KryptoZoo
https://www.kryptozoologia.pl/forum/

Chupacabra - doniesienia
https://www.kryptozoologia.pl/forum/viewtopic.php?f=47&t=1610
Strona 2 z 3

Autor:  evolution52 [ 01 Sty 2011, 13:24 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

Witam to mój pierwszy post :) Zaciekawiłem się kryptozoologią z tematu na wp.pl o Chupacabrze :D
Mi to przypomina zmieszanie szczura z kojotem + ma jakaś chorobę skóry :D
Pozdrawiam.

Edit: prosze o przetłumaczenie http://latimesblogs.latimes.com/unleash ... texas.html
Dziękuje :)

Autor:  KeviN [ 29 Maj 2011, 10:30 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

Chupacabra prawdziwa bestia.
Źródło: Bestiarium.pl data 28.03.2011, um 14:00:19 Uhr
Pierwsze doniesienia o Chúpacabrze pochodzą sprzed 1973 roku, jednak relacje ze spotkań ze stworem przybrały na sile w ostatnich latach.

Nocą 7 września 1995 roku świadek Misael Negron zaobserwował stwora przebywając na balkonie swojego domu w okręgu Canovanas znajdującym się na północno-wschodniej części Puerto Rico. Negron widział zwierzę przez mniej więcej 10 minut. Później ocenił jej wielkość (wysokość) na 1,2-1,3 metra, Chúpacabra miała ciemną skórę, nie posiadała uszu. Okrągła głowa wyposażona była w ogromne, czerwone oczy i usta, z których wysuwały się długie i ostre kły. Negron porównał ową "twarz" do rybiego pyska. Chúpacabra posiadała również długie i cienkie łapy, zakończone trójpalczastymi dłońmi z pazurami. Kontrastowało to z tylnymi odnóżami, które były umięśnione i mocniej zbudowane, dzięki czemu zwierzę poruszało się w pozycji pionowej. W oczy rzucał się dziwny grzebień sterczący na grzbiecie stworzenia, ciągnący się od głowy do końca ciała. Najdziwniejsze było to, że wciąż zmieniał barwy (zieloną, niebieską, czerwoną, pomarańczową, fioletową) i zdawał się wydzielać coś w rodzaju lekkiego światła, jakby fosforyzując. Negron zastał zwierzę na przeciwnym końcu swojego balkonu. Znajdował się naprzeciwko niego, oddalony o jakieś 15 metrów. Przerażony świadek schronił się do domu, natomiast Chúpacabra wydawała się być zaciekawiona jego widokiem, wpatrując się w niego swoimi wielkimi oczyma. W końcu stwór oddalił się, a Negron odetchnął. Następnego dnia prawdopodobnie tego samego stwora zobaczył brat Negrona, Angel David. Tym razem zwierzę zostało przyłapane na gorącym uczynku, przy zwłokach zabitej przed chwilą kozy. Angel zareagował podobnie jak jego brat i schronił się w domu. Później z balkonu dostrzegł, jak Chúpacabra oddaliła się i zniknęła w krzakach. Później poddano oględzinom zwłoki kozy. W ciele odnaleziono drobne zagłębienia, przez które najwyraźniej stworzenie wyssało krew, płyny ustrojowe i organy wewnętrzne (serce, wątrobę, ale i także oczy i uszy). Ciekawe, że zarówno Misael, jak i Angel David zapamiętali odgłosy wydawane przez zwierzę. Przypominało to głośne brzęczenie (podobne do dźwięku wydawanego przez pracującą turbinę). Chúpacabra także pojawiła się niedaleko miejsca tych dwóch obserwacji, 11 września, a zobaczył ją Miguel Nevado. Innym razem, w sierpniu 1995 roku stwór po prostu przespacerował się w środku dnia (ok. 3 po południu) po drodze. Widziało go kilku świadków, którzy próbowali go nawet złapać, co się nie dało, ponieważ zwierzę oddaliło się z ogromną szybkością. W pierwszych dniach września 1995 roku policjant J.C. z Campo Rico zdołał strzelić do Chúpacabry z pistoletu i trafić zwierzę, które odrzucone przez kulę uderzyło o ścianę, jednak powstało i nie okazywało śladów zranienia, po czym uciekło. 16 września ujrzano zwierzę w locie, Daniel Perez oddał w jego kierunku kilka strzałów. Tak później zdawał relację ze spotkania:
"To było w dzień około 7.30 rano. Usłyszałem głośne buczenie i wyjrzałem przez okno i wtedy zobaczyłem to stworzenie. Właśnie lądowało i po kilku sekundach stanęło na dwóch nogach na dużym kamieniu w moim patio. Po chwili podskoczyło do góry, wzbiło się w powietrze i odleciało, przemykając między gałęziami drzewa avocado bez dotykania ich. Wyglądało dokładnie tak jak opisują je inni ludzie. Tym, co w jego wyglądzie uderzyło mnie najbardziej, było coś w rodzaju małych skrzydełek na plecach, które w miarę przechodzenia w dół grzbietu stawały się coraz większe. Stwór poruszał nimi z dużą szybkością, co powodowało buczenie. Więc na grzbiecie CHUPY znajdują się małe skrzydełka, a nie jak dotąd sądzono kolorowe kolce. Po prostu gdy szybko nimi porusza widzimy tylko ich górne krawędzie co wygląda jak zakrzywione kolce. Zauważyłem też, że w trakcie lotu istota zmienia kierunek lotu poprzez nachylanie tych małych skrzydełek w odpowiednią stronę. Myślę, że ona przybyła z jakiegoś innego miejsca we wszechświecie."
4 października sprawą Chúpacabry wreszcie zainteresowała się policja, zaalarmowana przez mieszkańca okręgu Canovanas, który doniósł o dziwnych owłosionych stworzeniach, dwunożnych, ciemnie ubarwionych, które grasowały w pobliżu jego domu. Zawiadomił o tym Biuro Ochrony Cywilnej, co zaowocowało śledztwem. Znaleziono coś, co mogło stanowić krew Chúpacabry, znajdującą się między krzakami i na ogrodzeniu. Obecnie jest ona analizowana chemicznie.

