Cytuj:
A co powiesz na temat tego co dopisałem na początku apropos rosomaków, rateli, i ptaków drapieżnych?
"Ponoć rosomak jest najsilniejszym ssakiem, w przeliczeniu na masę ciała!
Taki rosomak czy ratel, chyba nie mają sobie równych przeciwników jeżeli biorąc pod uwagę walkę na ziemi z jakimkolwiek zwierzęciem o podobnej masie.
No chyba są bezkonkurencyjne....lecz na siłę to bym znalazł zwierzęta które mogły by się z nimi równać(głównie z gulo gulo).
Ryś, Hiena brunatna, Lampart(samica), Hiena cętkowana(samiec), Puma(samica), Likaon, Niedźwiedź malajski, Irbis.zwierzęta są podobnej masy(w niektórych przypadkach są większe od rosomaka, bo z nim je porównuje, ale wagowo są równe).
Niektóre gatunki trochę wpisałem na siłę(likaon, choć i mogłem wpisać np. panterę mglistą....ssak rozmiarów gulo gulo), ale uważam, iż te ssaki podjęły by wyrównaną walkę 1 vs 1 z rosomakiem.
Nie mówię, że z tymi gatunkami gulo napewno dostaję bęcki, ale nie napiszę, że te gatunki to pestka dla rosomaka. Choćby likaon...drapol niewielkiej postury, a jeden z najlepszych drapieżników świata, jak by się postarał, to rosomaka by pokonał(mówię tu o starciu 1 vs 1, bo w stadzie likaony też są bardzo groźne i mimo swej małej postury, w obronie młodych, oddadzą swe życie...tak często się dzieje w starciach z lwami). Jedyny "-" likaona, to niestety ta jego feralna postura...likaony często odnoszą drobne kontuzje nawet w zwykłym przedzieraniu się przez krzewy. Reszta drapieżników powinna pokonać rosomaka....pamiętajmy, że mówimy tu o walce 1 vs 1, ucieczka nie wchodzi w grę.
Cytuj:
Natomiast ptaki drapieżne takie jak sokół, orzeł, harpia itd nie mają wogulę sobie równych przeciwników ( o podobnej masie ) podczas gdy przeprowadzają na swoją ofiarę atak z powietrza.
Kiedrzu co o tym sądzisz?
Istnieje zwierze która przetrwałoby taki atak?
Nie ma takich stworzeń, które w przestworzach, mogły by walczyć z tymi ptakami.
Chociaż, sokół jako, że nie jest wielkim ptakiem sam musi uciekać przed ciut większymi latającymi drapieżnikami takimi jak choćby jastrząb, czy nawet puchacz, który ponoć, jest prześladowcą młodych sokołów wędrownych które swe życie zaczynały w Pieninach(?).
Czy jest zwierze, które przetrwało by taki atak z powietrza?
Coś by się znalazło....może.....może
Cytuj:
A co do walk kotowatych z niedzwiedziowatymi, widzialem na YT walke bodaj wargacza z lwica, podczas zwarcia kot byl gora, powalal niedzwiedzia.
Co to za walka....w jakimś cyrku, w klatce 5m na 5m.....oba zwierzęta unikają starcia...na wolności, gdyby był taki pojedynek, lew by został pokonany.
Zeneta vs Hirara - mało wiem o hirarze, ale wiem, że jest większa o "kociej" żenety....dlatego stawiam na hirare. Oba saki są zwinne, no ale w walce wielkość też ma duże znaczenie...
Szympans vs Wilk - trudno stwierdzić.....szympans jest silniejszy od wilka...ale czy wiadomo jakby by postąpił w walce z wilkiem ? Mimo wszystko postawie jednak na Pana T. Jest silniejszy i masywniejszy od wilka....siła wilka tkwi głównie w tym, że poluje stadnie....w pojedynkę, ostre kły nie zawsze wystarczają...
Orangutan vs Jaguar - jw....trudno stwierdzić, jak naczelny by się zachował w takiej walce....wystarczy jeden zły ruch i jaguar łapie za kark małpę....chyba postawię na orangutana...