


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 16 Paź 2005, 09:37 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 15:01
Posty: 2304
Mnie ciekawi, czy ten raport czasem gdzieś nie wyciekł... bo gdyby się tak stało, byłoby ciekawie ;)


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 16 Paź 2005, 12:06 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 18:18
Posty: 2960
Miejscowość: Łódź
Teraz mi się coś przypomniało...czy owa kryptyda zwana Mngawą , która zabijała wiele osób, mogła być tym szablozębym kotem.Mngawa byla sporym kotem, możliwe , iż kot zszedł z gór i postanowił zapolować na coś łatwiejszego....


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 16 Paź 2005, 16:39 
Mistrz zagadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Wrz 2005, 17:33
Posty: 129
na American Monster czytałem o dużym zwierzęciu które zabiło 9 osób i raniła 17 (albo na odwrót) to było właśnie gdzieś w Afryce. nie pamiętam gdzie dokładnie. Czy to nie pasuje do Naszego tygryska, może zszedł z gór pobrykać??? :lol: :lol:


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 16 Paź 2005, 19:20 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 18:18
Posty: 2960
Miejscowość: Łódź
To właśnie była ta Mngawa....W tym momencie powtórze to poraz kolejny:
-W Afryce jest obszar niezbady przez ludzi wielkości Polski...dlaczego więc...tak mało wyrusza tam wypraw...być może znajduje się tam relikt przeszłości w postaci kotów szablozębych, pterozaurów, czy też dinozaurów....


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 27 Paź 2005, 13:43 
No możliwe, że "cuś" takiego żyje, przecież mamuty (niby) zostały odnalezione gdzieś w Nepalu, no nie? Więc nie można tez wykluczyć istnienia tygrysów szablozębych... :)


  
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 25 Lis 2005, 15:45 
Te ,,mamuty" to słonie nepalskie ,czwarty już chyba gatunek słonia :arrow:


  
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 26 Lis 2005, 17:32 
Początkujący
Początkujący

Rejestracja: 10 Paź 2005, 11:23
Posty: 15
Miejscowość: Przemysl
a nandi??
on wysysa muzg przez dwie dziury.
moze to nie niedzwiedz lecz smilodon??


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 27 Lis 2005, 15:04 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 18:18
Posty: 2960
Miejscowość: Łódź
Słonie Nepalskie :?: Pierwsze słysze :? .....Ja słyszałem, że poprzez wysysanie mózgu zabijał ofiary Mapinguarii z Ameryki Poł......nandi był niedźwiedziem , to więc musi być smilodon, lecz(tu kolejny problem) smilodony nie zamieszkiwały Afrykę, tylko ich mniejsi krewniacy, które były kotami szablozębymi.

Offftop:Czy ma ktoś, lub wie na jakiej stronie www jest zdjęcie osoby zabitej ponoć przez Mapinguari z Ameryki Poł. ,zwłoki ponoć były pozbawione wielu części, a z chęcią zobaczyłbym to zdjęcie, ponoć w "Nie do wiary" było o tym.Za podanie linku będe cholernie wdzięczny :wink: .


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 27 Lis 2005, 16:33 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 15:01
Posty: 2304
Niestety w Internecie tego zdjęcia nie znalazłem :(

Z tego, co ja pamiętam, to oprawca zdjął z twarzy kobiety skórę, lewe ucho, 2/3 języka i jeszcze coś... brrrrrrrrr


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 27 Lis 2005, 17:04 
makabrrrra :twisted:


  
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 29 Lis 2005, 17:55 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 18:18
Posty: 2960
Miejscowość: Łódź
Aha.....interesujące :twisted: ...a co kotów z szablami, to widziałem kilka zdjęć futer tych kotów, były dla mnie nowością, to nie były skóry dzisiejszych kotów, podałbym link do zdjęć , tyle że nie wiem gdzie one były :? .


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 06 Maj 2006, 12:14 
a co do tych słoni nepalskich to gatunków słoni jest wg. mnie obecnie 6 słon afrykanki słon karłowaty słon indyjski słoń wodny mamut syberyjski i właśnie słoń nepalski 8)


  
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 08 Maj 2006, 10:39 
Średnio zaawansowany
Średnio zaawansowany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Kwi 2006, 10:14
Posty: 98
Jeszcze w Namibii żyją niezbadane 6 metrowe słonie...


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 16 Maj 2006, 16:22 
Średnio zaawansowany
Średnio zaawansowany

Rejestracja: 10 Maj 2006, 20:32
Posty: 102
To nie muszą być zwierzęta, które uniknęły zagłady podczas epoki lodowcowej. Możliwe, że słonie nepalskie powoli dostosowały sie do panujących warunków i wyrosło im futro. Podobnie mogło być z wielkimi kotami, które polowały na duże ofiary, dlatego wyrosły im długie zęby. Gór Czadu unikają tubylcy, biali sie tam nie pchają, więc gatunek mógł tam przetrwać.