-- 29 Maj 2011, 11:32 --

Jeszcze coś znalazłem:


Spotkanie z Chupacabrą
Źródło: parapedia.pl data 28.03.2011, um 14:11:20 Uhr

1995 roku na posterunek policji w Canovanas zgłosił się Luis Guadaloupe i poinformował oficera dyżurnego o tym stworzeniu. Opis był taki: Chupacabra wygląda jak diabeł, porusza się jak kangur, skacząc na dwóch łapach i ma około 150 cm wysokości. Z daleka czuć nieprzyjemny zapach przypominający zapach siarki. Stworzenie było szare, ale grzbiet zmieniał kolory.
Jednym z bardziej wiarygodnych świadków był policjant badający sprawę okaleczenia owcy. Na miejscu, gdy oglądał miejsce zdarzenia, odniósł wrażenie, że coś go obserwuje. Policjant odwrócił się i ujrzał półtorametrowe stworzenie, o ciemnej skórze i żółto- pomarańczowych oczach. Zaciekawiony chciał się zbliżyć, ale nagle poczuł nudności i stracił przytomność.
W nocy 7 września 1995 roku Misael Negron, mieszkaniec Canovanas, w północno-wschodniej części Puerto- Rico przez 10 minut obserwował Chupę. Miała ona 1,2 do 1,3 metra wzrostu, okrągłą głowę bez uszu, ciemną skórę, ponadto czerwone oczy, coś jakby rybie, a z jej ust wystawały duże kły. Głowę miała osadzoną na cienkiej szyi, poniżej ciągnęły się długie ramiona zakończone dłońmi z trzema szponiastymi palcami. Chupa poruszała się w pozycji wyprostowane, na dwóch masywnych nogach. Wzdłuż jej grzbietu, począwszy od głowy, biegło coś w rodzaju grzywy lub grzebienia, który zdawał się fosforyzować i nieustannie zmieniał kolor. Mocno zaniepokojone stworzenie rozglądało się na wszystkie strony, dopóki nie zdało sobie sprawy z obecności Misaela N., który pojawił się w odległości około 15 metrów. Gdy go dostrzegło, wyprostowało się i zastygło w bezruch, zaś Misael wbiegł do domu zatrzaskując za sobą drzwi. Kiedy spojrzał za siebie, stwierdził że Cupa przygląda mu się przez okno wielkimi czerwonymi oczami. Chupa poszła sobie, gdy przestraszony zamknął okiennice. 8 września, a więc dzień potem, Chupę widział brat Misaela- Angel David Negron. Chupa stała na podwórzu z tyłu jego domu obok świeżo okaleczonej kozy. Ruszył w jej stronę, ale Chupa również zaczęła zbliżać się do niego, począł uciekać. Wbiegł do domu i z balkonu obserwował, jak Chupa znika w krzakach.
4 października 1995 roku komenda policji w okręgu Carolina wydała oświadczenie dla prasy zatytułowane "Występowanie dziwnego zwierzęcia", mówiące o tym, że w sąsiednim okręgu Canowanas policja zbadała doniesienia o dziwnym zwierzęciu. Autorem skargi był 30 letni T.H.R. Funkcjonariuszom policji, którzy przybyli do niego wieczorem tego samego dnia, powiedział, że widział przed domem dziwne owłosione stworzenie, chodzące na dwóch nogach, koloru czarnego i o wysokości około 1,5 metra.

