Ja, das ist das....

Ciekawostki, a tym bardziej żadnej nowości zoologicznej nie mam...ale mam za to fajne zdjęcie:
http://bp0.blogger.com/_JaDVFdQMdwc/RZq ... camels.jpg

lol
Niezłe Kiedrzu. Ja też mam ciekawostkę... (Schnappi, działaj bo ja nie wiem co to jest)

Na Forum Przyroda jest o tym "zwierzaku" wątek.
To model pewnego wymarłego płaza.

łeee tam....to miało przypominać jakiegoś prehistorycznego płaza...włąśnie tą ,,bumerangowatą" głową...ale to jest najzwyklejsze FAKE........

A ja mam (gadzią oczywiście) ciekawostkę, dotyczącą mojego ostatnio chyba ulubionego gada:

Generalnie temperatura ciała gadów jest zalezna od temp. otoczenia i mniej więcej jej równa.
Jednak żółw skorzasty (Dermochelys coriacea) jest jednym z niewielu, które potrafią w pewnym stopniu ocieplić swoje ciało niezależnie od środowiska.
Dzięki pracy potęznych mięśni klatki piersiowej, poruszjących podczas pływania przednie płetwy o 3-metrowej rozpiętości, wytwarzana jest pewna ilość ciepła. Po części dzięki podskónej warstwie tłuszczu, po cześci dzięki olbrzymim rozmiarom (przez co znacznie wolniej traci ciepło) żółw skórzasty potrafi zatrzymać wystarczjaco dużo tego wytworzonego ciepła, by utrzymać temp. ciała o 18*C wyższą od temp. otoczenia (czyli notabene wody w której w danym momęcie pływa).
Dzięki temu moze se popływać w takich chłodnych wodach, jak te u wybrzeży Norwegii, Alaski czy południowych wybrzeży Nowej Zelandii.

Ten "fejk" to był notabene diplokaulus.

Inna ciekawostka:
Ślepucha* wazonkowa (Ramphotyphlops braminus) ma prawdopodobnie najszerszy zasięg występowania spośród wszystkich węży. Jest to jeden z najmniejszych węzy świata - żadko przekracza 15 cm długości. ,,Wazonkowa", bo jako ulubione lokum wybiera...doniczki z kwiatami. Wraz z kwiatami doniczkowymi rozprzestrzeniła się niemal na całym świecie.
W dodatku, wystarczy, że w doniczce z rododendronem mamy samiczkę...a niedługo będzie cała rodzinka - węże te bowiem rozmnażają się partenogenetycznie, czyli bez udziału samców, jak mszyce, młody osobnik jest idealną genetyczną kopią matki (to chyba nawet jedyne węże, które się tak rozmnażają, ale dokładnie nie wiem).


*(głównie dla Chupasa:P)Ślepuchowate (Typhlopoidea) nadrodzina prymitywnych węży, obejmująca 3 rodziny: Typhlopidae (właściwe ślepuchy), Leptotyphlopidae (węże nitkowate) i Anomalepidae (ociemkowate). Niemal całe życie spędzają one pod ziemią, mają prawie całkowicie zredukowane oczy, które umożliwiają im najwyżej odróżnienie dnia od nocy.

Ich obszar występowania obejmuje również Polskę ? ;p

Żyją w rejonach tropikalnych....w Polsce nie..w Europie tylko jeden, ślepucha robakowata (Typhlops vermicularis), ale to na Bałkanach...na pewno się zdarzy, że ta wazonkowa trafi do Polski..w doniczce, ale pewnie zostanie wzięta za dżdżownicę i wurzucona do ogródka...i długo tam nie porzyje...w naszym klimacie.

Samcom dziękujemy!
Brytyjscy naukowcy ogłosili na łamach „Nature”, że warany z Komodo (Varanus komodoensis) mogą rozmnażać się partenogenetycznie. Czyli bez udziału samców. Grupa naukowców pod kierunkiem Phillipa C. Wattsa wysnuła takie wnioski na podstawie obserwacji i badań DNA dwóch samic przebywających w brytyjskich ogrodach zoologicznych. Jedna z obserwowanych samic (z Chester Zoo) zniosła 11 w pełni zdolnych do życia jaj, druga (z London Zoo's Sungai) – cztery. Ostatni kontakt z samcami miały ponad dwa lata temu. Z trzech jaj naukowcy pobrali materiał do testów genetycznych. Przeprowadzone badania dowiodły, że DNA młodych pochodzi wyłącznie od matek

04.01.07
Źródło:Le Nouvel Observateur i moje własne obserwacje.

