Chodzi ci o tą katastrofę mostu? Powiązanie jakieś według mnie jest. Wysyp relacji miał miejsce tuż przed nią a Mothman nie pojawił się już po niej...
Oczywiście że ludzie przy okazji takich tragedii szukają powiązań w poszukiwaniu wyjaśnienia, ale patrząc na to z punktu czystej statystyki zajście wypadku pochłaniającego tyle ofiar (48 zabitych) nie wyjaśnionego do końca do dziś przy jednoczesnej fali relacji o obserwacjach stworzenia wyrwanego prosto z dziecięcych koszmarów w jego najbliższej okolicy kończącej się do tego wraz z zawaleniem się tego mostu jest nieprawdopodobne i właściwie niemożliwe
Ale za dużo jest pytań bez odpowiedzi w tej sprawie, żeby jasno odpowiedzieć. Mothmana widywano zaledwie przez pół roku i obserwacje urwały się wraz z zawaleniem się mostu Silver Bridge. Oczywiście mamy relacje o stworzeniach podobnych z innych częściach świata, choćby człowiek-sowa z Kornwalii czy kobiety-ptaka z Wietnamu, ale równocześnie różnią się one od niego dość wyraźnie, relacje nigdy nie wystąpiły w takiej liczbie, po za tym podobna tragedia do tej z Silver Bridge nigdy im nie towarzyszyła. W liczbie relacji porównać fenomen Mothamana można tylko z wysypem obserwacji Diabła z Jersey na początku wieku, zbieżne też jest przypisywanie mu zwiastowania nieszczęść (wybuch wojny secesyjnej i I WŚ, itp.) ale jednocześnie mamy relacje o Diable zarówno z lat 40. XIX wieku jak i z lat 90. XX (znaczy się ja późniejszych sprawdzonych relacji nie znalazłem), czyli nie pojawił się i nie znikł nagle a z wyglądu też Mothmana nie przypomina....
Fajne zdjęcia
, WoJtAssss nie wiesz skąd i z którego roku są? Mogą to być podróby (szczególnie to pierwsze) ale jakby nie były, to mogło by być ciekawie
.
Mam jeszcze jedno pytanie czy czytając o Mothmanie znalazłeś jakieś relacje sprzed 1967 lub po 1968 (bo tak można by wnioskować z twojego posta)?