Autor:  WoJtAssss [ 29 Maj 2011, 11:30 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

KeviN
Ciekawe artykuły mam tutaj filmik w którym owa chupacabra wygląda tak jak ją przedstawiają w tym że twym artykule ^-^
http://www.nieznane.pl/chupacabra-amatorskie-video,m39.html

Autor:  KeviN [ 29 Maj 2011, 13:06 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

Co do tej drugiej części filmu kręconej w szopie to chupa wygląda jakby lewitowała. Po mojemu to Fake.

Autor:  WoJtAssss [ 29 Maj 2011, 14:34 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

ale to co skakała na polu wśród drzew to się wydaje ciekawe , i w miarę prawdziwe :)

Autor:  KeviN [ 30 Maj 2011, 11:46 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

Tak ale chyba tego samego autora, więc jeśli jeden jest podróbą to drugi pewnie też :(

Autor:  Tomistokles [ 30 Maj 2011, 18:31 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

W obydwu przypadkach widać sylwetkę pochylonego człowieka.
Film był też kręcony w niepełnej ostrości, w pewnym momencie widać jak operator wyostrza w pełni obraz.
Wygląda to na zwykłą podróbę.

Autor:  KeviN [ 31 Maj 2011, 11:41 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

Mam coś jeszcze:


Chupacabra pogryzła kobietę
Źródło: Hambug.pl data 27.03.2011, um 18:34:45 Uhr
Chupacabra pogryzła kobietę w Teksasie!



fot. PD Legendarne zwierzę, chupacabra, czyli sławny wysysacz kóz, atakuje w Stanach Zjednoczonych! Kobieta została dotkliwie pogryziona przez dziwne zwierzę. Czy to na pewno była Chupacabra? Czy osławiona kryptyda istnieje?
Chupacabra to, jak podaje Wikipedia, legendarne latynoamerykańskie zwierzę, którego istnienia nie udało się wiarygodnie potwierdzić. Po hiszpańsku chupacabra znaczy dosłownie wysysacz kóz. Nazwa wzięła się stąd, że zwierzę miało napadać na domowe zwierzęta i wysysać z nich krew.


Chupacabra ma mieć wielkość małego niedźwiedzia, przez całe ciało na grzbiecie ciągną się kolce, jest nienaturalnie szybkie i skoczne (niektórzy świadkowie opisują, że potrafi przeskoczyć drzewo). Niektórzy również opisują ją jako rodzaj dzikiego psa. Jest on najczęściej bezwłosy, charakteryzują go wyraźna grzywę na grzbiecie, spore oczodoły, kły i pazury. Kryptolodzy zajmujący się mitycznymi zwierzętami, jak Yeti, czy właśnie chupacabra, uważają, że drapieżnik jest nieznanym gatunkiem zwierzęcia lub kosmitą. Mimo licznych świadectw świadków nie ma niezbitych dowodów na istnienie tajemniczego zwierzęcia.

Wczoraj kolejna wiadomość zelektryzowała środowisko kryptologów na całym świecie. W Teksasie, w Stanach Zjednoczonych, chupacabra pogryzła kobietę! Staysha Henderson wyszła przed swoją przyczepę, gdy usłyszała dziwny hałas. Stworzenie, które obudziło kobietę wyglądało jak zagłodzony pies. Pani Henderson, mysląc, że to bezdomny pies szukający wody, chciała napoić zwierzę. Gdy wyciągnęła rękę z miską wody, rzekomy pies wydał dziwny dźwięk i szybko jak pocisk rzucił się na kobietę.

- Zaświeciły mu się na czerwono oczy i poznałam wtedy, ze to nie był pies - opowiadała
w szpitalu pani Henderson - capnął mnie za dłoń, ale wtedy wybiegł Larry, mój narzeczony i strzelił do bestii. Padlinę wysłaliśmy do najbliższego miasta, żeby ustalić, co to za zwierzę. Na szczęście skończyło się na niewielkiej ranie dłoni, jednak poszkodowana musiała przejść serię bolesnych zastrzyków przeciw wściekliźnie.

