KryptoZoo
https://www.kryptozoologia.pl/forum/

POTWÓR NA UKRAINIE
https://www.kryptozoologia.pl/forum/viewtopic.php?f=43&t=960
Strona 1 z 2

Autor:  carter [ 04 Lip 2007, 07:28 ]
Temat postu:  POTWÓR NA UKRAINIE

Coś o głowie węża i ciele krokodyla zamieszkuje jakies jeziorko na UKRAINIE . hah...

http://wiadomosci.onet.pl/1565388,69,item.html

Autor:  Virgo C. [ 04 Lip 2007, 08:31 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

Już o tym jest temat na forum, o tutaj -> http://kryptozoologia.pl/forum/smf/inde ... g13062#new

Autor:  nikifoor [ 04 Lip 2007, 12:31 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

To nie jest osobny wątek, jak najbardziej możemy w tutaj o potworze podyskutować. Jednak proponuję przenieść watek do "Kryptyd wodnych".

Autor:  Kiedrzu [ 04 Lip 2007, 12:47 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

Byle jaka ta historyjka...jak dla mnie ta historia, jest podobna to historyjki z pomórnikiem...

"Zagadkę bestii chcą wyjaśnić polscy i ukraińscy badacze"

A to ciekawe...czyżby tymi "polskimi badaczami" byli spece z CBUiZA(jakoś tak się to nazywało)....

Autor:  Pirania [ 04 Lip 2007, 12:52 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

Mnie zachwyca to:
"Ostatni raz widziano go, gdy zaatakował pasterza. Jeden z mieszkańców wioski pasł konie nad jeziorem. Obwąchał Stiepana. Ten zaczął krzyczeć. Bestia otworzyła tylko bezzębną paszczę, zasyczała i uciekła"

Co za idiota to pisał i w jakim języku, bo na pewno nie po polsku?

Autor:  nikifoor [ 04 Lip 2007, 12:58 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

Wszystkie kryptydy które mogą istnieć juz obgadaliśmy, zostają nam tylko takie bajuchy ;).

Autor:  gral [ 04 Lip 2007, 15:11 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

nikifoor napisał(a):
Wszystkie kryptydy które mogą istnieć juz obgadaliśmy, zostają nam tylko takie bajuchy ;).


Z tym stwierdzeniem się nie zgodzę.

Autor:  Kiedrzu [ 04 Lip 2007, 19:07 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

nikifoor napisał(a):
Wszystkie kryptydy które mogą istnieć juz obgadaliśmy, zostają nam tylko takie bajuchy ;).

Uważam, iż śmiało możemy nadal dyskutować o ponad 20 kryptydach na tym forum...

A co do ukraińskiego potwora, to warto przypomnieć, że zaczął się sezon ogórkowy, i zapewne jest to nie pierwszy pokręcony artykuł....

Autor:  Virgo C. [ 04 Lip 2007, 19:36 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

Pirania napisał(a):
Co za idiota to pisał i w jakim języku, bo na pewno nie po polsku?

Taa, w zasadzie gdyby konie umiały krzyczeć to trudno byłoby ustalić kogo potwór obwąchał ;)

Co do samego potwora - ja tam się na rybach nie znam ale syczeć to one chyba nie syczą ?

Autor:  Pirania [ 04 Lip 2007, 21:22 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

Dowcip, Virgo, polega na tym, że z zacytowanego przeze mnie fragmentu wynika, że to wieśniak obwąchał potwora o imieniu Stiepan, po czym potwór się rozkrzyczał :P

Autor:  Kiedrzu [ 04 Lip 2007, 21:24 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

Tak więc wszystko jasne...Stiepan jest ową bestią...tylko po co owy wieśniak miałby wąchać Stiepana ?  ::)

Autor:  Pirania [ 04 Lip 2007, 21:27 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

Może był ciekaw, jak Stiepan pachnie?:>

Proooszę, niech oni przeprowadzają staranną selekcję swoich dziennikarzy...

Autor:  gral [ 04 Lip 2007, 21:38 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

Dziennikarze wymyślają same głupoty aż trudno uwierzyć jak przekręcają rzeczywistość, jak przeczytałem artykuł o sobie to mnie prawie z butów wyrwało nie napisali nic prawdziwego a z kilku godzinnego wywiadu nie było prawie nic.
Więc do wszystkiego co piszą lub podają w programach telewizyjnych lub radiowych trzeba podchodzić z duuużą rezerwą!!!

