Wczoraj wieczorem, tak koło 19 wracałem z pewnej wsi do miasta, pewien odcinek dorgi był wąski więc zwolniliśmy samochodem tak do 15 km/h i popatrzyłem przez okno i zobaczyłem jakieś zwierzę. Po takim wstępie często ludzie piszą było ciemno, nie widziałem dokładnie albo nieprzyaptrzyłem się dokładnie,ale ja miałem sytuacje zupełnie odwrotną, akurat w miejscu przechadzki stwora świeciła latarnia kilka metrów od niego,więc nie było to może jakieś super oświetlenie ale wystarczające żeby zoabczyć dokładnie zwierza. Oczywiście wszystki trwało kilka sekund, ale zdążyłem zauważyć,że to ma świecące okrągłe oczy jak u kotów, było czarne albo raczej śiwawe(?) miało garb dość pokaźny i długi jakby połamany ogon. Jego wielkość, no...był wielkości średniego psa i w sumei to tyle, nie zauważyłem jakie miał uszy. Nikt mi nie wmówi(szczególnie,że to nie wy go widzieliście),że to chory pies albo kot. Widziałem to i zapewniam,że nigdy nie widziałem takiego zwierzęcia!(i żeby nie było znam się na zwierzętach,więc borsuki,kuny czy nawet rosomaki o zgrozo odpadają). Postaram się jeszcze wrzucić jakiś rysunek w ten weekend(nie wiem tylko jak). A, jeszcze coś....gdyby komuś przyszło do głowy zadać głupie pytanie w stylu: dalczego nie zrobiłeś zdjęcia czy coś, to darujcie je sobie z góry.....

A tak wogóle założyłem ten temat,bo może istnieje jakiś opis kryptydy pasującej do tego cczegoś i może ktoś kiedyś widział coś podobnego.

Rysujesz, robisz zdjęcie, zdjęcie wrzucasz na komputer, z komputera na Imageshack. Cała filozofia.:-)

No co jak co, ale Nevada jako moderator raczej nie robi sobie jaj.:-)

Masz zapewne racje, ale pytanie brzmi czy Nevada widział jakieś zwyczajne zwierzę, czy może coś zupełnie innego. Ja jako sceptyk chupacabr i innych tego typu stworzeń w Polsce, uważam że mógł to być jednak pospolity pies, a twój, być może, zmęczony mózg "kryptozoologa", dodał mu od siebie kilka szczegółów. Do tego jak napisałeś było ciemno, a cała obserwacja trwała tylko kilka sekund.

Mimo wszystko czekam na rysunek.

Herr ja wiem,że tak można:) chodziło mi raczej o to jak wstawić bezpośrednio zdjęcie czy rysunek do posta

Mój umysł nie był zmęczony zaręczam chyba,że frytki z maca źle podziałały na mój układ trawienny,który z kolej spowodował kompulsywne zmiany w chwilowej zatraceniowości mej godności i zwróciwszy uwage na zwierze zobaczyłem ciebie

To na szybko mazne jeszcze coś jutro

http://imageshack.us/photo/my-images/65 ... uufar.png/

PS uszu nie ma bo nie widziałem

Po obrazku śmiało stwierdzam, że widziałeś psa.

Nie bardzo widzę tu jakikolwiek związek z chupacabrą, może poza świecącymi oczyma. Jeśli tak bardzo chcesz jakiejś kryptydy, to masz garbatego psa, Itzcuintlipotzotli, ale szczerze wątpię w taki pomysł. Zgadzam się z wersją, że widziałeś zwykłe zwierze, a ciemność, to, że widziałeś chwilę i. jak pisał I Need Money, umysł kryptozoologa, który bardzo chce zobaczyć coś niezwykłego sprawił, że zwierze to przybrało dziwny wygląd. I możesz się oburzać, jeśli chcesz, ale mnie nie przekonuje ta twa tajemnicza bestia.

Ja też zgadzam się z kolegami wyżej, jechałeś samochodem więc dobrze się nie przyjrzałeś, a latarnia wcale nie musi grać na Twoją korzyść - półmrok, gra cieni itp. Poza tym istnienie takiego zwierzęcia w naszym kraju jest po prostu niemożliwe. Przywidziało Ci się.