Czy to faktycznie chuacabra pogryzła panią Henderson? Czekamy na wyniki badań. Możliwe, ze jedna z największych tajemnic ostatnich lat moze zostać rozwiązana. Trzymajmy kciuki!

Autor:  Misiek1997 [ 31 Maj 2011, 20:14 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

Zaraz pewnie będzie,że padlina zaginęła w jakiś nie do końca znany sposób,itp,itd.Zawsze tak jest.

Autor:  lędzian [ 24 Lip 2011, 16:11 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

http://www.youtube.com/watch?v=1JN5YPsEelE&feature=related
czy ten film był omawiany na tym forum
Chupa tu przedstawiona ładnie pasuje do tych artykułów

Autor:  Nevada [ 24 Lip 2011, 17:32 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

Hahahahaha nie no, totalny fake. Nie ma co się rozwodzić nad tym 'dowodem' :) .

PS Jak się pytasz to dawaj znak zapytania na końcu :), wygląda on tak '?'

Autor:  Ariena [ 24 Lip 2011, 17:33 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

lędzian, uważasz, że to forum jest aż tak mało wiarygodne, żeby omawiać na nim filmy mające opis (pozwolę sobie przetłumaczyć): "Wciąż nie potrafię uwierzyc jak wiele osób nie potrafi czytać opisu filmu. Zrobiłem ten film do mojego portfolio z animacjami postaci. Użyłem Blendera i Voodoo Camera Tracker."
To miała być kpina? Chcesz przez to powiedzieć, że te artykuły uważasz za równie nieprawdziwe?

Ps. Nevada, ciężko nazywać fake'iem coś, co zostało zrobione jako zwykła animacja, nie mająca być żadną mistyfikacją. :P

Autor:  Nevada [ 24 Lip 2011, 17:44 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

Droga Arieno,to czy lędzain uważa wszystkie artykuły za oszustwo nie ma najmniejszego znaczenia. Poprostu chłopak chciał nam dac do zrozumienia,że ON w te 'bajki' nie wierzy:) A co do samego filmu to napisze może jeszcze tak: Nie trzeba czytać opisu,żeby widzieć,że to żart :)

Autor:  Ariena [ 24 Lip 2011, 18:00 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

Ale po przeczytaniu opisu wie się, że ten filmik własnie nie miał być nawet żadnym żartem.
Może dla Ciebie nie ma znaczenia jakie jest zdanie innych, ale forum polega na wymianie opinii. Chętnie poznam uzasadnienie jego poglądu, jakikolwiek jest - nie wypowiadajmy się za niego, wszak zawsze istnieje możliwość, że nie chciał wykpić tematu, ale uważał film za coś wartościowego. Niech sam powie.

Ps. Jak piszesz przecinek, to zrób po nim spację. Wygląda ona tak " ". ;D


Jeżeli autor wrzuca coś takiego na yt z opisem,(tu spacja) który ma wyśmiać tych którzy go nie czytają, to czy chcemy czy nie, film który żartem miał nie być staje się nim. A zdanie innych jest dla mnie najważniejsze, ale widać, że kolega zrobił to na złość, a jak nie to wiadć poziom jego inteligencji(kto wrzuca coś takiego na poważne forum kryptozoologiczne?)

Nevada

Edit: O, widzę, że dyskusja teraz przenosi się wewnątrz mojego posta.
Cytuj:
Jeżeli autor wrzuca coś takiego na yt z opisem,(tu spacja) który ma wyśmiać tych którzy go nie czytają, to czy chcemy czy nie, film który żartem miał nie być staje się nim.
WTF? Nikogo to nie ma wyśmiać. Koleś pokazał umiejętności w tworzeniu grafiki i nie dziwie się, że jest zaskoczony, że ludzie wzięli to za film przedstawiający autentyczne zwierze. Boże, przecież wystarczy przeczytać tytuł! Co to ma do żartu?
Co do kolegi, niech się sam wypowie.

Autor:  WoJtAssss [ 25 Lip 2011, 06:44 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

Ludzie spokojnie kolega lędzian . po prostu pyta czy ten film był przedstawiony na forum. Nie ma powodów oskarżania go o umyślne wrzucanie takich postów by się z nich pośmiał, on po prostu pyta i nie wie zbyt dużo na temat takich filmików, więc kolega oczekuje od innych spokojnej wytłumaczalnej odpowiedzi , anie od razu zmieszania go z błotem.
Kolego lędzian to nie jest ani prawda ani fake tylko animacja jakiegoś kolesia.
cytat:Zrobiłem ten film do mojego portfolio z animacjami postaci. Użyłem Blendera i Voodoo Camera Tracker."
I wszystko tyle wystarczyło powiedzieć. :) .