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 16 Maj 2006, 17:03 
Stary wyjadacz
Stary wyjadacz
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Maj 2006, 10:52
Posty: 1748
Miejscowość: Koserz
eee no ja tez uważałem że słonie nepalskie to mogą byc potomkowie słoni indyjskich ale przeciez wyglądają one i sa rozmiarów jak mamuty nie sądze zeby to była jakaś mutacja napewno zyjacego obecnie słonia


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 17 Maj 2006, 13:05 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 18:18
Posty: 2960
Miejscowość: Łódź
Niektórzy głoszą, że te słonie mogą być niedobitkami za czasów Dzin-Gis-Chana(nie wiem jak to sie pisze) :roll: .


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 18 Maj 2006, 13:35 
Stary wyjadacz
Stary wyjadacz
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Maj 2006, 10:52
Posty: 1748
Miejscowość: Koserz
Ale że niby jak że Chan sprowadził z Afryki słonie i im futro wyrosło? Eeee mało prawdopodobne.


Ostatnio edytowany przez nikifoor, 02 Lis 2006, 17:30, edytowano w sumie 1 raz

 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 18 Maj 2006, 14:06 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 18:18
Posty: 2960
Miejscowość: Łódź
Po 1).......słonie nie tylko są z Afryki....
Po 2).....nie twierdze że owe słonie są potomkami tamtymi.....
Po 3).....Hanibal wraz z swą armią w Europie, posiadał słonie bojowe. Lecz po przejściu przez Pireneje z kilkunastu został 1.
Pireneje nie mogą się równać z Syberią......A w 3 sek. słoniom futro nie wyrosło.


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 19 Maj 2006, 16:58 
Średnio zaawansowany
Średnio zaawansowany

Rejestracja: 10 Maj 2006, 20:32
Posty: 102
Ewolucja trwa przez pokolenia, a nie przez 3 sekundy. Słonie z dłuzszymi włosami lepiej radziły sobie w zimnym klimacie, wydawały więcej potomstwa, aż w koncu powstały zwierzęta podobne do mamutów. Nie twierdzę, że tak sie stało, ale jest to możliwe. Po prostu zwierzęta podobne do oficjalnie wymarłych gatunków mogły powstać z tych, które obecnie występują.


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 20 Maj 2006, 07:19 
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2005, 18:18
Posty: 2960
Miejscowość: Łódź
"Wulver" napisał(a):
Po prostu zwierzęta podobne do oficjalnie wymarłych gatunków mogły powstać z tych, które obecnie występują.


I z tym musze i chce się zgodzić w 100%.


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 04 Cze 2006, 21:44 
Zaawansowany
Zaawansowany

Rejestracja: 31 Maj 2006, 19:38
Posty: 269
Miejscowość: Opole
Ale nie jest to kwestia 2-3 tysięcy lat raczej. Ja optowałbym za reliktami, które przetrwały w izolowanych siedliskach.
Swoją drogą - koty szablozębne była maszynami do zabijania, w Afryce akurat pożywienia raczej im nie brakowałoby, więc czemu miałyby również tutaj wyginąć?


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 09 Cze 2006, 15:24 
Zaawansowany
Zaawansowany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Mar 2006, 20:58
Posty: 188
Miejscowość: Spod Wadowic
Moim zdaniem nauka nigdy nie powinna uznawać żadnego zwierzęcia za wymarłe, póki nie sprawdzi wszystkich możliwych dowodów.

P.s.Tubylcy chyba lepiej znają swoją ojczyznę, więc czemu im nie wierzyć, no nie?


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 09 Cze 2006, 18:38 
Zaawansowany
Zaawansowany

Rejestracja: 31 Maj 2006, 19:38
Posty: 269
Miejscowość: Opole
Niestety w zoologii działa się na dowodach - jest okaz - jest gatunek. Nie ma okazu - nie ma gatunku...


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 11 Cze 2006, 07:22 
Zaawansowany
Zaawansowany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Mar 2006, 20:58
Posty: 188
Miejscowość: Spod Wadowic
Właśnie chodzi mi o to, by zacni panowie zoologiowie ruszyli swoje wygodne tyłki i tych dowodów szukali.


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 11 Cze 2006, 09:12 
Zaawansowany
Zaawansowany

Rejestracja: 31 Maj 2006, 19:38
Posty: 269
Miejscowość: Opole
No co Ty?!?! A jak coś znajdą i prawdy przez nich głoszone przez x lat okażą się bzdurą?!?! Cóż by to był za wstyd... ;)


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 11 Cze 2006, 16:55 
Zaawansowany
Zaawansowany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Mar 2006, 20:58
Posty: 188
Miejscowość: Spod Wadowic
:oops:

Oszszszsz kurde, masz rację... Boże, nie chcę sobie nawet wyobrażać takiego poniżenia :!: Tfu Tfu, jakmi prawem zoolog coś odkrywa! Oburzające!

:lol: No... trochę mnie poniosło :P


 Profil 
 
 Temat postu: Koty szablozębne
PostWysłany: 11 Cze 2006, 17:42 
Zaawansowany
Zaawansowany

Rejestracja: 31 Maj 2006, 19:38
Posty: 269
Miejscowość: Opole
Touche :)


 Profil 
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz [ 39 posty(ów) ] Idź do strony 1, 2  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
księgarnia ezoteryczna Warszawa

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group