Badania etologów calego świata skupiają sie nad tym czy zwierzeta posiadają także świdomość czy tylko sa organizmami które potrafia jedynie postrzegać swiat zmysłami i wrodzonym instynktem....otóż nie. Przez wiele lat sądzone że nie nalezy antropomorfizować zwierząt gdyż jest to nieprawda. Bajki np. Kraszewskego ukazywały różne zwierzeta w sytuacjach charakterystyczych dla człowieka. Np. lis i kozieł.
Czytełem książkę Bauera która opowiada o udomawianiu wilka "z psem przez stulecia"już tam dowiedziono że psy nie są takie jak je wyobraża człowiek..zapchlone, głupie..

Czy zwierzeta posiadają własną świadomość i czy odczuwają ?
Zatem jakie zwierzęta należą do jnajbardziej inteligętnych: delfiny, małpy człekokształtne, pawiany, nietoperze, świnie, psy, kruki i inne krukowate czy jeszcze coś innego. ?
Otóż najnowsze badania naukowców-etologów i socjologów zoologii:Briana Hare i Michaela Tomasellowykazały że psy, jako te króe poddane zostały domestyfikacji mają nie tylko bardzo dobrze rozwinięty system społeczny(pozostałość po przodkach) ale i najlepiek potrafią porozumieć sie z człowiekiem. Jeśli by wykazać że pies jest najbliższy człowiekowi pod względem społecznym, co jest równoznaczne z inteligęcją. Sam prowadziłem badania nad psami, i moje badania wzaskakujący sposów zgadzały się z badaniami tych naukowców...już od dawna zastanawiałem sie dlaczego wielu ludzi uważa że zwierzęta się antropomorfizuje....do dzisiaj tego nie rozumiem. Przecież takie pojęcie w stosunku dozwierząt nie powinno istnieć...co sobie może mysleć o człowieku np. delfin "Co to za matoły te ludzie....dobra poskaczę sobie w tym basenie....niech sie nacieszą.." może jest to i zbyt zamortropomorfizowane ale czy nie może być prawdą ? Nie należy chwalić dnia przed zachodem słońca..
Jęsli przyjmiemy że pies jest aż tak podobny człowiekowi, to co z szympansem, co z delfinem...otóż nie chodzi tu bynajmniej że tamte zwierzęta sa mniej inteligętne..ale pies najłatwiej się pszystosował do życia z człowiekiem i najlepiej mu sie jest z nim porozumieć....jeśli przyjmiemy że pies jest tak inteligętny...to co powiemy o wilku, przeciez pies zachowuje się jak kilkumiesięczny wilk, jego poziom etologiczny jest mniejszy od wilczego..co prawda czowiekowi trudniej jest się porozumieć z wilkiem niz z psem, ale za to wilk posiada lepiek rozwinięty system społeczny od psa. Mimo to obydwie formy należą do jednego gatunku, a ich inteligęcja jest na równym poziomie.
Naukowcy na całym świecie zastanawiaja się czy nie zrobić tak żeby zrezygnować z popularnego antromorfizmu gdyż jest on nieprawdziwy. Ponieważ zwierzęta(głównie ssaki, nieco mniej ptaki) nie tylko odczuwają podobnie jak czlowiek, ale i podobnie myślą. A zatem zwierzeta nie tylko potrafią mysleć tak jak my, ale również żyć w społeczeństwie a nawet małym państwie, i wcale nie są to jakies bujdy ale najnowsze badania naukowców-etologów.
Artykuł zrobiony na poczekaniu...jak ktoś widzi jakieś błędy niech wskaże...ja tu widzę conajmniej kilka.. najważniejsze jest jednak przesłanie tematu.
W dalszej części postaram sie zająć etologia szympansów, delfinów i innych ssaków oraz niektórych ptaków np. kruków.

Caniche - ja zrobiłbym z tego osobny temat.

Kilka ciekawych filmików z pewnymi stowrzeniami w roli głównej ;].
Są to bardzo fajne nagrania i to nakręcone przez przypadek, tak więc nie spodziewałem się tego co widzialem ;].
http://www.youtube.com/watch?v=SpZprhSH ... ed&search=
http://www.youtube.com/watch?v=pb-hujQs ... ed&search=
http://www.youtube.com/watch?v=Ja05wjzH ... ed&search=


W tych nagraniach, brakuje tylko jednego stworzenia, a gdyby ono było, to byśmy mieli taki filmik, że aż palce lizać .

