KryptoZoo
https://www.kryptozoologia.pl/forum/

Latające stworzenia nad Alaską.
https://www.kryptozoologia.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=417
Strona 1 z 1

Autor:  Kiedrzu [ 16 Wrz 2006, 13:51 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

Mówiłem o nowych tematach.
Słowo takie dotrzymam.

Gazeta "Anchorage daily news" donosił 15 października 2002 roku(czyli niedawno), ze na poł. zachodzie Alaski, wiele razy obserwowano, wielkie skrzydlate stworzenia. Mieszkańcy wiosek Togiak i Manokotak opisywali, że widzieli wielkie ptaki, dużo wieksze, od jakichkolwiek znanych. Pewien pilot, który na początku października 2002 roku, swoją cessną 207a przewoził pasażerów do Manokotak, też ujrzał takiego potwora przestworzy.
Zdołał stwierdzić, że rozpiętość skrzydeł zwierzęcia była dużo wieksza, niż rozp. skrzydeł jego samolotu, która wynosiła 10m.
poproszeni o konsultacje naukowcy nie są zgodni, niektórzy wręcz wątpią w podawane wielkości. Ale wśród miejscowych nikt nie wątpi, że mnóstwo ludzi z rejonu na zach. od Dillingham, u stóp gór Kuskowim, obserwowało wielkie do dinozaurów stwory.
Nie przejmują się oni wcale sceptyzmem oficjalnych przedstawicieli nauki.

Tekst napisany z książki "Powrót smoków" autorstwa H. Hausdorfa.
Co wy na to.

Autor:  nikifoor [ 16 Wrz 2006, 13:57 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

Podobno tajwiększe Ptaki grzmotowe/gromowe mają rozpiętość skrzydeł do 11 m. Czyli te "stwory" i tak są od nich większe... Całkiem ciekawe. Ma ktoś więcej informacji o tych zwierzętach?

Autor:  Kiedrzu [ 16 Wrz 2006, 14:09 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

Relacje o TB, są w całej ameryce...od Alaski czyli jw. ale także z lasów Kanady i prerii USA.
Być może ptaki te tak jak inne dzisiejszego ptaki, migrują z poł. na pół. lub odwrotnie.

Autor:  Gacopierz [ 21 Wrz 2006, 19:39 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

Cytuj:
Ale wśród miejscowych nikt nie wątpi, że mnóstwo ludzi z rejonu na zach. od Dillingham, u stóp gór Kuskowim, obserwowało wielkie do dinozaurów stwory.


Nie do końca zrozumiałem o co chodzi w tym zdaniu :P

Autor:  Kiedrzu [ 22 Wrz 2006, 07:21 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

Miejscowi z wiosk Manokotak i Togiak wierzą, iż mieszkańcy regionu Dilingham obserwowali wiekie, podobne to pterozaurów stwory.
Pasuje ;) ?

Autor:  Gacopierz [ 23 Wrz 2006, 20:32 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

Teraz to zczaiłem :) :D. Pewnie tekst wyjęty prosto z translatora?

Autor:  Kiedrzu [ 24 Wrz 2006, 08:26 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

Nie, nie....to jest tekst "zerżnięty" z książki "Powrót smoków" autorstwa H. Hausdorfa ;P.

Autor:  quatl pietrzak [ 24 Wrz 2006, 13:44 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

Jeśli ci meszkańcy nie przejmują się oficjalną nauką... to niech pokażą chociaż jeden dowód w postaci chodżby zdjęcia że te owe "pterozaury" tam istnieją.....mi coś się nie wydaje aby tak ogromny obszar zamieszkiwały pradawne gady..skoro na całym świecie nie udowodniono ich istnienia.

Autor:  shi_ra [ 24 Wrz 2006, 14:13 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

Tym bardziej wędrowne - podczas przelotów musiałyby być widziane znacznie częściej niż ma to miejsce. Bo albo zamieszkują taki duży obszar albo wędrują - w obu przypadkach powinny być znane i spotykane.

Autor:  Domimen [ 24 Wrz 2006, 16:23 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

Ech, znowu te pterodaktyle... I to nad Alaską :? ? Przecież tak na chłopski rozum, one tam nie mają za bardzo warunków do życia.

