KryptoZoo
https://www.kryptozoologia.pl/forum/

Jackalope'y, skvadery i wolpertingery
https://www.kryptozoologia.pl/forum/viewtopic.php?f=47&t=172
Strona 1 z 2

Autor:  Papuga [ 13 Kwi 2006, 11:52 ]
Temat postu:  Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Image
Jackalope
Image
Skvader
Image
Wolpertinger

Co myślicie o takich stworzeniach :?: Czy według was mogą istnieć :?:
Jackalope jest zwierzęciem widywanym w Stanach Zjednoczonych.
Skvader jest ze Szwecji.
Wolpertinger z kolei jest zwierzęciem pochodzącym z Niemiec.

Według mnie najbardziej prawdopodobnym z nich jest jackalope, bowiem nieraz rodziły się zające z rogami, możliwe zatem jest że istnieje cała ich populacja. Wolpertinger też mogłby istnieć choć jest chyba za bardzo ufantazjowany. Krzyżówka rogatego zająca z ptakiem. Natomiast skvader jest skrzydlatym zającem mieszkającym w szwedzkich lasach. Być może jest to jakiś ptak, który został ubarwiony przez ludzką fantazję.
A wy :?: Jak myślicie :?:

Autor:  Kiedrzu [ 13 Kwi 2006, 14:09 ]
Temat postu:  Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Ja myśle sobie, że ktoś kiedyś w USA dla jaj przykleił królikowi poroże i właśnie w ten sposób powstała legenda o Jackalopie.

Autor:  Papuga [ 13 Kwi 2006, 14:27 ]
Temat postu:  Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Wg mnie ten jackalope jest najwiarygodniejszy, jest z nim stosunkowo dużo spotkań dobrze udokumentowanych, mozna kupić wypchane. Jego istnienie jest pewne jak istnienie Nessie...

Autor:  Ivellios [ 13 Kwi 2006, 15:14 ]
Temat postu:  Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Czy ja wiem... w moim mniemaniu, szakalopy i jemu podobne stworzenia to albo jakiś wyjątkowo rzadki gatunek królika, albo zwierzęta występujące wyłącznie w legendach.

Jest jeszcze możliwość, że ktoś pomylił królika z jeleniem lub na odwrót, ale trzeba by być albo kompletnie pijanym, albo mieć daleko posuniętego zeza.

Nie mówiąc już o ty, że taki "kluliciek" nie móglby latać ze względu na swoją wagę... :roll:

Autor:  Papuga [ 13 Kwi 2006, 16:21 ]
Temat postu:  Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Jackalope'y chyba nie latają, robią to raczej wolpertingery czy skvadery. Niemniej przemilusie są te "klulicki" :P

Autor:  Kiedrzu [ 13 Kwi 2006, 16:27 ]
Temat postu:  Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Ja nadal trzymam swoje zdanie, że to bujda.
W takim razie jak sobie taki królik radziłby sobie w swoim naturalnym środowisku ??
Chodzi mi o to , ze króliki to zwierzęta zamieszkujące w norach.Za żadne skarby z takim rogami królik by się nie zmieścił do nory.

Autor:  Domimen [ 14 Kwi 2006, 10:30 ]
Temat postu:  Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

A te zdjęcia to skąd masz ? To chyba raczej pewne fotomontaże ...
Co do tych wszystkich królików-jeleni i królików-ptaków, to uważam wszystko za wytwór wyobraźni amerykanów ... czego to oni nie wymyslą :P ?

Autor:  Papuga [ 14 Kwi 2006, 10:34 ]
Temat postu:  Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Wolpertinger to jest obraz, a skvader to jakiś model pewnie, chyba eksponat muzealny. A co do rogów to chyba pomagają one w kopaniu nor, i dzięki temu moga być nory większe...

Autor:  Domimen [ 14 Kwi 2006, 10:41 ]
Temat postu:  Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Eee ... Troche mnie tym zaskoczyłaś/eś. Przecież to mini-poroże mogło by zostać zniszczone przez takie kopanie w zeimi.
P.S. -- Czy jelenie czy cokolwiek innego używa rogów do kopania w zeimi ? Nie sądzę.

