Czy ma ktoś jakieś informacje o tym zwierzęciu? Domniemam że to jakiś podgatunek tygrysa. Zamieszczam link z mapką zasięgu tygrysa w 1900 i 1990 roku http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Ti ... ution3.PNG i na Borneo nie było nigdy potwierdzonego stanowiska tygrysa tak więc nigdy nie był on uznany przez naukę za podgatunek wymarły (jak w przypadku tygrysa kaspiskiego/irańskiego) bo nigdy jego istnienia nie potwierdziła nauka. Znalazłem go na spisie kryptyd i w ani w polskim ani w angielskim internecie nic nie wyszperałem.

Pierwsze słysze o takim...
Wiem, że wyginął tygrys balijski, być może kaspijski oraz jawajski.
Być może mowa tu o tygrysie jawajskim.
Tygrysy są doskonałymi pływakami i wielekrotnie mówiło się o tygrysach płynących z jednej wyspy do drugiej.
Między Jawą a Borneo, wielkiej odległości raczej nie ma...

Mowa jest o Tygrysie z Borneo. Może masz racje że grupka tygrysów z jawy przepłynęła taką odległość... Chociaż nie, to chyba niemozliwe.

Mapka całego archipelagu http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Gl ... onezji.png
Tak, że by była.
Znacznie, bliżej natomiast było by tygrysowi sumatrzańskiemu(na szczęście ten jeszcze istnieje gatunek, póki co).
Aczkolwiek, kto wie, może na Borneo żył/żyje oddzielny podgatunek tygrysa.
Niestety nic nie wiem o tym tygrysie.

Ale i tak to nie jest zbyt blisko.

Blisko, nie blisko....nie wiem.
Trza poczytać o zwyczajach tygrysa to może będzie pisać o wędrówkach morskich tego ssaka.....

http://pl.wikipedia.org/wiki/Tygrys

[size=9px][ Dodano: 2006-08-08, 15:46 ][/size]
Troche o Tyrysie.

Tygrysy to jedyne koty które lubią pływać i ogólnie lubią wode (Syberyjskie się nawet naparzają w wodzie http://kotyicos.republika.pl/koty/tygrys%20s.htm ) ale czy zdobywałby sie na taki wysiłek żeby płynąć taki kawał drogi?

Cytuje ze strony :http://www.tiger.inn.pl/panthera_tigris.html
"Tygrys sumatrzański przepływa na wyspy odległe o wiele kilometrów i bez trudu stawia czoła prądowi rzek o szerokości 6-8 km."
"Rekord wytrwałości: tygrys sumatrzański przepłynął 29 km ."

Ale między Sumatrą a Borneo jest jednak znacznie wiecej.

Gdyby takie pojedyncze przypadki tygrysa przepłyneły na wyspę niedawno ok .100 lat mogłyby być relacje ale pewnie do tego czasu mógłby wyginąć. Być może tygrys bornejski istnieje i ma się dobrze. Jeśli to zwierzę nigdy nie występowało na Borneo to może jest to nie tyle nowy podgatunek ale nawet gatunek tygrysa. Być może że podczas plejstocenu ok.1,5-12 tyś lat temu gdy poziom morza był niższy i panowała epoka lodowcowa jakiś pierwotny tygrys przedostał się na Borneo i tam ukrywa się do dnia dzisiejszego w tych górskich tropikalnych lasach. Jeśli jego izolacja z innymi tygrysami trwała aż nazbyt długo nie będzie to nawet nowy podgatunek tygrysa ale jakiś nowy gatunek należący do rodzaju panthera i blisko spokrewniony z tygrysem.

W tamtych rejonach jednak gatunki zwierząt ledwo sobie radzą.
Choćby wyzej wspomniane przeze mnie tygrysy sumatrzańskie, potężna populacja to to nie jest, albo nosorożce jawajskie...długo można tak wymieniać...
A co dopiero tygrys borneański czyli praktycznie nowy gatunek.

Ale to rekord wytrwałości ale z dobrym prądem i z falą mógłby dopłynąć.

Ale Borneo jest dziksze od Sumatry. Żyje tam mniej ludzi tak więc możliwe że to jakiś nowy gatunek/podgatunek

Może to podobna historia do wilka "Okami"

Czy ja wiem? Wilk Okami był znany nauce i wg niej wyginął a a istnienia Wilka andyjskiego żaden naukowiec jeszcze nie potwierdził.

Mówimy o Tygrysie.

O w mordę zapomniałem

Ale i tak masz rację. Tygrysy nie ukrywają sie przed człowiekiem który wejdzie na ich terytorium, istnieje duża szansa że go zaatakują. Borneo to wyspa, tygrys mógł zmniejszyć swoje rozmiary z powodu braku pożywienia, dlatego dobrze się ukrywa i nie atakuje ludzi.
Nie ma czegoś takiego jak wilk okami, to słowo oznacza wilka po japońsku.

