Crunko napisał(a):
Tak, ale nie patrząc na szczegóły wygląda jak typowy drapiezny kot więc tak to napisałem , jak oni by go widzieli to też opisaliby go jako drapieżnego kota.
O ile przeoczyliby te wielgaśne górne siekacze, to być może.
Cytuj:
Chociaż z drugiej strony odcisk łap był bardzo duży, a oni go opisują jako wielkiego drapieżnego kota a ja wiem czy puma jest jakaś ogromna? Raczej nie
Największe egzemplarze pum osiągają 90 cm wysokości w kłębie, prawie 3 m długości i sto kilo żywej wagi. Jakby mnie kto pytał - kawał bydlęcia. Fakt, że ów duży kiciuś nie ryczał, tylko wydawał wysokie jazgoczące dźwięki też wskazuje na pumę, one bowiem ryczeć nie umieją, za to wydają krew w żyłach mrożące wrzaski.