Autor:  Papuga [ 14 Kwi 2006, 18:16 ]
Temat postu:  Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Jeleń, a królik :?: :P

Autor:  Pawel [ 18 Kwi 2006, 13:47 ]
Temat postu:  Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

To chyba foto montarze taka krzyzowka by sie nie zdarzyla. Z trudem osiol i kon sie krzyzuja a co dopiero jelen z królikiem! :mrgreen:

Autor:  Papuga [ 18 Kwi 2006, 15:35 ]
Temat postu:  Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Ale takie króliki z rogami istnieją naprawdę. Wprawdzie nie takie wielkie, szczątkowe tylko ale jednak. Podobno jakaś mutacja czy choroba... :|

Autor:  Kiedrzu [ 18 Kwi 2006, 17:13 ]
Temat postu:  Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Mutacje w dniach dzisiejszych to raczej pospolite zdarzenie.
Ale poroże u królika......ciężko mi to przełknąć.
Może warto było by się spytać jakiegoś zawodowego hodowce królików, czy spotkał on się z podobnymi mutacjami...może to jakaś choroba....to byłby dobry pomysł.

Autor:  Piter [ 18 Kwi 2006, 17:20 ]
Temat postu:  Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Może to królik rogacz?

[size=9px][ Dodano: 2006-04-18, 19:28 ][/size]
Czytałem trochę o chorobach królików i nic takiego nie znalazłem. Chyba się tego nie podciągnie pod grzybicę? :P

Autor:  Papuga [ 19 Kwi 2006, 10:36 ]
Temat postu:  Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Czytałem o szczątkowych porożach, nie o takich. Tamte były u małych królików, więc może z biegiem czasu rosną :?:

Autor:  Piter [ 19 Kwi 2006, 12:59 ]
Temat postu:  Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Jeśli nawet królik by zachorował czy zmutował to czy nie miał by utrudnionego życia? Biegać w trawie z takim porożem.... A wejść do nory? Taka mutacja mogła zajść ale wszystkie króliki z takim porożem długo by nie pożyły....

Autor:  Aslan [ 19 Kwi 2006, 15:33 ]
Temat postu:  Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

1.Prawdziwe
2.Fałszywe
3.Fałszywe
To pewnie wikipedysci się bawią.
Bo to hakerzy , spamerzy , piraci , kłamcy .
O może trochę przesadziłem ?

Autor:  Kiedrzu [ 19 Kwi 2006, 16:34 ]
Temat postu:  Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

A dlaczego uważasz , że Jackalopy istnieją ???
Powiedz co nieco więcej co na ten temat sądzisz ?? :mrgreen:

Autor:  Gacopierz [ 04 Maj 2006, 09:13 ]
Temat postu:  Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Najwięcej naczytałem się o Wolpentingerze w pewnej książce. W Niemczech jest nawet specjalna organizacja zajmująca się podtrzymywaniem mitu o Wolpentingerze. Nawet dziś wielu wyprawia się na polowania na tego stwora. Ten wolpentinger którego nam tu przedstawiono to tylko jeden z rodzajów. Są jeszcze bez rogów, ale z to z kaczymi nogami, wolpentingery jednorożce... Można wymieniać w nieskończoność.

Moja opinia?

MIT

Ktoś kiedyś zobaczł w nocy królika oblepionego liściami i patykami, i wydało mu się że widzi skrzydła i rogi. :P

Autor:  Wulver [ 15 Maj 2006, 15:18 ]
Temat postu:  Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Możliwe, że istnieją podobne mutacje , ale z pewnością królikowi nie urośnie poroże jelenia. Może jakieś wyrostki służące do obrony czy kopania nor, ale pomysł z porożem uważam za nietrafiony. Pewnie każdy kto usłyszał historię o skvaderze wyolbrzymiał fakty i powstało to "coś".

Autor:  nikifoor [ 02 Lis 2006, 17:22 ]
Temat postu:  Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Podzielam zdania Wulvera - mogą się zdarzać mutacje zajęcowatych z niewielkimi, kościstymi wyrostkami na głowie, a ktoś takiego zobaczył a resztę... Resztę doplotkowali ludzie. Natomiast historie o skrzydlatych królikach uważam za kompletny wymysł.

Autor:  Tryk [ 12 Sie 2007, 15:21 ]
Temat postu:  Odp: Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Papuga napisał(a):
Wg mnie ten jackalope jest najwiarygodniejszy, jest z nim stosunkowo dużo spotkań dobrze udokumentowanych, mozna kupić wypchane. Jego istnienie jest pewne jak istnienie Nessie...