Borneo to tajemnicza wyspa, nedawno odkryto na niej nieznane zwierzę prawdopodobie z rodziny łasicowatych, które nieco wyglądem przypomina jednak znany nauce gatunek łaszowatego (Diplogale hosei) ale zwierzę to jest prawdopodobnie ziemne zaś te którego zdjęcie zrobiono posiadało wydłużone tylnie nogi zatem było to zwierzę drzewne. Jeśli w Parku narodowym istnieją nieznane nauce zwierzęta to co jest na całym obszarze Borneo, dlatego tygrys bornejski może istnieć w tej dziewiczej górskiej puszczy.

Warto też podkreślić, że większość zwierząt odkrywanych na kontynencie azjatyckim jest raczej małych rozmiarów(wszelakie gryzonie, łaszowate, a nawet Sao-la "jeleniem" nie jest).
Zwierze wielkości tygrysa, powinno być niby odkryte już dawno.
Ale jak powiedział mój przedmówca Borneo to tajemnicza wyspa.
Kilka rejonów tej wyspy nie zostalo zbadanych, ba nawet tam człowiek nogi nie postawił.
Tygrys może się tam doskonale ukryć.
Z tego też jest znany.

tygrys(panthera tigtis) to jeden z bardziej atletycznych kotowatych, podobnie jak w przypadku wielu wyspowych gatunków jakiś nowy gatunek tygrysa z Borneo prawdopodobnie zmniejszył swe rozmiary z powody braku środowiska jak i pożywienia - jest pewnie nie tak groźny, ukrywa się przed większymi drapieżnikami w najbardziej odludnych górskich terenach.

Nowy gatunek tygrysa, kto wie może tak, może nie.
W tym momencie trzeba tylko czekać na ruch naukowców.
Bo sam tygrys borneański, jeśli tam jest, to sam sie nie odkryje....

Saola to dziki bawół podobny do antylopy. Występuje on w północnym Wietnamie, na niewielkim endemicznym górskim obszarze - jeśli by ktoś chciał wiedzieć.

W Parku Narodowym wszystko jest pod ochroną, nie ma tam wyrębu lasu, kłusownictwa i polowań, łatwiej tam przetrwać zwierzętom.
Ciężarna tygrysica mogła uciec z przemytu lub z cyrku. Wyspy sąsiadują ze sobą, dziwne że na jednej z nich nie ma tygrysa, ale nie jest to wystarczający dowód. Czarne tygrysy istnieją a jednak nikt nie zrobił zdjęcia temu drapieżnikowi na wolniości, dlatego na Borneo może żyć największy wielki kot nie będący hybrydą dwóch gatunków ciągle ukrywający się przed światem nauki.

Tak tak,może to i prawda że park narodowy jest lepiej chroniony,ale jestto obszar bardziej obserwowany też przez naukowców,niemozliwością byłoby umieszczenie kamer na podczerwień, aparatów fotograficznych na całym obszarze górskich lasów,nie pozwalają na to mały wkład finansowy w tego typu badania. Zaś tereny bezludne (mimo że nie zostało ich za dużo) gdzie nie postała nawet noga człowieka są tak zagadkowe, że skrywają niejedną tajemnicę kryptozoologiczną.

Pożywienia to on może tam mieć pod dostatkiem. Jeśli ma małe rozmiary ciala to prędzej dla tego że takie są najbardziej optymalne do życia w gęstej puszczy.

Napewno pożywienie jest tam pod dostatkiem, zmniejszył rozmiary z powodu mniejszych wymagań środowiska, mniejszych rozmiarów wyspy.

Z mniejszymi rozmiarami wyspy to się nie zgodze. Borneo jest chyba większe od Sumatry. Bardziej właśnie to że jest tam tak gęsty las że przydają się małe rozmiary ciała. Nawet niektórzy ludzie tak mają. Pigmeje żyją w gęstej dżungli i przeciętny mężczyzna ma (dorosły) ma tam 140 cm. wzrostu.

Znakomicie Nikifoor, zwierzę to zkarłowaciało pewnie tak jak mówisz z powodu życia w gęstym górzystym lesie ( tak jak zkarłowaciało marozi, słonie karłowate, pigmeje, maorysi z Papui-Nowej Gwinei, indianie amazońscy,itd.) Przecież Borneo to jedna z największych wysp świata (zajmuje trzecie miejsce - obejmuje obszar 746 000 km 2) niemożliwe jest więc aby gatunek zmniejszył się. Jest to też jeden z najbardziej dziewicza kraina w całej Azji
południowo- wschodniej.