To pytanie do szczęśliwych posiadaczy konsoli do gier "Pegasus"

Mieliście jakąś swoją ulubioną grę?

U mnie zdecydowanie królowała gra "Popeye" (w załączniku screen z wersji dla C64), obok "Mickey Mouse in Letterland" (myszon wyłapywał literki i na końcu układał angielski alfabet, tą grę gdzieniegdzie można jeszcze spotkać na targowiskach)

Hmmm...ile ja godzin spędziłem grajac na pegazusie...echh...to były czasy.
Ja uwielbialem grać w :
-Contra
-Pacman
-Tank
-Soccer
- oraz miałem taką strategie(!) z godzillą....trzeba było budować myśliwce, czołgi itp. i walczyło się na mapie z godzillą, mothrą itp stowrami z godzilli. Była to strategia turowa.

Ja Pamiętam nieśmiertelnego MARIO, Mortal Combat, Contrę i strzelanie do kaczek z pistoletu... Tak to byly czasy. Pamiętam jak byłem u kumpla i pojechaliśmy do jego kuzyna. Tam zagrywaliśmy się w Godzille. Aż się łezka w oku kręci... :cry:

Popeya pamiętam...

Pykałem też w wymienione już tytuły takie jak Contra, Mario, Mortal Kombat, Duck Hunt...

Z innych to pamiętam:

- Lode runer
- Rainbow Island
- Zance (poezja)

i wiele wiele wiele innych.

A do kowbojów też strzelaliście?
Ja miałem taką grę, że się kowboje w okienkach pokazywali i strzelało się do nich. Była jeszcze wersja "Duck Hunt" z dwiema kaczkami...

własnie teraz gram w Duck Tales 2 i Dizzy ech, aż sie łezka w oku kręci....

Ja sobie dzisiaj ściągnąłem emulator Pegasusa i szukam gier do niego... Popeya nigdzie nie ma
W "Feliksie" doszedłem do II rundy i straciłem wszystkie życia

W kowbojów grałem! Iv, może zapodaj link do tego emulatora?

ja też kiedyś grałem na pegazusie ale miałem 5-6 lat i nie za bardzo pamiętam. Była jakaś gierka że się biegało po budynku i łapało złodzieja.

Ja grałem w coś podobnego.
Gra nazywała się :Kevin sam w domu, i jak sama nazwa mówi gra dotyczyła filmu.
Trzeba było uciekać w domu przed 2 złodziejaszkami z filmu.Uciekać trza było 20 min. przed nimi...niestety nie udało mi sdię jej przejść .

nie to nie to. Ja byłem policjantem i musiałem złapać złodzieja

Postanowiłem ten emulator dać do załącznika + gratis gra z kotem Feliksem

http://www.emuinfo.pl/

Fajna stronka z grami na emulatora.
Wreszcie moge pograć w swoje "klasyki" .

Ja ostatnio prawie bez przerwy gram w "Felix The Cat". Dość trudna, jak na "pegasuskę"...

taaaaaaaaak to były czasy. Straszni z Was oldboje wiecie? A sam pegasus to była podróba Nintendo tak więc w Polsce ludzie zagrywali na czymś takim a w Japonii czy Jułesej mieli konsole o wiele lepsze i pewnie z lepszymi grami.

Moją ulubioną grą to była
Contra
Tank
Mario

Tank i wszystkie Jurassic Park, a i Kaczki (strzelanka) i Mario

Teraz grając na pleyaku często przypominam sobie czasy pegazusa i kart ze 100 grami najbardziej podobala mi się gra z żółwiami ninja (bijatyka) no i mortal

Mortal Kombat na pegasusie, stare dobre czasy się łezka w oku kręci

Szczególnie, jak miało się z kim grać można było noce zarywać

Ach to były czasy na pegasusie...Mario,Tank itd.

A jakie wytzrymałe były spadł mi z 5 m i się tylko stupka ułamała  

Mój wpadł na ścianę, stracił obudowę i przyjmował dyskietki bez obudowy, ale działał... Maszynka nie zniszczalna...

A co do Tryka to pewnie ten twój spadł z 5 metrów, jak nie mogłeś się uporać z jakąś grą. Znam ten ból... 
... a raczej mój Pegazus...

Nie, nie. Byłem u qmpla na weekend i połorzyłem swojego Pegazusa i spadł z 2 piętra, bo się oparłem o niego jak było otwarte okno
No może nie stupka tylko, ale nie było wielkich szkód, były powierzchowne, ale wszystko działało

Mojimi ulubionymi grami były:
Contra (wszystkei cześci)
Żółwie Ninja (nie pamietam jaka część)
Olimpiada
Spider Man

Ach... Stare czasy, teraz się ma PS2, X-Box,PS3 i PSP