Iwaki/ Japonia.
Biolodzy po raz oierwszy złowili małego Latimeriopodobnego (Coelacanthimorpha syn. Actinistia)
http://3.bp.blogspot.com/_WWUzaO9pYcA/S ... /07145.jpgCopyright: marine.fks.ed.jp
Uważany był za wymarłego od milionów lat, jedynie znalezione skamieniałe resztki świadczyły o tym że kiedyś w epoce dinozaurów żyła ta ryba.
Aż do lat trzydziestych ubiegłego wieku, wtedy złowiono pierwszego dorosłego osobnika. Kryptozoolodzy dumnie odnoszą się do tej ryby , bo był to pierwszy ich triumf. Od lat spekulowali czy ta ryba mogłaby przeżyć od czasów dinozaurów aż do dzisiaj, w końcu to nie bagatela, tyle milionów lat.
Biolodzy podśmiewali się trochę bo nikt nigdy nie dostał tego stworzenia żywego do ręki, jedynie co miano w ręce to skamieniałe resztki oraz opowieści marynarzy, ale takim to nikt na słowo nie wierzy. Nie ma się co dziwić, marynarze różne historie opowiadają.
Aż do ubiegłego wieku, wtedy niejeden badacz się zdziwił. 60 lat póżniej złowiono także dorosłego osobnika, a pięć dni temu 18 listopada 2009 w tym samym miejscu w zatoce Manado (indyjskiej prowincji Sulawesi Utara) młodego osobnika o długości 31,5 cm. Połów udał się na głębokości 161 metrów, co dziwnego ryby te od milionów lat prawie wcale się nie zmieniły. Biologów i Kryptozoologów zainteresował fakt że zostały złowione w tym samym rejonie, czyżby to przypadek? czy są jakieś inne czynniki dla których ryby te pozostały tam?
Jedno jest pewne , kryptozoologia to coś więcej niż wiara w Yeti, potwora z Loch Ness i tym podobnych. Zdarzają się przypadki które można na 100% udowodnić
źródło: "Aquamarine Fukushima" (marine.fks.ed.jp)