Wątek miał się nazywać "Gatunki wymarłe", ale chodzi mi tu nie o zwierzęta które wymarły w sposób naturalny, ale te, do których wyginięcia przyczynił się człowiek. Choć nie koniecznie "bezpośrednio" wytepił, no ale lepszej nazwy nie wymyśliłem.
Jako mieszkańcy Polski możemy się szczycić że "tylko" jeden gatunek odszedł od nas bezpowrotnie (tj. nie wystąpił z terenu polski, ale już go po prostu nie ma)za sprawą człowieka. Mianowicie tur. Jest co prawda jeszcze bydlo Hecka, jednak podobno niewiele ma wspólnego z "pierwowzorem". Co prawda tarpan jako "czysty" gatunek też wymarł, ale są przecież koniki polskie.

Hmmm...ciekawy wątek.
Cóż, pierwszym przykładem negatywnej pomocy człowieka, był delfin z Jangcy.
W 1993 roku, było ok. 500 osobników....w 1997 roku było ok.300 osobników...w 2000 roku było ok. 50 osobników...przez następne lata nie było dokładnych danych...2004-2005 rok było ok. 15 osobników.

O innych też można było by tu wspomnieć choćby o dodo, ale tą historie każdy zna.

Tarpan podobnie jak tur całkowicie wymarł. Koniki polskie to jedynie "pochodne" od tarpana, krzyżówki koni (chłopów na wschodzie Polski, chyba na Lubelszczyźnie) które miały najwięcej cech zbliżonych do Tarpanów.
Jak dla mnie całkowitym rekordem w wytępianiu zwierząt przez człowieka jest przypadek krowy morskiej Sterella. Nie pamiętam dokładnie dat ale w XiX wieku od momentu odkrycia gatunku do całkowitego jego wytępienia minęło około 20-30lat!!! Choć są doniesienia, że widywano niekiedy pojedyncze osobniki tego gatunku. Oficialnie jednak nikt nie widział krowy morskiej Sterella od ponad 100 lat.

A w 2006, o ile wiem, gatunek uznano za wymarly. Niestety...

Są jeszcze gatunki wytępione tylko u nas np. norka europejska ostatni raz była widziana w Polsce w 1926r.

Ptaki Moa zostały wytępione przez Maorysów, zamieszkiwały Nową Zelandię w czasach od plejstocenu do XIII wieku:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... 14/Moa.jpg

TAKAHE (Notornis mantefli), około 120 sztuk.
KAKAPO (Strigops habroplilus), około 200 sztuk.
DROZD NOWOZELANDZKI (Petroica traversi), w 1984 roku, podczas prób policzenia tego gatunku stwierdzono obecność tylko 5 par na wyspach Chatbam w pobliżu Nowej Zelandii.

SWAT, ale mi chodzi o gatunki, które zostały BEZPOWROTNIE wytępione przez człowieka. Choć takahe przez 48 lat uważano za wytępionego... W każdym razie podane przez Ciebie zwierzęta jeszcze żyją, i mam nadzieje że uda się im przetrwać.

wilk tasmanski-choc podobno nadal wystepuje
dekfin amazonski(zapomnialem nazwe:(iman,inan?),na wymarciu
galab wedrowny

Mamut włochaty - należał do ulubionej zwierzyny łownej człowieka w późnym plejstocenie, co znalazło swe odzwierciedlenie w zachowanych do dzisiaj licznych wyobrażeniach i malowidłach, pozostawionych głównie na ścianach jaskiń (np. w Rouffignac we Francji). Mamuty były źródłem pożywienia, ale dostarczały także materiałów do wyrobu okryć (skóry), sprzętów domowych, narzędzi i ozdób (kości, ciosy). Kości wykorzystywane były sporadycznie również do budowy paleolitycznych domostw, czego ślady odnaleziono w miejscowości Meziriczi na Ukrainie.

Kot andyjski - Opisany na podstawie zaledwie kilku okazów muzealnych. Koty andyjskie są bardzo rzadkie; dowodem na to, że jeszcze nie wyginęły są pojawiające się co jakiś czas na rynku nowe skóry, co świadczy o tym, że na te objęte całkowita ochroną zwierzęta polują kłusownicy. Kot andyjski jest zagrożony wyginięciem.

P.S. Wiem że kot andyjski jeszcze występuje ale dużo mu nie brakuje aby podzielić losy innych zwierząt.

Ale on wymarł (choć to nie jest do końca pewne, napisałem o możliwości występowania ich w dzisiejszych czasach artykuł) raczej przez ocieplenie klimatu, a nie przez polowania, nie zalicza się więc do gatunków wytępionych.