Może w tym jeziorze coś jest ale ten artykuł temu przeczy.

Autor:  Virgo C. [ 04 Lip 2007, 21:40 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

To jest tak napisane, że można nawet uznać, iż to koń pasterza obwąchał...

Autor:  gral [ 04 Lip 2007, 21:44 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

Jak czytałem artykuł osobie to myślałem że to opis neandertalczyka.
Więc pewnie tutaj było podobnie jakiś pismak posłuchał co ludzie mówią a później sam wymyślił historię.

Autor:  Pawel [ 05 Lip 2007, 18:02 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

:D :D Rofl zaraz pękne ze śmiechu...  :o Co za głupek napisał ten artykuł... Rekin wodny chodzący po lądzie i na dodatek bezzębny jak staruch  :P Radze dać go to poczekalni...  ::)

Autor:  Chupas [ 05 Lip 2007, 18:55 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

Gdyby chociaż art był napisany zgodnie z jakąkolwiek gramatyką i merytoryką... ale coś takiego + kolejny "potfór"... omg, aż się tessen w kieszeni otwiera.

Autor:  Kiedrzu [ 07 Lip 2007, 07:34 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

Piszę to od razu, żeby nikt nie robił głupiego tematu za chwilę....jak podaje "Fakt", w Odrze pływa potwór....
http://wiadomosci.onet.pl/1567730,69,item.html

Rzeczjasna na tą informacje trza patrzeć przymrużonym okiem, ale....ta historia może być jak najbardziej prawdziwa....
Dwumetrowe zaskrońce(bo nim, ma być owy dwumetrowy potwór), nie są częstym widokiem, ale i takie nieraz się widuję, a nawet i większe osobniki...

Autor:  Chupas [ 07 Lip 2007, 07:52 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

Lol? Przecierz 1,5 - 2m to normalka. :/ Nie widzę, żadnej sensacji...

Autor:  Kiedrzu [ 07 Lip 2007, 09:11 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

2 metry, to już nie jest normalka, rzadko kiedy można spotkać tak długiego zaskrońca.
Przeciętna długość samicy(bo to właśnie samice są większe od samców), to od 90 cm, to 1.5 m....tak więc nie mówmy, że 2 metrowe zaskrońce nie są niczym nie zwykłym...
Jakby nie patrzeć, to zaskroniec dorównuje wielkością w naszym kraju, eskulapie...

Autor:  Chupas [ 07 Lip 2007, 11:16 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

Kiedrzu, u mnie na wsi zaskroniec o długości małego fiata (tzw. "malucha" - no, może troszkę krótszy) nie jest niczym niezwykłym :/ Gdybym miał aparat to cyknąłbym pare fotek mojej rodzimej fauny i flory ;)

Autor:  Kiedrzu [ 07 Lip 2007, 12:11 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

Chupas napisał(a):
Kiedrzu, u mnie na wsi zaskroniec o długości małego fiata (tzw. "malucha" - no, może troszkę krótszy) nie jest niczym niezwykłym :/ Gdybym miał aparat to cyknąłbym pare fotek mojej rodzimej fauny i flory ;)

Przyznam, że o tym samym sobie pomyślałem  ;) .
2 metrowe zaskrońce, ibisy, nic nadzwyczajnego :)(Zaginiony ląd czy cu ? ::)).

Czekam/czekamy, aż cykniesz te "kilka" fotek...ale bez pośpiechu.....

Autor:  Virgo C. [ 07 Lip 2007, 13:19 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

Najbardziej zastanawiające jest to, że widziano tego zaskrońca przy moście szczytnickim. A ten most jest już od dłuższego czasu remontowany i jakoś wcześniej nikt nawet się nie zająknął o tym, że go widziano. A robotników tam jest z pewnością sporo przez cały dzień.

Autor:  Chupas [ 07 Lip 2007, 14:12 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

Kiedrzu napisał(a):
Chupas napisał(a):
Kiedrzu, u mnie na wsi zaskroniec o długości małego fiata (tzw. "malucha" - no, może troszkę krótszy) nie jest niczym niezwykłym :/ Gdybym miał aparat to cyknąłbym pare fotek mojej rodzimej fauny i flory ;)

Przyznam, że o tym samym sobie pomyślałem  ;) .
2 metrowe zaskrońce, ibisy, nic nadzwyczajnego :)(Zaginiony ląd czy cu ? ::)).

