Kiedrzu napisał(a):
Cóż....jeśli owy M-M, jest dinozaurem, konkretnie zauropodem, to obstawiam, iż jest to Wulkanodont, zauropod z wczesnej Jury, zamieszkujący Afryke.
Był to mniejszy zauropod, mierzący do 6m. czyli by idelanie pasował do wizerunku m-m.
Jeśli jest to zauropod to na pewno nie żaden wulkanodontyd, cetiozauryd, czy inny wczesny zauropod, bo te wymarły zwyczajnie przed bardziej zaawansowanymi neozauropodami (mam tu na myśli tytanozaury i diplodokoidy). Tak więc najprawdopodobniejsza wersja jest taka, że M-M to tytanozaur, gdyż diplodokoidy zanikają w kredzie, a tytanozaury są nadal bardzo zróżnicowane. Tak więc odwołam się do kontrowersyjnego tematu jakim jest ewolucja spekulatywna- czyli co by było, gdyby... i w tym przypadku chodzi o to, że gdyby dinozaury nie wyginęły to nadal ich ewolucja przebiegałaby nadal (w wyniku czego powstają nowe rodziny i grupy o których zwykłym paleontologom się nie śniło). Przejdę jednak do rzeczy. Ewolucjoniści spekulatywni współpracując z paleontologami ustalili, że na terenie obecnej Europy i Afryki miałyby szanse zaistnieć tytanozaury, które nazwano
Mokelesaurus (znajomo brzmi
). Oto krótkie opisy czterech potomków tytanozaurów z rodziny mokelesów, które mogłyby żyć w czasach współczesnych:
MOKELESAURIDAE (mokelesy/mokelezaury):Mokelesy to mała rodzina tytanozaurów, która od czasów zainteresowania sie legendą Mokele-mbembe, stała się bardzo realną wizją współczesnych ewolucjonistów spekulatywnych. Przedstawiciele tej rodziny charakteryzują się dość krótką jak na zauropody szyją i o wiele mniejszymi rozmiarami niż ich o przodkowie z późnej kredy. Największy znany tytanozaur z tamtego okresu osiągał ponad 130 ton wagi i do 44 metrów długości (
Bruhathkayosaurus). Był największym zwierzęciem wszechczasów. Tak czy owak mokelesy nie są zbyt duże. Ich długość waha się od kilku do kilkunastu metrów długości, a waga nie przekracza kilku ton. Ich drugą cechą charakterystyczną są nieproporcjonalnie w stosunku do wydłużonego ciała krótkie kończyny. Zauropody te pojawiły się w czwartorzędzie, a ich przodkowie przeżywali prawdziwy kryzys w trzeciorzędzie. Ich nietypowe jak na tytanozaury kształty ciała i mniejsze rozmiary są wynikiem ciężkiego okresu przystosowawczego, na który składał się klimat i co za tym idzie- zmiana środowiska życia.
Rodzaj Mokelesaurus:Mokele nilowy,
Mokelesaurus mbembe (centrum Północnej Afryki- Delta Nilu)
Mokele nilowy znany także pod nazwą Mokele-mbembe lub
Mokelesaurus mbembe to chyba najbardziej znany gatunek rodzaju mokele, gdyż jest on przedmiotem wierzeń w wielu legendach miejscowych tubylców. Tytanozaur ten przypomina trybem życia hipopotamy, gdyż porzucił on lądowy tryb życia na rzecz bagienno-wodnego. Gad ten osiąga długość 12 metrów i wagę około 6 ton. Jego bliskim krewnym jest
Mokelesaurus gargouille, z którym pojawił się w plejstocenie.
Mokele południowoeuropejski,
Mokelesaurus gargouille (zachód Południowej Afryki, Azja Mniejsza)
Drugi gatunek z rodzaju mokele-
Mokelesaurus gargouille- zamieszkuje wschód Południowej Europy oraz Azję Mniejszą. Jest on bliskim krewnym nilowego
Mokelesaurus mbembe, z którym ostatecznie rozdzielił się w plejstocenie. W wyniku migracji dotarł do obszarów na którym obecnie występuje. Osiąga takie same rozmiary co jego kuzyn. Preferuje on jednak nie wodny lecz ziemno-wodny tryb życia.