Delfin Amazoński ma się dobrze... w Amazonce pływa jescze około 1000 osobnkików tego gatunku tomek...

Inia, czyli delfin amzoński, jeszcze jako tako sobie radzi.....jest póki co narażony na wyginięcie....w ciut gorszej sytuacjii, jest delfin z La Platy, zwany inaczej małym(on też zamieszkuje Ameryke Południową), ten gatunek jest zagrożony wygięciem.
Jeśli juz wspomniałem o tych 2 gatunkach, to wspomne jeszcze o jednym, delfinie Suzu zwany inaczej delfinem indyjskim lub gangesowym. W jego przypadku, też jest coraz gorzej.
Co łączy te gatunki ?
Są to 3 gatunki delfinów słodkowodnych i wszystkie są zagrożone wyginięciem.
Mógłbym tu napisać, o jeszcze jednym przedstawicielu tej gromady....ale jest już za późno...delfin z Jangcy, już wyginął...do dziś ani słychu o spotkaniach z tym gatunkiem.

Ostatni biały nosorożec walczy o życie

Dwa ostatnie białe nosorożce żyjące w parku narodowym Mosi-Oa-Tunya w Zambii padły ofiarą kłusowników.
Samica zginęła na miejscu (pozbawiono ją rogu, który uchodzi za cudowny lek i na czarnym rynku
osiąga wielkie ceny), a samiec został ciężko ranny. Kiedy zambijskie białe nosorożce zostały co do jednego wytępione przez kłusowników, rząd tego kraju postanowił odnowić gatunek i w roku 1993 zakupił sześć osobników z Południowej Afryki. Niestety specjalna ochrona parku nie była w stanie ich obronić. Ranny samiec jest ostatni z tej szóstki.

Źródło: http://www.gazetawyborcza.pl/1,75476,4225925.html

Z ciekawości zapytam Swat po co piszesz drugi raz o tym samym ?

A gdzie jest pierwszy raz o tym samym?

A tutaj -> /forum/smf/http ... 588#p12588

W dodatku nosorożec biały nie został całkowicie wytępiony, poza parkiem nadal żyje.

Nie widziałem tego 
Ale nie jest ich za dużo.

Alka olbrzymia (Alca impennis; syn.Pinguinus impennis) - duży, wymarły, nielotny ptak wodny z rodziny alk, zamieszkujący niegdyś północny Atlantyk, gnieżdzący się na wybrzeżach Labradoru, Grenlandii, Szkocji, Norwegii i innych, mniejszych wysepek. Zimą spotykano je bardziej na południe, aż do Florydy i Półwyspu Iberyjskiego, a nawet Półwyspu Apenińskiego.

Cechy gatunku
    Wierzch ciała czarny, spód biały, na kantarku biała plama. Skrzydła krótkie, pokrojem i zachowaniem przypominały pingwiny.
Wymiary średnie
    dł. ciała ok. 75-95 cm
    rozpiętość skrzydeł ok. 30 cm
    waga ok. 5 kg
Biotop
    Otwarty ocean.
Gniazdo
    Na skalnej półce, blisko lustra wody, trudno dostępnej od strony lądu.
Jaja
    Wyprowadzały jeden lęg w roku lub rzadziej, składając w maju-czerwcu jedno jajo.
Wysiadywanie
    Jajo wysiadywane było przez okres około 40 dni przez obydwoje rodziców. Pisklęta pierzyły się prawdopodobnie w wieku około 20 dni.
Pożywienie
    Ryby, młode być może również plankton.
Przyczyny wyginięcia
    Gatunek znany co najmniej od VIII wieku był obiektem polowań, które przybrały na sile w XVII i XVIII. W XIII wieku przestały istnieć kolonie na Półwyspie Skandynawskim. Ostatnia kolonia na świecie znajdowała się na wyspie Eldey u południowo-zachodnich wybrzeży Islandii, gdzie żyło około 27 tych ptaków. Trwająca na wyspie erupcja wulkanu i trwające nieustannie polowania sprawiły, że przestała ona istnieć 3 lipca 1844 roku, gdy podczas ostatniego polowania zabito ostatnią parę i rozbito znajdujące się w gnieździe jajo. Co pewien czas pojawiają się niepotwierdzone informacje o zaobserwowaniu tych ptaków na Atlantyku lub na kanadyjskim wybrzeżu. W muzeach znajduje się około 90 wypchanych okazów. Trzy z nich znajdują się we Wrocławiu.


(źródło: wikipedia.pl)