Autor:  lędzian [ 25 Lip 2011, 13:26 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

Jedno wielkie OMG :o
Napisałem tylko że ładnie przedstawia chupe a dokładniej jak skacze :D
Taka rekonstrukcja na podstawach relacji :)

Autor:  Nevada [ 25 Lip 2011, 13:57 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

Troche Ci to nie wyszło,bo Ariena wzięła to jako natarczywość na temat ;D, trzeba było pisać tak jak teraz, bo wyszło trochę masło maślane ;d

Autor:  KrecikOwsik [ 25 Lip 2011, 17:07 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

Hm, teraz to zwalasz na innego użytkownika a sam to pierwszy źle zrozumiałeś upierając się ciągle, że jest to fake lub żart
(Inni przynajmniej proponowali żeby poczekać aż wypowie się autor posta) :P. Ale zostawmy, już to ponieważ sam post był dosyć nieprecyzyjny.
Jeśli chodzi o mnie to uważam, że bez sensu jest omawianie w tym temacie tego filmiku skoro nie miał on na celu pokazania naturalnego zachowania chupy. Jej zachowanie w tym filmie nie jest oparte na żadnej relacji, jest po prostu fantazją autora.Tym bardziej uważam, że bez sensu jest omawianie tego filmiku na specjalistycznym forum jako zilustrowanie zachowania tej kryptydy.

Autor:  MarcinK [ 26 Lip 2011, 15:29 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,title,Zabilem-chupacabre-Nastolatek-twierdzi-ze-wykonczyl-legendarnego-potwora,wid,13631168,wiadomosc.html

Ciekawe bardzo ciekawe

Autor:  WoJtAssss [ 26 Lip 2011, 16:22 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

No ciekawe a są jakieś analizy DNA czy coś?? Bo rzeczywiście wygląda dziwnie ale to może być wszystko :).

Autor:  Pabio [ 27 Lip 2011, 06:26 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

A gdzie zdjęcie zwłok?

Autor:  MarcinK [ 27 Lip 2011, 07:21 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

Pabio napisał(a):
A gdzie zdjęcie zwłok?


Na drugiej stronie artykuły do którego link dałem.

Autor:  Nevada [ 27 Lip 2011, 08:36 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

Jak ten dzieciak zobaczyłby prawdziwą chupe to by się posrał w galoty :hihi: . A zwłoki to ogolony pies...teraz właścicel pośle do sądu dzieciaka za ubicie mu zwierzaka.

Autor:  WoJtAssss [ 27 Lip 2011, 09:40 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

Zdarzały się już takie przypadki niby to ubitej Chupy. Ale to pewnie tak ja w wielu innych przypadkach jakiś psowaty dziki czy udomowiony, z jakąś chorobą , albo jakaś lekka mutacja. :).

Autor:  Misiek1997 [ 27 Lip 2011, 10:37 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

Od razu widać ,że to łysy pies.No,ale jak widać chłopak nigdy psa na oczy nie widział...

Autor:  Herr Klebstoff [ 27 Lip 2011, 10:57 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

Może to być pies, albo chory kojot. Porównajcie:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... _mange.jpg

Autor:  WoJtAssss [ 27 Lip 2011, 11:17 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

Całkiem podobny ,to może być kojot zarażony świerzbem.

Autor:  Nevada [ 28 Lip 2011, 16:53 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

Mam de ja vu...,a zwierzak na zdjęciu w podanym wyżej linku wygląda tak SAMO jak ta 'chupacabra'. Niewiarygodne.pl naprawdę pisze niewiarygodne bzdury, tam to chyba redakcji się nudzi by takie pierdoły wciskać :0

Autor:  Ivellios [ 14 Sie 2011, 23:51 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

Proszę tutaj nie wrzucać tekstów z humbug.pl, bo to jest serwis publikujący teksty w formie żartu, to co tam opisują już z definicji nie ma prawa mieć czegokolwiek wspólnego z rzeczywistością (vide tekst o człowieku, który urodził się, szybko urósł, zestarzał się i kipnął). Za zapodawanie tutaj "artykułów" z ich "serwisu" będę częstował warnami.

Autor:  MarcinK [ 17 Sie 2011, 13:16 ]
Temat postu:  Re: Chupacabra - doniesienia

http://gadzetomania.pl/2011/08/17/udalo-sie-zlapac-slynna-chupacabre
Co myślicie?

Strona 2 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/