Madagaskarski mokele karłowaty,
Mokelesaurus madagascariensis (Madagaskar)
Mokele ten osiaga 5,5 metra długości i niecałe 3 tony wagi. Wyswodzi się od mokelesów, będących przodkami
Mokelesaurus gargouille i
Mokelesaurus mbembe. Zauropody te jako pierwsze podjęły migrację. jej kierunek nie prowadził jednak do chłodniejszej Europy, lecz na południe Afryki, gdzie temperatury są zdecydowanie niższe niż na północy. Mokelesy te dotarły na tereny obecnego Madagaskaru, który wówczas był jeszcze półwyspem afrykańskim. Po oddzieleniu się tego lądu od Afryki i przekształceniu w wyspę, mokelesy musiały się przystosować do mniejszej ilości pokarmu i mniejszej powierzchni lądu. Proces taki zwany jest efektem wyspowym lub po prostu karłowaceniem dostosowawczym.
Rodzaj Minimokelesaurus:Minimokele,
Minimokelesaurus insularis (Europa- Sycylia, Malta, Gibraltar, Sardynia, Cypr i Kreta)
Minimokele to rodzaj z jednym europejskim gatunkiem
Minimokelesaurus insularis, który podobnie jak
Mokelesaurus madagascariensis ewoluował wyłącznie na wyspach. Dotarł tam prawdopodobnie jeszcze przed migracjami
Mokelesaurus gargouille. Jest znanych kilka podgatunków tego tytanozaura, które ewoluowały niezależnie na kilku wyspach: Gibraltarze, Sycylii, Cyprze, Krecie, Sardynii i Malcie. Podgat. zamieszkujący Sycylię osiąga mniejwięcej 4 metry długości i 0,5 t wagi. Długość pozostałych nie przekracza 2-3 metrów i 300 kg wagi.
Shnappi napisał(a):
- gdy widziano długoszyje zwierzę przechodzące przez rzekę - mógł być to słoń leśny z uniesioną trąbą;
- gdy widziano lub sfotografowano tylko małą głowę wystającą nad powierzchnię wody - mógł być to wielki afrykański żółwiak Trionyx triunguis
Druga wersja wydaje mi się być bardziej prawdopodobna z tego względu, że słonie w tych okolicach są mniej pospolite niż wspomniane przez ciebie żółwie.
Kiedrzu napisał(a):
Fota 1 - ponoć to może być trop nosorożca
Po pierwsze nie może to być trop nosorożca, bo odległości między tropami podczas chodu nie przekraczają u niego nawet dwóch metrów, a średnia ich długość wynosi 1,8. Długość rzekomych tropów M-M wynoszą prawie 2,5 m i o czym tu mówić?
Po drugie rzeczywiście przypominają one tropy nosorożca, dlatego sądzę, że jest to falsyfikat lub co może też się okazać prawdą potomek ceratopsów, który według ewolucjonistów spekulatywnych przypominałby raczej zauropoda- u wszystkich dinozaurów roślinożernych ewolucja przebiegałaby tak samo (również iguanodony, gdyby przetrwały, upodobniłyby się do zauropodów). Zamieszczam rekonstrukcje takich zauropodowych ceratopsów, które zwane są Cenoceratopsia.
Ewolucja ceratopsów w brachioceratopsy
Seismoceratops (15 m długości i 14 t wagi)
Brachioceratops (10 m dł. i 7 t wagi)
Jedyne co przeczy tej teorii to fakt, że w Afryce nie znaleziono żadnych ceratopsów, choć nie jest wykluczone, że na czarnym lądzie występowały. Inna opcja to taka, że mogły wyemigrować w trzeciorzędzie do Afryki i tam ewoluować jako Cenoceratropsy.
Indricotherium z młodym w wodzie
Po trzecie mogą M-M może być krewnym prehistorycznego kuzyna nosorożców
Indricotherium tylko w trochę innej afrykańskiej wersji (bo ssaki te występowały w Azji). To by wyjaśniało także dużą odległość między tropami.
Kiedrzu napisał(a):
Fota 2 - chyba pierwotnie, zdjęcie było czarno biało...ponoć falsyfikat.
Może falsyfikat może nie- nie wiadomo, bo nie widać dobrze głowy (chodzi mi o pysk), a ciało wygląda rzeczywiście jak zauropod. Przedstawiony jednak na zdjęciu zwierz może być mokele-mbembe: to nie wykluczone, ale mało prawdopodobne. Powiem więc jedno: za mało wyraźne, przedstawia tylko „fragment” zwierzęcia, że się tak wyraźnie, no i jest czarno-białe. Jaki z tego wniosek- identyfikacja niemożliwa.
Moje podsumowanie: Mokele-mbembe to:
1) potomek tytanozaurów
2) potomek ceratopsów
3) krewniak
Indricotherium4) miejscowa legenda
5) lub istota, która zwyczajnie sfalsyfikowano