Brak w ostatnim czasie relacji z obserwacji potwora z jeziora Loch Ness spodował coraz częstsze spekulacje, jakoby Nessie wymarł. Ostatnia obserwacja pochodzi z 6 czerwca 2009.

Mało prawdopodobne. Zakładając że istnieje to bardzo dziwne byłoby, że populacja żyjąca setki tysięcy lat (jeśli nie miliony) a wymarła teraz, nagle. Z tego co wiem nic szczególnego z Loch Ness się nie dzieje, żadnych zatruć środowiska, wyłowienia ryb etc. Natomiast zakładając że Nessie nie istnieje to może ludzie już nie chcą się w to "bawić" i stąd znikoma liczba doniesień. Poza tym trzeba czekać na twz. sezon ogórkowy bo Nessie to typowy "letni potwór" (Patrz "Saga potworów letnich")

to jest po prostu podsycanie zainteresowania tym jeziorem nawet gdy nie ma żadnych doniesień swiadków hehehe pewnie turystyka spada i trzeba jakiś temat skombinować, uważam że to i tak zbędne bo prędzej czu później Nessie znów zostanie zaobserwowany

No może ludzie widzą nessi tylko wstydzą się przyznać. 
Chociaż sam w nessi nie wieżę.

A może Nessie faktycznie przeszedł na emeryturę...? 

Albo po prostu ludzie zrozumieli że niema żadnego potwora, a to co widzieli to wydry.sumy itp itd.

Może znudziła się po prostu wszystkim ta historia o Nessie? W końcu ten temat jest już mielony od tak dawna...
Chociaż nie wiem, czy to możliwe... Jak ludzie mogą na czymś zarobić albo uzyskać dzięki temu rozgłos, to tak łatwo nie dadzą za wygraną.