Autor:  Kiedrzu [ 24 Wrz 2006, 16:55 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

A czy mowa tu musi być o pterodaktylach, od razu ??
Ino raz....ptero gadami były, czyli były zapewne zmiennocieplne(to jest moje zdanie, sprzed kikunastu lat, gdy zbierałem czasopismo "Dinozaury"...notabene do 40 numeru :roll:), czyli potrzebne było im ciepło.
Okolice, Alaski, do tropików nie należały, aczkolwiek, słyszałem że ponoć dinozaury, tereny zimne zamieszkiwały(jeśli nie, zwracam honor).
Owymi wielkimi stworzeniami mogły by być, a wręcz by pasowały Thundery....
W tamtych okolicach, można było, je spotkać nie raz...

Autor:  Domimen [ 24 Wrz 2006, 17:42 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

Po pierwsze i najpierwsze - pterozaury to nie dinozaury (ale pewnie to wiecie). A z tym, że niektóre dinozaury żyły w zimniejszych klimatach to Kiedrzu ma rację, ale nic mi nie wiadomo, żeby pterozaury też szybowały w zimnych terytoriach...

P.S. Przecież sam napisałeś że:

Cytuj:
Miejscowi z wiosk Manokotak i Togiak wierzą, iż mieszkańcy regionu Dilingham obserwowali wiekie, podobne to pterozaurów stwory.


Tylko jak rozumieć słowo "podobne" :mrgreen: ?

Autor:  nikifoor [ 25 Wrz 2006, 13:23 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

Jeżeli chodzi o pterozaury to one przecież MUSZĄ być stałocieplne - inaczej nie mogły by latać bo do tego potrzebna jest stałocieplność.

Autor:  Dawidq [ 26 Wrz 2006, 16:31 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

Matka natura potrafi stworzyc żeczy które się filozofom nieśniły , ja myślę że pterozaury wymarły i już ...

Autor:  shi_ra [ 30 Wrz 2006, 09:47 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

Dlaczego do latania potrzebna jest stałocieplność? Jest mnóstwo zwierząt, które sobie bez niej w powietrzu radzą - owady na ten przykład. Pytam z ciekawości, bo może czegoś nie wiem.

Autor:  nikifoor [ 30 Wrz 2006, 10:00 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

Chodzi o kręgowce. Muszę poszukać w podręczniku do biologii mmojego brata bo tam o tym czytałem.

Autor:  quatl pietrzak [ 30 Wrz 2006, 14:21 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

Kregowce latające muszą być stałocieplne ponieważ,aby były zdolne do aktywnego wyczerpująego lotu muszą mieć szybką przemianę materii...a zarazem zdobywać dużo energii którą dostarcza produkcja własnego organizmu,a takie coś daje tylko stałocieplność..

Autor:  shi_ra [ 30 Wrz 2006, 14:22 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

Dzięki. Aczkolwiek mówimy tylko o aktywnym locie w tym momencie :)

Autor:  Kiedrzu [ 30 Wrz 2006, 14:25 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

No to w takim razie jakie były pterozaury ??
Stało czy zmienno ??
Pamiętajmy, iż były to gady....co bardziej wskazuje na zmienno tryb życia...
Zresztą w dziedzinie paleontologii jest tu jeden jegomość i powinien powiedzieć co i jak ;).

Autor:  shi_ra [ 01 Paź 2006, 14:50 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

Cóż, opinie są rozbieżne - jak często bywa. Więcej tutaj:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pterozaury

Autor:  Schnappi [ 26 Paź 2006, 12:08 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

Wiele pterozaurów było pokrytych czymś w rodzaju pierza, więc wygląda na to, że te były stałocieplne. Być może wszystkie, być może tylko te ostatnie, najlepiej rozwinięte gatunki.
:)

Autor:  Oszołom [ 17 Sty 2007, 00:56 ]
Temat postu:  Re: Latające stworzenia nad Alaską.

"Kiedrzu" napisał(a):
Pewien pilot, który na początku października 2002 roku, swoją cessną 207a przewoził pasażerów do Manokotak, też ujrzał takiego potwora przestworzy.
Zdołał stwierdzić, że rozpiętość skrzydeł zwierzęcia była dużo wieksza, niż rozp. skrzydeł jego samolotu, która wynosiła 10m.


A czy pasażerowie też widzieli tego stwora?

Autor:  Kiedrzu [ 17 Sty 2007, 13:41 ]
Temat postu:  Latające stworzenia nad Alaską.

Ponoć widział tylko pilot...

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/