Nie zamierzam się oburzać, bo cenie sobie wasze zdanie. może był to pies może nie...A jaki ma to związek z chupacabrą? Żaden, nie mogłem wymyślić innego tematu

Może jeszcze raz się tam przejade wieczorem



Jakiego zwierzęcia?

To na 100% zwykłe zwierzę.Przywidziało ci się.

Temat chyba może już być zamknięty.

Chodziło mi o to, że zwierze tych rozmiarów w Polsce nie mogłoby funkcjonować w ukryciu. Poza tym to psowaty/kotowaty (wnioskując z opisu) więc ciężka jak na nasze warunki nisza ekologiczna. Nie może być to nieznany gatunek, jeśli już to jakiś wyrzutek/uciekinier.

A Miśku może pozwól, że założyciel tematu/admin/mod będzie decydował o tym kiedy temat będzie do zamknięcia.

Jeszcze jest jedna opcja, ale bardzo mało prawdopodobna. Z rysunkiem skojarzyła mi się jeszcze hiena centkowana. Masz tam ogrody zoologiczne?
Bo w wersję, że uciekła jakiemuś kolekcjonerowi, mówię stanowcze nie.

Przeglądałem internet i natrafiłem na to...opis bardzo podobny tylko wielkość i długość ogona się nie zgadza

EDIT


http://forum.gazeta.pl/forum/w,128,1265 ... ierze.html

Dziwne ,bo mi działał jak wysyłałem. Jeszcze sprawdzałem dwa razy....

Nie wiem, czy tylko mi, ale strona nie działa.

Link nie działa, ale wystarczy że wejdziesz na http://forum.gazeta.pl/forum/0,0.html i wpiszesz w wyszukiwarkę "dziwne zwierzę".

Mi ten link działa. Jeśli ktoś ma dalej problemy, można zacytować to, co tam piszą...

Mogę spróbować zrobić "szkic pamięciowy" jeśli chcesz, może dałoby to nam lepszy obraz co widziałeś . Do czego było najbardziej podobne, do psowatego, kotowatego, łasicowatego?

Byłoby super Jeśli chcesz to wzoruj się na tym rysunku co przesłałem, a jeśli o podobieństwo chodzi to chyba łasicowaty to dobre określenie.

Dobrze... przepraszam, że taki bazgroł, ale w sumie mało informacji mam. Czy wyglądało to podobnie do tego?
http://i42.tinypic.com/358c5qx.png . Możesz też stwierdzić, czy to było palcochodne czy stopochodne zwierzę? Łasicowate są takie bardziej stopochodne, ale się przyjrzeć im nie potrafię Jaka była długość ciała, nóg, pyska?

Bardzo nieźle,ale to miało dłuższe nogi.Przednie i tylnie i ogon miało goły,to jest coś w stylu dobermana i oczy miało większe,ale odrobinę Garb był bardziej wydatni i ciało smuklejsze(tak to widziałem)

Więcej szczegułów nie podam bo nie widziałem

Jakbyś mogła narysować to jeszcze raz,ale raczej z profila jak stoi czy idzie.

Nie ma sprawy, te szkice się robi w kilka minut
Ups... teraz to jakiś mutant wyszedł... ale jeśli wyglądało to mniej więcej tak, jak na szkicu, to czyżby jednak był to po prostu pies?
http://i42.tinypic.com/2pt8gpf.png (tym razem bardziej wzorowałam się na psiej anatomii, bo łasicowate długich nóg nie mają, nielicząc chyba pewnego wymarłego gatunku. Albo to bardziej przypominało cywetę?).
http://advocacy.britannica.com/blog/adv ... lfdog5.jpg <- może widziałeś takiego psa?

Fajny stwór Przypomina trochę panterę albo innego wielkiego kota

Hmmmm .. a może widziałeś takiego pasa smukła sylwetka ,dość długie nogi ,no i ogon goły co o tym sądzisz ??

WoJtAssss- odpada....

Alert- ta, nie wiem czemu ale nie działają mi twoje linki :/