Z Sumatry na Borneo jest ok. 550 km, ale tylko 300, jesli wliczyć wyspy Banka i Belitung, leżące w pobliżu tej pierwszej. A jeśli policzyć "most" z małych archipelagów Anambas i Natuna, to wodna odległość z płw. Malajskiego a Bornego nie przekraczałaby 200 km przy "skoku" z wyspy na wyspę. Ale na taką wędrówkę niekoniecznie pozwalają prądy morskie, przechodzące z Pacyfiku przez cieśninę Torresa i dalej na zachód Morzem Banda i Morzem Jawajskim i dalej na Morze Południowochińskie. Tygrys z Sumatry na Borneo nie dostałby się więc. Ale z Jawy w sprzyjających warunkach to i owszem. Załóżmy, że w jakiś sposób (np. na kawałku palmy) cyklon dopchał go do środka Morza Jawajskiego. Tam chwycił go prąd przepływający koło brzegów Borneo. I tak się znalazł na tej wyspie. Druga sprawa to rozmiary górskich zwierząt. Są one większe od nizinnych nawet o połowę. To dlatego, że większy zwierz ma w stosunku do masy mniejsza powierzchnię ciała. Przez to w ostre górskie zimy nie wychładza się tak bardzo jak sztuki mniejsze. Na tej samej zasadzie zwierzęta polarne są większe od odpowiedników z cieplejszego klimatu.
|