Autor: Sebastian "Zima" Oziemski
Współautor (relacja ze sfilmowania): Dawidq (+ moja drobna korekta stylistyczna)
Potwór z jeziora Chonji (Tianchi)
Rozmiary: nieznane
Miejsce: Korea Północna i Chiny- Jezioro Heaven
Czas: od 1903, udokumentowane spotkania w roku 1962
Klasyfikacja: nieznany nauce żółw długoszyi (??)
Potwór z jeziora Chonji (zwany także potworem z Jeziora Tianchi) to nazwa nadana wodnemu potworowi żyjącemu ponoć w północnokoreańsko-chińskim Jeziorze Heaven (dzielącego się na J. Chonji w Korei Północnej oraz Tianchi w Chinach) niedaleko gór Changbai w prowincjach Jilin (Chiny) oraz Ryanggang (Korea Północna). Zazwyczaj mówi się o jednym osobniku, ale nieraz widywanych jest 20 tych stworzeń. Po raz pierwszy zwierzę to zauważyli w 1903 roku miejscowi rybacy. "Bawołowo-podobna", długa kreatura sześciokrotnie zaatakowała wtedy trzech ludzi. Później jednak zniknęła pod wodą. Od 21 do 23 Sierpnia roku 1962, były widywane przez podwodne teleskopy. Ponad stu przejeżdzających przez okolice jeziora podwierdziło spotkania z nieznanym stworzeniem.
Jedno ze zdjęć wykonanych przez zięcia Pana Zhenga.
Potwór z Jeziora Chonji (Tianchi) na Górze Changbai rzekomo został zobaczony. Świadek spodkania z tym stworem nie wahał sie ani chwili i nakręcił krótki filmik. i nakręcono krótki filmik przez miejscowego turystę. Rankiem 52-letni Zheng Changchun oraz jego córka i zięć stały podziwiając scenerie na zachodniej stronie góry.agle na środku jeziora, Zheng zauważył jakiś dziwny, czarny przedmiot który wynurzył się z wody i poryszył spokojną powierzchnię wody. "Zostałem powiadomiony i wykrzyczany, że jeziorze jest potwór"- powiedział Zheng. "Wszyscy turyści nad jeziorem wszystkiemu się przyglądali". Wkońcu mężczyzna wyjął kamerę i zaczął wszystko nagrywać. Jego zięć zrobił natomiast kilka zdjęć. Zheng powiedział, że kiedy oni wspięli się na szczyt góry ponad Jezioro Tianchi około godziny 10, jezioro zostało przykryte grubą mgłą, która nagle zrobiła miejsce dla jasnego słońca. Woda pojawiła się tak czysta jak lustro. Film Zheng's trwa prawie minutę i na filmie widziany jest czarny przedmiot pojawiający się w wodzie trzy razy w tym sam miejscu , za każdy razem widziany tylko kilka sekund, aż do momentu kiedy to znika na dobre. "Byliśmy więcej niż kilometr od tego. Widzieliśmy coś jak głowa wołu która wynurza się z wody. Zauważałem, że zawsze kiedy to coś było ponad wodą, pojawiały się drobne "fale", sugerujące, że reszta zwierzęcia musiała być ogromna". Góra Changbai jest najwyższą górą w Azji Północnego wschodu, ma 2,189 m ponad poziomem morza. Tianchi jest najgłębszym jeziorem górskim i największym jeziorem w kraterze w Chinach. Legendy potwora schowanego w tym jeziorze głębokim na 373 m pojawiają się od ponad 100 lat. Był więcej niż 30 doniesień przez turystów z kraju i za granicą przez ostatnie 20 lat. Jest całkiem sporo zdjęć i filmów tego stworzenia, ale żaden nie jest wystarczająco czysty, by dostarczyć wystarczającej wskazówki, z czym tak na prawdę mamy do czynienia.
Większość ludzi opisuje potwora z Jeziora Chonji jako kilkumetrowe gadowate zwierze o 1,5 metrowej szyi w białe prążki, na której osadzona jest człeko-podobna głowa. Całe ciało jest szare i gładkie. Według jednej z teorii mamy do czynienia z potomkiem wymarłych gadów morskich- być może plakodontów lub plezjozaurów. Najprawdopodobniejsza wersja brzmi jednak, że jest to nieznany olbrzymi żółw o długiej szyi (patrz fotografia Chelodina longicollis). Żaden ze świadków nie wspominał jednak o pancerzu. Prawdopodobnie jego gładka powierzchnia została wzięta za skórę, podobnie jak było to w przypadku odkrycia żółwia skórzastego. Inna, równie prawdopodobna hipoteza głosi, że jest to rodzaj "węża morskiego" spokrewnionego "Cadborosaurus willsi". W tym przypadku jednak stworzenie zwane "Caddy" (kadborozaur) ma nie człowiekowatą, lecz końską głowę. Wynika to zapewne z faktu, że zwierzęta te są podobne, ale blisko niespokrewnione; lub (co bardziej prawdopodobne) należą do dwóch innych rodzin wodnych kryptyd zwanych po prostu morskimi wężami.
Jezioro Heaven
Australijski Chelodina longicollis to karzełek w porównaniu ze swoim krewnym z Jeziora Heaven.
Kadborozaurowa wersja Potwora z Jeziora Chonji Tianchi (by Sebastian "Zima" Oziemski)
Ale i tak nie ma żadnych dowodów na jego istnienie- wykreślam zdanie z artykułu. Pozdrawiam przy okazji (tak na boku to nie sadzisz, że wulgaryzmy do dyskusji wiele nie wprowadzają?)
