A co miał powiedzieć, że się zagapił? trochę śmieszna sytuacja, zważywszy, że poszkodowany nie powiedział "zauważyłem pterodaktyla" itp. Równie dobrze ja mogę powiedzieć, jak mnie złapią, że krasnoludki wyskoczyły mi przed maskę. Trochę bidnie, po takich newsach raczej nikt nie będzie autora traktował poważnie.

Wiesz, w Polsce jest taka zasada: "Nie podoba się? To nikt ci nie każe czytać/słuchać/oglądać."

Z tego co pamiętam, to jest też demokracja. A to był komentarz do artykułu. Ale jako moderator, powinieneś to wiedzieć...

A ty, jako homo sapiens sapiens (teoretycznie, bo z tego co zauważyłem to raczej nie-sapiens) powinieneś umieć nie tylko czytać, ale i "urzywać musgu":



I dlatego dzięki tobie na głównej mamy coś takiego:



Więc odpowiedzi te wydzielam do Poczekalni. I owszem mamy tu demokrację. Ale tym razem cholernie uprzejmie proszę - wyjdź i nie psuj więcej. Amen.

Gdzieś na pewnej stronie ktoś zamieścił ciekawy znak ostrzegawczy przedstawiający pteranodona. Podobno stoi gdzieś na Słowacji. Możliwe, że jednak pterozaury stanowią w pewnych okolicach zagrożenie na drogach.