Mi działają ...

Chodziło mi o link podany przez Kiedrza.

To bedzie działało , bo tamte co chwile gasną dajcie 5 sek bo sie załadowac musi na tej stronce forum :grin:

O pięknie....
Teraz porównajcie czaszke rzekomego gada futrem pokrytego z czaszką teraźniejszego ssaka.

Ja prorównywałem , i podobne , ale nie całkiem są b. Podobne

Jak można było wymyślić, że to mozazaur...?!? :( Mozazaury były pradawnymi morskimi jaszczurkami, pokrewnymi dzisiejszym waranom. A więc >>gadami<<, a jak (chyba) wiadomo gady nie mają sierści. Jak dla mnie to waleń, raczej jak najbardziej znany nauce, może i białucha. Co z tego, że o metr dłuższy, przecież zawsze może zdarzyć się, że jakiś okaz wyrosnie ponad normę. Porównałem ze szkieletem orki, którego zdjęcie mam w książce i prawie taki sam, tylko zęby trochę inne.

Po samych żebach można wywnioskować ze to waleń....zębowiec rzeczjasna to jest....a zresztą z tego co wiem pradawne mozazaury, gdy szczęke zamknęły, można było zauważyć, podobienstwo do krokodyli...
Wiecie o co chodzi ?

Wbrew pozorom wiem czym były mozazaury..



Tak samo jak walenie, a napewno białuchy.



Walenie nie mają nozdrzy.



Trochę ten szkielet pokręcony jak na białuchę. A i szczęki tego stwora są całkiem podobne do szczęk mozazaura.

Eeeee

Mają otwory nosowe na plecach.

Mówcie co chcecie, ale ja tam żadnych nozdrzy nie widzę....

Przyznaję się do gafy, bo rzeczywiście walenie też włosów nie mają....
Ale juz na pewno nie mozazaury

Więc co to jest?
Jakiś ssak, albo gad, jak sądzę. Tam jest tego trochę.
Podobno rosyjscy wielorybnicy w tamtych okolicach widują tam nieraz jakieś stwory...

Rosyjscy wielorybnicy? Rosja mnie prowadzi połowów waleni od 1988 roku (wtedy jeszcze ZSRR). Ale jeżeli chodzi o "ludzi morza" (nie tylko rosyjskich) to każdy z nich mógł w swoim życiu widzieć więcej niezwykłych rzeczy jak my na filmie fantastyczno - naukowym psychopatycznego reżysera...

Oj, dla mnie zsrr to Rosja. A mówiłem o latach 70, przepraszam za nieścisłość

Może tego dokładnie nie widać ale według mnie zwierzę jest ssakiem: pewnie waleniem z rodziny delfinowatych: zęby heterodentyczne...ale z tą sierścią to przesadzono....pewnie znaleziono szkielet delfinowatego i przyozdobiono go włosami z sierści innego ssaka.

Ja już naprawde nie wiem co myśleć....jeśli ktoś nawet "podpicował" to ścierwo, to gdzie na tych zdjęciach widzicie ową sierść ??
Ja widze tylko na tym zdjęciu tylko fragment szkieletu(najprawdopodobniej nalezący do biełuchy), duże ilości zgniłego mięsa i kilka "wow z donabsu".
Gdzie widzicie takowe włosy ??

No może rzeczywiście nie ma tu sierści, ale napewno to jest jakiś waleń zębowy.

Dopóki nie zostaną opublikowane, oficjalne wyniki badań próbek tygo(póki co) czegoś, można tylko sugerować.
Owe próbki, były ponoć zebrane przez tych, którzy owe ciało pojechali do Rosjii zbadać.

Znając życie wyniki nie będą jednoznaczne albo po prostu nikt ich nie opublikuje i sprawa umrze śmiercią naturalną

jednakże okaz jest zbyt łatwy do odszyfrowania że specjalisci od zoologii praktycznie wiedzą że jest to znany gatunek..oni nawet ze zdjęcia są w stanie odszyfrować gatunek.

Obawiam się, że nie mamy tu do czynienia z nowym gatunkiem, tylko czymś znanym... Często tak bywa przy znajdowaniu szczątek wyrzuconych na brzeg morza.

To, że nie jest to nowy gatunek, lub gatunek który powrócił zza światów, możemy przekonać się kilka postów wyżej ----->porównajcie czaszke biełuchy z czachą potwora z Sachalinu.

Dla rozwiania wszelkich wątpliwości - czaszka mozazaura:
Szkic:

i eksponat muzealny:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/thumb/d/d1/Mosasaur_skull.JPG/800px-Mosasaur_skull.JPG

Jak wyraźnie widac, nozdrza u mozazaurów były wyraźnie umieszczone w miejscu, gdzie to zwierzę z Sahalinu z pewnością ich nie ma.

a ewolucja?,kłócicie sie czy to jest bieługa czy mozazaur,a nikt nie wpadł na to ze nozdrza mogły w toku ewolucji uległy przesunieciu

W takim razie ewolucja nieźle pojechała na pierwowzorze. Porównaj tą czaszkę białuchy ze szkicem czaszki które dodał Schnappi

Racja, gad morski oddycha powietrzem atmosferycznym i dlaltegow toku ewolucji nozdrz mogły się przesunąć żeby łatwiej mu się oddychało ( w tej wypowiedzi myśle o mozazaurze)

Zgadzam się, że mogły ulec przesunięciu, ale próba wskrzeszenia nadzieji, że może to być jakieś nieznane zwierzę jest dla mnie bardzo naciągana i na siłę...przyjrzyjcie się, czaszka tego zwierzęcia z Sachalinu wcale nie przypomina czaszki mozazaura, za to jest identyczna z czaszką białuchy:





Czy naprawdę jest sens wymyślać teorie typu, że nozdrza przesunęły się w toku ewolucji skoro jest o niebo bardziej prawdopodobne, iż jest to po prostu białucha i widać to wręcz jak na dłoni?

Jak teraz na to patrze to to (wg. mnie) jest białucha

To może i jest białucha, ale... dlaczego zwłoki posiadają skórę z włosami lub futrem.
Z tego co wiem białuchy nie posiadają futra, a na ich skórze nie ma włosów.

Gdzie tam widzisz włosy ?
Szczątki te zapewne leżały na plaży ładne kilka tygodniu, jak nie lepiej, a to, że się pojawiły to sprawa odoru, jaki wydzielały...sami zobaczcie co jest tego skutkiem...zgnilizna...