Wg. mnie też bo te 2 pozostałem kojarzą mi się conajmniej z gryfami... ::)

Autor:  Mentor [ 12 Sie 2007, 19:54 ]
Temat postu:  Odp: Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Foto nr. 1 - Absolutny fake zrobiony "na beszczela". Królik z tej wielkości porożem nie byłby w stanie kopać nor, uciekać przed drapieżnikami oraz pozostawać w ukryciu wiec jakim cudem wyrósłby do formy dorosłej ?  ???

Foto nr. 2 - Kolejny Fake. wypchany króliczek z doklejonymi piórami i skrzydłami kaczki. To ,że zwierzę jest martwe mozna rozpoznać po jego oczach - ma je otwarte najszerzej jak sie tylko dało :P W naturze zwierzęta nigdy tak nie wyłupiaja oczu gdyż mogło by to grozić uszkodzeniem gałki ocznej przez piaski lub co kolwiek innego. IMO Żałosna próba  :-\

Rys. 1 - Hahaha :) Rysunek czysto artystyczny. Te kły powaliły mnie na kolana :D

Autor:  Tryk [ 12 Sie 2007, 19:56 ]
Temat postu:  Odp: Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Mentor napisał(a):
Foto nr. 1 - Absolutny fake zrobiony "na beszczela". Królik z tej wielkości porożem nie byłby w stanie kopać nor, uciekać przed drapieżnikami oraz pozostawać w ukryciu wiec jakim cudem wyrósłby do formy dorosłej ?  ???

Foto nr. 2 - Kolejny Fake. wypchany króliczek z doklejonymi piórami i skrzydłami kaczki. To ,że zwierzę jest martwe mozna rozpoznać po jego oczach - ma je otwarte najszerzej jak sie tylko dało :P W naturze zwierzęta nigdy tak nie wyłupiaja oczu gdyż mogło by to grozić uszkodzeniem gałki ocznej przez piaski lub co kolwiek innego. IMO Żałosna próba  :-\

Rys. 1 - Hahaha :) Rysunek czysto artystyczny. Te kły powaliły mnie na kolana :D

To są tylko przykałady jak mogły one wyglądać chyba każdy wie, że to fejki z fotoszopu heh
Jak wiemy rogi kopyta pazury etc to naskórek więc może klulicek taki coś wykształcił poprostu pomieszało mu się w genach.

Autor:  Mentor [ 12 Sie 2007, 20:14 ]
Temat postu:  Odp: Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Doskonale to rozumiem. Uświadamiam tylko, że w świecie przyrody takie stworzenia nie miałby by racji bytu. Ale dzięki za troske  ;)

BTW : SLU - Litery Święte  :twisted:

Autor:  Tryk [ 12 Sie 2007, 20:19 ]
Temat postu:  Odp: Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Mentor napisał(a):
Doskonale to rozumiem. Uświadamiam tylko, że w świecie przyrody takie stworzenia nie miałby by racji bytu. Ale dzięki za troske  ;)

BTW : SLU - Litery Święte  :twisted:

może to tylko pojedyńcza mutacja, a i jescze jedno a ludzie z parkinsonem mają racje bytu? :twisted:
SLU - dla nas 3 litery święte  :twisted: 

Autor:  Virgo C. [ 12 Sie 2007, 20:25 ]
Temat postu:  Odp: Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Tryk napisał(a):
może to tylko pojedyńcza mutacja, a i jescze jedno a ludzie z parkinsonem mają racje bytu? :twisted:

W świecie zwierząt, gdzie kilka sekund czy zdolność do samodzielnego zdobycia pożywienia gwarantuje przeżycie - nie.

Autor:  Tryk [ 12 Sie 2007, 20:27 ]
Temat postu:  Odp: Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Virgo C. napisał(a):
Tryk napisał(a):
może to tylko pojedyńcza mutacja, a i jescze jedno a ludzie z parkinsonem mają racje bytu? :twisted:

W świecie zwierząt, gdzie kilka sekund czy zdolność do samodzielnego zdobycia pożywienia gwarantuje przeżycie - nie.

no racja a co to ma wspólnego z tym co napisałem?

Autor:  Virgo C. [ 12 Sie 2007, 20:36 ]
Temat postu:  Odp: Jackalope'y, skvadery i wolpertingery

Tryk, to że pomimo tego, iż wszyscy próbują Ci udowodnić, iż królik z nawet najmniejszymi rogami miałby problem z ucieczką do bezpiecznej jamy Ty ciągle starasz się wyjaśnić, że "a może jednak"... Więc na Twoim własnym przykładzie (ponownie) Ci uświadamiam, iż przykładanie miary świata ludzi do świata zwierząt mija się z celem.

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/