Czekam/czekamy, aż cykniesz te "kilka" fotek...ale bez pośpiechu.....



Ja narazie zbieram na dobry aparat, bo to fajna i przydatna zabawka. 0,5k zł mam dopiero... muszę mieć co najmniej trzy razy tyle, żeby jakiś porządny sprzęt z co najmniej 5-krotnym zoomem kupić. :/

Autor:  Chupas [ 07 Lip 2007, 15:26 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

POTWóR napisał(a):
KOLEDZY PRZEPRASZAM WAS ZA MóJ POPRZEDNI ARTYKUł MYśLAłEM żE CHODZI WAM O CZłOWIEKA MóLA A JEDNAK CHODZI WAM O UKRAIńSKIEGO GADA KTóRY JEST CHYBA MUTANTEM Z POWODU WYBUCHU CZARNOBYLA JESZCZE RAZ PRZEPRASZAM

Lol? Pierwsze primo: wyłącz caps locka, drugie primo: stań w kolejce po drugi mózg.

jhuj napisał(a):
z tego co czyytam nikt nie ma zbyt dużych informacji na temat tego potwora nikt tesz nie zna [jego ksywy/i]

Coś słabo czytasz... gdybyś czytał ze zrozumieniem, wiedziałbyś że ten "potwór" to jedna wielka bzdura medialna albo to zaskroniec... I co to za "ksywa" (lol...) potwora? On się miał przedstawić czy co O.o

Autor:  Chupas [ 07 Lip 2007, 16:21 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

Pierwsze primo - zarejestrować się! Jeszcze raz tu zobaczę posty podpisane jakimiś "hdfdgs" to jak babcię kocham, będę scalał.
Drugie primo - obrażam analfabetów, czyli ludzi nie znających zasad pisowni własnego języka :/ Radzę zapoznać się z interpunkcją, dużymi literami, merytoryką i gramatyką... 
Trzecie primo - rzygam na takie "potwory" z Ukrainy i inne marionetki prasowe -_-

Autor:  nikifoor [ 07 Lip 2007, 17:16 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

ff napisał(a):
jak ten ,,mutant'' może być fikcją medialną skoro podobno zajmowali się nim kryptoozolodzy oni mają udowodnić że on istnieje

Mój drogi - kryptozoolodzy nie koniecznie muszą udowadniać że jakaś kryptyda faktycznie istnieje i jest nowym gatunkiem/podgatunkiem/odmiana/rasą. Kryptozoolodzy mają przede wszystkim zjawisko badać i albo udowodnić istnienie kryptydy, albo udowodnić jej nieistnienie.
Poza tym - zablokować możliwość pisania dla gości! Rejestracja to nie jest wielki problem, a zawsze ten, kto chciałby coś napisać może się zastanowić dwa razy!

Autor:  Kiedrzu [ 07 Lip 2007, 20:15 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

Mały offtop....
Tak apropo forum......
Posiadam funkcje administratora, ale opcji "zablokowania pisania dla gości" nie ma....szukałem długo...i nici....
Jest za to druga opcja, którą zapewne aktywuję, a mianowicie, dzięki niej, dostęp do wybranych tematów mogą mieć tylko użytkownicy...
Dla gości taki dział wogóle nie będzie widoczny na forum, a co za tym idzie, nie będą mogli pisać w danych tematach....
Albo poprostu można włączyć opcje, dzięki której goście, wogóle nie mogą buszować po forum...

Zapewne chcecie by taka możliwość została włączona....?

Autor:  nikifoor [ 07 Lip 2007, 20:53 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

Kiedrzu napisał(a):
Zapewne chcecie by taka możliwość została włączona....?

Ja na pewno nie chcę. Nie znoszę for, na których trzeba sie zarejestrować, by móc je przegladać. Jeżeli już, to co najwyżej paru gości napisze jakies głupoty, ale przez ta opcję może nam "odpłynąć" wielu potencjalnych użytkowników którzy, tak jak ja, nie rejestrują się na takich forach.

Autor:  Chupas [ 07 Lip 2007, 21:09 ]
Temat postu:  Odp: POTWÓR NA UKRAINIE

Popieram przedmówce, też nie cierpię takich for. Pisanie dla gości - nie, przeglądanie forum - tak.

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/