Wszyscy dobrze wiem  że lepiej znamy powierzchnię księżyca niż dna naszych  oceanów.Naukowcy uważają że znamy zaledwie 30% fauny i flory oceanicznego dna.
Przypuszczają oni że mogą tam mieszkać nieznane zwierzęta o których nawet nie mamy pojęcia o ich istnieniu lub znamy tylko z legend i mitów.

Co wy myślicie o stworzeniach kryjących się w głębinach oceanów
Bo mi jakoś łatwiej jest uwieżyć np w Onome  niż w mothmana.

Fakt głębiny oceanów kryją wiele tajemnic, czego dowodem są wyrzucane przez fale Tsunami lub łowione przez rybaków/wędkarzy morskich stworzenia.

To jeden z przykładów ale są jeszcze przecież wiele relacji z spotkań z nieznanymi zwierzętami

Sam przykład ogromnych kałamarnic, Latimerii może mówić jakiej wielkości lub jak archaiczne stworzenia tam żyją. Dodajmy do tego zjawisko gigantyzmu w chłodnych wodach czy niesamowitą budowę już poznanych głębinowych istot, wymieszajmy razem i wsadźmy do piekarnika na 300 stopni. Moim skromnym zdaniem w wodach oceanu może żyć bardzo wiele istot uznanych za wymarłe, ocean jest znacznie mniej podatny na zmiany niż lądy.

O właśnie, warunki poniżej izotermy mogły sie nie zmienić przez miliony lat, mogła się ona tylko przesunąć, ale przy głębokości oceanu nie ma to większego znaczenia..
a wspomniane Kałamarnice są idealnym przykładem ile można jeszcze w oceanach znaleźć. Ja jestem za ningenem:)

Ningen jest jak dla mnie trochę zadurzy(20m do 30m).Bardzo trudno było by mu się ukryć przed Japończykami którzy są mistrzami(pal ich licho za to) wielorybnictwa ,łowienia kałamarnic i ryb .(mordercy delfinów)

I znacznie mniej zbadany. Tam jeszcze mogą sie kryć niezłe cuda. Zresztą i to, co juz znamy daje przedsmak tego, co nie odkryte, że wspomne tylko kałamarnicę kolosalną.

Myślę,że nigdy nie poznamy CAŁKOWICIE fauny wodnej,bo przecież ewolucja nie stanie w miejscu Niedługo pojawią się nowe kryptydy wskutek wycieku ropy w wodach USA.Poważnym problemem jest to,że człowiek za wszelką cenę szuka sensacji,np.Nessie.Namacalnych dowodów przecież nie mamy,a o Nessie chyba każdy słyszał .A kto słyszał o nowym gatunku kałamarnicy (kolega wyżej wspomniał o niej)?Coś co nie jest kryptydą przestaje być ciekawe,prawda?Oczywiście,kryptydy i cała kryptozoologia to bardzo ciekawy temat,ale proszę Was,nie wolicie zapoznać się chociażby z kałamarnicą kolosalną,jej rozmiarami,itd,niż czytać pierdoły o jakiejś srebrnej małpie na wsi(wątek "Dziwadło") ,której nie ma?

co masz na myśli?? Bo z kontekstu wyczytałem, że sugerujesz, że wyciek ropy w USA przyczyni się do ewolucji jakichś bliżej nieokreślonych gatunków i powstaną nowe, mam nadzieje że się pomyliłem i chodzi ci o coś innego..

Ja też tak to zrozumiałem. Dodam tylko, że znanymi gatunkami zwierząt zajmuje się zoologia. Jeśli chcesz zgłębiać tajniki życia kałamarnic to szukaj informacji na portalach zoologicznych i w źródłach literatury naukowej. Tu zajmujemy się głównie szeroko pojętym poszukiwaniem nowych gatunków.