2 niusy :
- nowy gatunek śluzice...wyjątkowo śluzowatej ryby...
http://www.cryptomundo.com/cryptozoo-ne ... iscovered/
- nowy gatunek małpy z rodzaju mangab odkryty w Ugandzie

Dobre wiadomości! Ale śluzice o ile wiem nie są ("już" ;-) rybami!

Z tymi niusami, to pomyliłem tematy, no cóż zdarza się.
Dodaje link o tej nowej małpie z Ugandy:
http://www.cryptomundo.com/cryptozoo-news/uganda-mky/
Z tymi śluzicami, to masz racje Szakalu(o ile tak moge cie nazwać ), wydaje mi się, że należą do tej samej grupy co minogi, czyli bezszczękowce...chyba, o zoologii, to ostatnio miałem w 1 klasie gimnazjum.
Zreszta jedyne co wiem o tych stworzeniach to to, że sa bardzo śliskie i wrazie zagrożenia wydzielają śluz i .....tu taka ciekawostka, właśnie z śluzic są wykonywane portfele, które rzekomo, mają być wykonane ze skór węgorzy, w tym elektrycznych.
Kto ogladał "Pogromców mitów" na Discovery, ten wie o co chodzi.

Ciekawostka, którą warto napisać niebieską czcionką...
Anolis Anolis gorgonae, to jedyny na świecie jednolicie niebiesko ubarwiony gatunek jaszczurki. Ten rzadki gad zamieszkuje jedynie wyspę Gorgonę, położona niedaleko wybrzeża Kolumbii, na Pacyfiku.
Niedawno tę wyspę odwiedził fotograf Thomas Marent i udało mu się tę jaszczurkę sfotografować:

Zdjęciai informacje na temat tego pięknego zwierzęcia - http://news.mongabay.com/2007/0307-blue_anole.html
i
http://www.sebra-verlag.de/titel/eidechse_blau.jpg

złowiono kolejną kałamarnicę kolosalną http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/10-metrow-pol-tony-zlowiono-kalamarnice-giganta,886176,2943

Ja nie oglądałem PM, ale na Dwójce jakiś czas temu leciał bardzo ciekawy film o, hm... Złych rzeczach które robią zwierzęta ? Kiedyś to zresztą już leciało.

A iwem ogladalem...

Szympansy karłowate wymiatają .

Na Alasce Inuici złowili samca wala grenlandzkiego, który miał w ciele fragment pocisku którym został postrzelony ok. 1890 roku. Na tej podstawie naukowcy ocenili, iż ssak urodził się w 1877 roku.
Więcej tutaj


Nie powiodło się niestety odtworzenie populacji nosorożca białego w parku narodowym Mosi-Oa-Tunya w Zambii. Z zakupionych w tym celu, w 1993 roku, 6 sztuk dwie ostatnie padły 4 dni temu ofiarą kłusowników. Samica zgineła na miejscu, a ciało pozbawiono rogu, samiec walczy o życie.
Jednak nawet w przypadku przeżycia odtworzenie gatunku bez kolejnych zakupów i pozbycia się kłusowników, których nie ochrona parku nie potrafi powstrzymać, będzie niemożliwe
Źródło

Pojawił się nowy, a zarazem następny rywal Adama Małysza - naszego skoczka narciarskiego.
O kim mowa ?

Norweska Salamandra vs Adam Małysz

Zapowiada się ciekawy pojedynek, ja stawiam na salamandre

ja tez stawiam na salamandre,i wiecie co maja racje!!!

Uważam, że norwegowie, pomyslą dwa razy, za nim cokolwiek zrobią i zdecydują.
Mi też zależy bardziej na salamanddrze, a zresztą w Norwegii jest wiele innych miejsc, gdzie można wybudować skocznie narciarską.
Jestem dobrej myśli w tej sprawie.

Kolejny gość w Bałtyku....tym razem wieloryb...tylko nie wiadomo jaki....póki co ostatni raz widziano go w wodach Szwecji...nie mam nic przeciwko jego wizycie w naszych "niegościnnych" wodach, tyle, żeby go jakiś statek nie uderzył. W tym roku, w przypadku humbaka który nas odwiedził, niestety się to zdarzyło z wiadomym skutkiem.

Kałamarnica olbrzymia znaleziona na australijskim wybrzeżu....
http://www.cryptomundo.com/bigfoot-report/aussie-squid/

Może kiedyś naukowcy zobaczą ją w naturalnym środowisku???

Dzisiaj w nocy w RMF FM słyszałem o przywożeniu do fabryki Volvo w Szwecji razem z różnymi azjatyckimi podzespołami egzotycznych owadów i pajęczaków, często niebezpiecznych.