No tak ale według mnie głównym zwierzakiem w chupie jest małpa a nie jakiś kangur albo coś innego

A niby małpa ma wysportowane nogi i zdolne przeskakiwać drzewa. Głównie jest tam nietoperz wampir bo małpy nie piją krwi. A i tak wogule dodam chupa zjada takrze nniektóre z wnęczności podobno bardzo lubi płody małych owiec.

Podobno Snake podobno. Ja myślę tak ty myślisz inaczej.

Nie zaprzeczam że w chupie jest coś z małpy. Ale małpu nie piją krwi ani nie skaczą tak bardzo jak chupa. Z relacji światków wynika że nachylił się jak kangur przed skokiem i skoczył na ogromny dystans. napewno w tych skokach pomagają chupie jego skrzydła.

Według mnie on nie ma skrzydeł

zgadzam się ze snake to może być małpa ale po mutacji

Jak nie ma no umi skakać na niewyobrazalne dystanse. Z tego co przeczytałem to że poprostu wylądował !!. Tak pisze we wszystkich relacjach że albo widzieli londowanie albo jak odlatywał. Napewno ma kolce lub jak kto woli skrzydełka którymi szybko macha i wywołuje dziwny świst który jest opisywany na większosci wiwiadów.

Na wizerunku na Twoim awatarze snake, nie widzę żeby chupa miała jakieś skrzydełka, choć faktycznie konstrukcja kończyn mogłaby wskazywać na możliwoś skakania na stosunkowo daleką odległość, ale bez przesady...

Są różne rysunki i zdjęcia wyprałem takie które mi sie podoba. Skacze to on napewno super. Te kolce to maja być niby małe skszydełka mozliwe że jak skoczy to te skrzydełka pchaja go i wygląda jakby latał. A tak naprawde skacze i skacze.
Chupacabra może być efektem dłygotrwałych mutacji. Przypomina mi to Ahoola

Ahool, to poprostu wielki nietoperz.
Nie widze w nim nic z mutanta.

Najpierw zdefiniujmy oficjalnie "mutant", a potem można prowadzić dyskusję. Bo co poniektórzy trochę inaczej interpretują to słowo.

Według mnie mutant to organizm którego DNA zostało zmienione.

Zgodze sie z lili. Ale mi chodziło że możliwe że chupacabra jest połączona z ahoolem.

Snake wszystko jest możliwe jeżeli chodzi o chupe. Według mnie chupa to jest no... Trudno powiedzieć co to jest ale na pewno ma w sobie cos z malpy nietoperza i kangura

snake, w ogóle już wiesz czym jest ahool i gdzie występuje?

No troche o nim czytałem to zżekomo wielki nietoperz ma mieć glowe małpy bądz człowieko podobną

Co nie gadaj mi tu o czymś co łeb człowieka a ciało małpy. Rozumiem małpa człoweko podobna np bez sierści i cgodzącej częściej na 2 łapach i baredziej wyprostowanej postawie, ale nie gadaj mi o takim czymś.

przeczytaj se o Ahooju. Znajdziesz na internecie

Słuchajcie....rzucę taką teorię: może chupacabra to, tak jak mówiłęm wcześniej, zwierzę powstałe w naturze, które posiadało jakieś niezwykłe zdolności i dlatego zainteresowali się nim naukowcy. Schwytali ileś osobników i zaczęli przeprowadzać na nich eksperymenty. Może okazało się, że dysponuje jakimiś umiejętnościami, które mogły by bardzo pomóc człowiekowi, który by je posiadał. Dlatego połączyli DNA tego gatunku z DNA człowieka, i ewentualnie innych zwierząt, czy nawet roślin (stąd cechy krwi człowieka w krwi domniemanej chupy)....i tak powstała chupa, którą znamy dziś i robi tyle hałasu.......

Możliwa teoria. Czy ktoś ma jakieś relacje o spotkaniach dziwnych zwierząt chupopodobnych z Portoryko pochodzące sprzed 1991 roku?

No własnie sęk w tym, że te relacje ze spotkaniami z chupą na tej wyspie miały miejsce od lat 90.

Ty mosz łep. hipoteza jest bardzo ciekawa schwytali jakieć zwierze np coś co było nią dawno temu. Słyszałem że jakieś plemie mówiło o człowieku komarze. Shnappi popieram twoja hipoteze.



Dosłownie historia zaczyna sie nasilać od 1995r. Ale co dziwniejsze teraz nie mamy informacji o nowych napasciach chupacabry. To co o nim teraz piszą to to ze jest w jest W Polsce i w Rosji. Niewiem czy znajde ale czytałem cos o chupe z lat 70 czy 80.

http://krapkowice.net/kurier,art,id_1170

Przeczytajcie.

Ta twoja teoria Shnappi jest bardzo prawdopodobna, ale właśnie wał w tym, że chyba nie ma doniesień wcześniej niż z 91. No właśnie Snake ma racje to dziwne, że teraz się wogule chupa nie pokazuje.

Bo hieny mają inne sensacje, chupka już ich nie interesuje. Czytałem w pewnej książce o kryptozoologi częściowo, że pierwsze doniesienia o chupie (inaczej ją wtedy nazywali) były z 1971r. Co ciekawe, książka została wydana w 1999r., czyli jeszcze przed "boomem" na Chupacabrasa. Próbuję tą książkę odkupić od kumpla, ale jeszcze jej nie znalazł w domowych rupieciach : P Jak znajdzie to obiecuję przepisać tego arta o chupie.

No dobra spoko, ale czy mógłbyś przybliżyć jeżeli oczywiście coś wiesz na ten temat co jest opisane w tym artykule i jak tam nazwany jes El Chupacabra???

Hmmm... Niedokładnie pamiętam, ale pisali coś o jakimś zwierzęcym wampirze, ale nie w Portoryko był, tylko w północnej Brazylii. Nazwa była brazylijska, nie pamiętam jej dokładnie. Żadnego szkicu, rysunku etc. nie było. Tylko krótki opis stworzenia "do pasa" (żadnych danych w jednostce długości), włochate, czarne, nic o dużych świecących oczach nie było, poruszał się podobno jak królik (czyli skokami na czterech łapach). Atakował zwierzęta hodowlane w nocy, ale tylko atakował i trochę pożerał, nic o wysysaniu krwi. A, i sterczące futro na całej długości kręgosłupa. To chyba tyle.
Wg mnie to może być o naszym domniemanym chupie, ale tej nazwy ani razu w książce nie wymienili.

No możliwe to by obaliło wszystkie hipotezy, że chupa jest poteorem ze sksztdełkami lub kolcami. Że wygląda jak jaszczeur i, że ma czerwone oczy.

Tja, ale ten stwór którego opisałem był widziany w 1971r. więc nie sądzę żeby przetrwał sobie trzydzieści pare lat niezauważony, żeby nagle zaatakować Portoryko.

Acha. To może być też tak, że nasza chupa to potomek tamtego stworzenia. Albo te stworzenie to chupa tyle, że nie było o nim żadnych doniesień a przetrwać mógł przecież mógł się rozmnarzać

W tamtym artcie nie ma nic o zabiciu tego stworzenia, po prostu po roku ataki ustały. Więc wojsko mogło capnąć tego stwora, prowadzić na nim badania i próbować go ulepszyć genetycznie, aby stał się lepszą maszyną do zabijania (w czasie wojny taki stwór to doskonała broń). A później w latach "90tych lekko przerobiony potworek uciekł, i od tej pory znamy go jako El Chupacabra.